X (dawniej Twitter) zamierza konkurować… z TikTokiem

Serwis społecznościowy X, znany wcześniej pod nazwą Twitter, pod rządami Elona Muska ewoluuje. W najnowszej aktualizacji aplikacji na smartfony dodano ciekawą funkcję: przesunięcie palcem po ekranie ku górze podczas oglądania filmu wideo powoduje pokazanie kolejnego materiału. To ewidentna zżynka z TikToka, która została także podpatrzona przez YouTube (w formacie YouTube Shorts) i Facebooka (w tzw. reels, czyli rolkach). Wygląda na to, że teraz już wszystkie największe serwisy społecznościowe idą na otwarte zwarcie z liderem krótkich form wideo, czyli TikTokiem.

TikTok nadal rośnie i po kolei przeskakuje dotychczasowych liderów, tak w kategorii serwisów społecznościowych, jak i serwisów wideo. Krótkie filmy w pionie, które można zmieniać na kolejny klip w kolejce w najprostszy możliwy sposób, czyli poprzez szybkie przesunięcie palcem po ekranie (swipe up), zyskały ogromną popularność. Chociaż wciąż największym serwisem społecznościowym na świecie (pod względem liczby aktywnych użytkowników) jest Facebook, to TikTok jest liderem, jeśli chodzi o czas spędzony na platformie.

Nie dziwne, że wszyscy się teraz na TikToku wzorują. YouTube wprowadził tzw. „szorty” (YouTube Shorts), czyli 60-sekundowe, pionowe filmy wideo. Platforma bardzo w tej chwili promuje taki format. Publikowanie shortów to obecnie prosta metoda na zbudowanie kanału na YouTube i pozyskanie nowych subskrybentów, ponieważ nawet przy raczkujących kanałach wystarczy opublikować shorta, a algorytmy pokażą go tysiącom użytkowników platformy. Z shortami – z sukcesem – eksperymentujemy na kanale Fabryka Pasji na YouTube, który dzięki tym krótkim klipom wideo zyskuje miesięcznie ponad 1000 nowych subskrybentów.

Podobnie jest z Facebookiem, który bardzo mocno promuje tzw. rolki (reels). To identyczny format, jak shorty na YT, czyli maksymalnie 60-sekundowe, pionowe wideo. I tu również sytuacja jest analogiczna, Facebook winduje obecnie rolki na swojej platformie, tak by zachęcić użytkowników do konsumpcji tego typu treści bez uciekania do konkurencyjnego TikToka.

Wygląda na to, że ekipa Elona Muska również postanowiła podpiąć swój wagonik do pociągu z krótkimi klipami wideo. Jeden z użytkowników X zauważył, że przesunięcie palcem po ekranie smartfona ku górze powoduje przełączenie na kolejny materiał wideo. Nie są to co prawa pionowe filmy, na X większość materiałów jest poziomych lub ma kształt kwadratu. Jednak sposób zmiany filmu na kolejny natychmiast przywodzi na myśl rozwiązanie świetne znane z TikToka.

Tymczasem sama powyższa funkcjonalność to tylko ułamek sukcesu TikToka. Platforma nie dlatego jest tak wciągająca. Prawdziwą tajemnicą są algorytmy personalizacji i dopasowania treści pod konkretnych użytkowników. TikTok bardzo szybko uczy się tego, jakie są ich zainteresowania i preferencje, i jako kolejne wideo po „swipe up” pokazuje im takie, które najprawdopodobniej naprawdę przyciągnie ich uwagę. To sprawia, że siedzimy na TikToku godzinami i nie możemy się od tej platformy odkleić. Cały czas dostajemy „ciekawe” treści, wyzwalające u nas dopaminę.

Podobnie, choć nie tak skutecznie działają algorytmy Facebooka lub Instagramu. Jak to wygląda w przypadku X – tego jeszcze nie wiemy, będziemy eksperymentować z nową funkcjonalnością aplikacji.

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x