Prokuratorzy wycofują zarzuty postawione dzięki technologii rozpoznawania twarzy
Amerykańscy prokuratorzy federalni wycofali zarzuty postawione jednemu z uczestników protestów po śmierci George’a Floyda. Identyfikacji oskarżonego o napaść na funkcjonariuszy dokonano za pomocą technologii rozpoznawania twarzy. To również przyczyna aktualnych działań organów ścigania.
Sprawa przeciwko Michaelowi Petersonowi Jr. była jedną z wielu, w których władze wykorzystały kontrowersyjną technologię do identyfikacji protestujących. Większość z nich oskarżono o stosowanie przemocy i napaści na funkcjonariuszy policji. Co sprawia, że akurat ten przypadek jest wyjątkowy? Fakt, iż władze ujawniły w czasie tego procesu fakt stosowania technologii rozpoznawania twarzy. Okazało się, że używano jej w tysiącach sytuacji na terenie Wirginii i Marylandu. Na początku lipca proceder przerwano.
NCRFRILS – technologia rozpoznawania twarzy w służbie rządu
Biuro waszyngtońskiego prokuratora nie podało powodu złożenia wniosku o wycofanie oskarżenia i odmówiło komentarza. Wiadomo jednak, że kilka dni wcześniej prawnik Petersona złożył wniosek o wstrzymanie identyfikacji jego klienta za pomocą systemu National Capital Region Facial Recognition Investigative Leads System (NCRFRILS). Obrońca argumentował, że technologia rozpoznawania twarzy nie jest naukowo wiarygodna i ma wyższy odsetek błędów w przypadku osób czarnoskórych. Wniosek musi jeszcze zaakceptować sędzia, ale to raczej formalność.
Petersona aresztowano kilka dni po protestach Black Lives Matter (BLM), które obyły się na placu Lafayette w czerwcu 2020 roku. Zidentyfikowano go na podstawie zdjęcia z Twittera, wskazanego przez system NCRFRILS. Program zakończono po tym, jak władze Virginii uchwaliły na początku tego miesiąca jedno z najostrzejszych praw ograniczających stosowanie technologii rozpoznawania twarzy. Do tego czasu użyto jej ponad 12 000 razy, a baza danych zawierała informacje o 1,4 miliona osób.
Całej historii towarzyszą kontrowersyjne informacje ujawnione miesiąc temu. Okazało się, że aż sześć agencji rządowych stosowało rozpoznawanie twarzy, a samo wykonanie usługi zlecały podmiotom zewnętrznym.
Źródło: Washington Post
Miłośnik nowoczesnych technologii, głównie nowych rozwiązań IT. Redaktor w czasopismach Gambler, Enter, PC Kurier, Telecom Forum, Secret Service, Click!, Komputer Świat Gry, Play, GameRanking. Wiele lat spędził w branży tłumaczeniowej – głównie gier i programów użytkowych. W wolnych chwilach lata szybowcem, jeździ na rowerze i pochłania duże ilości książek.