Niedobory układów scalonych wciąż się utrzymują
Chociaż niektórzy mogą odnosić wrażenie, że pandemia koronawirusa już odpuszcza, to w niektórych rejonach świata wciąż pojawiają się nowe ogniska koronawirusa. Niestety mają one wpływ na wiele gałęzi gospodarki – chociażby na produkcję układów scalonych, ale także na logistykę. Władze prowincji Guangdong wprowadziły surowe środki zapobiegawcze, które spowodowały paraliż portów kontenerowych.
Część fabryk wciąż pracuje z niepełną wydajnością, więc brakuje układów scalonych. Skutki odczuwają wszyscy producenci elektroniki, a także samochodów.
Za mało jest na przykład multiplekserów, niezbędnych w najnowszych laptopach z procesorami Intela. Są konieczne do obsługi portów USB-C zgodnych z Thunderbolt, a to podstawowy komponent nowoczesnych komputerów. Nie ma oczywiście takiej możliwości, by zrezygnować z niego w wybranych modelach.
Restrykcje objęły także pory kontenerowe, które nie są w stanie funkcjonować z pełną przepustowością. Na kotwicowiskach tworzą się kolejki ze statków, a w Chinach brakuje kontenerów, więc nawet nie ma w co pakować towarów na eksport do Europy czy USA.
Więcej w załączonym materiale wideo.
Dziennikarz komputerowy od 1994 roku. Właściciel i redaktor naczelny portalu ITbiznes; prowadzący magazyn ITbiznes na antenie kanału telewizyjnego Biznes24; gospodarz programu poradnikowego „Cyfrowy Niezbędnik” na antenie kanału telewizyjnego Antena HD; gospodarz podcastów Elektrycznie Tematyczni o samochodach elektrycznych oraz Zrozumieć AI o sztucznej inteligencji. Współprowadzący podcast ITbiznes o technologiach w biznesie. Twórca bloga o pasjach Fabryka Pasji. Założyciel, redaktor naczelny i były właściciel portalu PCLab.pl. Założyciel i były redaktor naczelny serwisów AGDLab.pl, Softonet.pl. Były redaktor naczelny serwisów PC.com.pl i Technowinki.onet.pl.