Tesla ma problemy kadrowe w berlińskiej gigafabryce

Tesla boryka się z problemami kadrowymi na całym świecie – liczba wakatów podwoiła się od połowy czerwca – teraz doszły do tego odejścia z najnowszej gigafabryki w Niemczech.

Berlińska gigafabryka, która ruszyła w marcu tego roku, miała produkować 5 000 pojazdów tygodniowo. Ten cel jest jednak nieosiągalny z powodu poważnych problemów z rekrutacją. Firmie udało się do tej pory zatrudnić zaledwie 7 tys. osób z planowanych 12 tys. Braki kadrowe idą w parze z nieosiągnięciem ambitnych celów produkcyjnych – Elon Musk informował w tym roku, że spodziewa się zbudować w Berlinie pół miliona Tesli.

Tesla gigafabryka Berlin

Według byłych i obecnych pracowników gigafabryki, firma traci doświadczony personel. Twierdzą oni, że obecni pracownicy odchodzą z pracy z powodu niskich i nierównych płac oraz niedoświadczonej kadry zarządzającej operującej w wysoce konkurencyjnym niemieckim sektorze produkcyjnym.

Na całym świecie Tesla osiągnęła w listopadzie rekordową liczbę wakatów – prawie 7,5 tys. Według danych z jej własnej strony internetowej, to dwa razy więcej niż w połowie czerwca. Choć większość z nich to miejsca pracy w USA, na drugim miejscu znalazły się Niemcy, gdzie 11 listopada w fabryce w Berlinie poszukiwano 386 pracowników, w tym rekrutera wysokiego szczebla.

Lokalni specjaliści mówią, że jest mało prawdopodobne, aby Tesla była w stanie znaleźć wykwalifikowanych pracowników i wypełnić lukę, ponieważ jest postrzegana jako nieatrakcyjny pracodawca. Firma działa w silnie uzwiązkowionym niemieckim sektorze motoryzacyjnym, a także konkuruje w okolicach Berlina z Volkswagenem. Urząd Pracy w pobliskim Frankfurcie nad Odrą informował dwa miesiące temu, że Tesla zatrudniła już 1000 bezrobotnych, nazywając to „największym projektem rekrutacyjnym od czasu zjednoczenia”. Według niektórych raportów firma jest już największym prywatnym pracodawcą w Brandenburgii.

Tesla gigafabryka Berlin

Niemiecki związek zawodowy IG Metall twierdzi, że Tesla płaci o 20 procent mniej niż podobne przedsiębiorstwa. Birgit Dietze, przedstawicielka związku, napisała w czerwcu w komunikacie prasowym:

Wiemy od aktywnych członków IG Metall, że rekrutacja nie odbywa się w planowanym tempie.

Polacy w gigafabryce

Holger Bonin, dyrektor badań w Instytucie Ekonomii Pracy z siedzibą w Bonn, mówi, że jest to problem z wyspecjalizowanym rynkiem pracy w kraju. Tesli nie pomaga też fakt, że wielu wykwalifikowanych pracowników w okolicach Berlina może łatwo dojechać do głównego zakładu Volkswagena w Wolfsburgu.

Tesla gigafabryka Berlin

Zasadniczo niemiecki rynek pracy ma rekordowe zatrudnienie pomimo koronawirusa i inflacji. Wszędzie brakuje wykwalifikowanych pracowników. Każdy, kto mógłby być zatrudniony, jest już zatrudniony. To sprawia, że bardzo trudno jest obsadzić miejsca pracy – mówi Bonin.

Około 10 procent pracowników berlińskiego zakładu to obcokrajowcy, głównie z Polski. Tesla miała nadzieję przyciągnąć więcej naszych pracowników, głównie dzięki polskojęzycznym menedżerom zatrudnionym w gigafabryce, która znajduje się około 100 km od granicy. Problemem okazały się jednak wymagania dotyczące języka niemieckiego.

Zatrudnienie to nie jedyny problem Tesli. Zakład borykał się z trudnościami jeszcze przed jego uruchomieniem, a chodziło głównie o ochronę środowiska i protesty ekologów. Na domiar złego, kilka miesięcy temu na terenie gigafabryki, wybuchł poważny pożar. Ogień pomogła opanować lokalna straż pożarna, bo wewnętrzne służby nie były w stanie sobie z nim poradzić. Przy okazji okazało się, że nie działa część systemów przeciwpożarowych w fabryce.

Testy Autopilota Tesla

Tesla spadła z podium

W ciągu ostatniego roku Tesla spadła z pozycji drugiego preferowanego pracodawcy wśród niemieckich absolwentów kierunków inżynieryjnych (za Google) na szóste miejsce. Jest teraz za niemieckimi producentami samochodów, takimi jak Porsche czy VAG.

Berlińska gigafabryka Tesli osiągnęła pod koniec października benchmark produkcyjny na poziomie 2 tys. samochodów Model Y tygodniowo. Oznacza to, że pracownicy gigafactory od czerwca podwoili produkcję. Jednak nawet jeśli nadal będą zwiększać wydajność w tym tempie, to do końca roku nadal będą daleko od celu, jakim jest 5 tys. pojazdów tygodniowo. To znacznie mniej niż produkcja w pozostałych gigafabrykach firmy. Troy Teslike, który śledzi dane na temat produkcji w Tesli, zwraca uwagę, że Giga Shanghai osiągnęła 20 000 sztuk w dokładnie 100 dni, następna jest Giga Texas (151 dni), a Giga Berlin znalazła się na szarym końcu z wynikiem 187 dni.

Wynika to głownie z tego, że Tesla do dziś nie uruchomiła trzyzmianowego trybu pracy w berlińskim zakładzie. Miało się to stać we wrześniu, ale termin przesunięto na przyszłość. Ma to związek nie tylko z dużą liczbą wakatów, ale i niezadowoleniem już zatrudnionych osób, które informują o nieuzgodnionych zmianach warunków pracy. Do tego dochodzą problemy z zatrzymaniem w zakładzie doświadczonej kadry, która odchodzi z powodów płacowych. Wedle doniesień, nowi pracownicy mają zarabiać tyle samo, co ci, którzy są w firmie od roku.

Źródło: Wired /grafika: Tesla

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x