Bobry pozbawiły internetu prawie 900 odbiorców

Tumbler Ridge to niewielkie miasto w kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej. W sobotni poranek większość jego mieszkańców została pozbawiona dostępu do internetu, bo bobry przegryzły wiązkę światłowodów o grubości 11,5 cm. Naprawianie uszkodzeń potrwało aż do niedzielnego popołudnia, bo prace utrudniała zamarznięta ziemia.

Cała sytuacja to bardzo niezwykły, ale też i wyjątkowo kanadyjski obrót wydarzeń. Bobry przegryzły nasz kabel światłowodowy w wielu punktach, powodując rozległe uszkodzenia. Nasz zespół zlokalizował tamę w pobliży miejsca awarii i wygląda na to, że bobry wykopały tunel pod ziemią wzdłuż potoku i dotarły do ​​naszego kabla. Znajduje się on około 1 m pod ziemią w osłonie o grubości 11,5 cm. To jednak nie powstrzymało tych dużych gryzoni przed dokonaniem zniszczeń – powiedziała Liz Sauvé, rzeczniczka Telus.

Bobry spowodowały też zakłócenia w działaniu sieci komórkowej

Firma dostarcza internet w Tumbler Ridge do około 900 domów oraz firm. Od soboty 24 kwietnia tuż po 4 rano aż do niedzieli do 15:30 nie miały one dostępu do usług. Kabel już naprawiono, ale spodziewane są jeszcze utrudnienia w dostępie do usług telefonii komórkowej, bo BTSy korzystają z tego samego łącza.

Wygląda na to, że światłowód leżał na drodze kopanego przez bobry tunelu i po prostu przeszkadzał im w budowie. Te gryzonie mogą ważyć nawet 32 kg a długość ich ciała dochodzi do 117 cm. Ich siekacze stale rosną i osiągają 20-25 mm długości i 5 mm szerokości. Nie dziwne więc, że światłowód, nawet w solidnej osłonie, nie był dla nich żadną przeszkodą.

Źródło: CTVNews