Zmiana pracy na IT – badanie ETC

Pracy w IT szuka wielu specjalistów z różnorodnych sektorów. Coraz więcej osób przestaje kierować się mitem o niedostępności branży i śmiało planuje transfer do nowego zawodu.

Wśród specjalizacji, z których respondenci chcieliby się przebranżowić, pierwszą trójkę zajęły: administracja (14%), handel hurtowy i detaliczny (11%) i ex aequo przetwórstwo przemysłowe oraz budownictwo (9%). Mamy więc w przeważającej części przedstawicieli administracji, często zajmujących stanowiska urzędowe, a także osoby pracujące przy archiwizacji i obiegu dokumentów w prywatnych firmach. Oprócz tego widoczna jest również grupa osób, które pracują fizycznie i zmianowo.

Wszystkich łączy wspólny mianownik – chęć rozwoju zawodowego, który zaowocuje wyższymi zarobkami oraz innymi możliwościami zdobywania nowych kwalifikacji. A ponadto przebranżowienie wiąże się z miłym dodatkiem w postaci elastyczności czasu i organizacji pracy, która jest jedną z rozpoznawalnych cech branży IT.

W przedziale wiekowym 25-37 najliczniejszą grupę deklarującą chęć przebranżowienia stanowią specjaliści (38%). To interesujący wynik, który pozwala zakładać, że ten poziom doświadczenia dla osób z innych branż to punkt kontrolny kariery zawodowej. Co czeka mnie dalej? Ile mogę zarobić po awansie? A może warto zmienić branżę na IT, w którym, co prawda, zacznę z pewnością od niższego stanowiska, ale możliwości rozwoju i polepszenia zarobków są szersze niż w dotychczasowym miejscu pracy.

W zależności od specjalizacji oraz typu umowy, na juniorów czekają atrakcyjne stawki. Według raportu No Fluff Jobs o rynku pracy IT w Polsce w 2021roku, junior pracujący w oparciu o umowę o pracę mógł liczyć na kwoty w przedziale 5,5-8 tys. zł brutto, a przy zawarciu umowy B2B było to 6-8 tys. zł netto (+VAT).Kwoty dla midów zaczynały się od 10 tys. zł brutto przy umowie o pracę i 12 tys. zł netto (+VAT) na B2B, a senior mógł liczyć na 19,8 tys. zł brutto przy umowie o pracę i 23,5 tys. zł netto (+VAT) na B2B w górnych granicach widełek. Największą grupę badanych stanowili specjaliści (38%), czyli osoby, które posiadają już przynajmniej 2-3 letnie doświadczenie zawodowe w swojej branży.

Z czego wynika chęć zmiany pracy na IT?

Co sprawia, że z dość wygodnej pracy zawodowej, umożliwiającej w niedalekiej przyszłości awans na wyższe stanowisko, specjaliści są gotowi zostać na powrót stażystami? Sektor IT prężnie się rozwija. Cyfryzacja wielu obszarów życia tworzy popyt na specjalistów o różnorodnych kompetencjach, wśród których programowanie (flagowo kojarzone z IT), stanowi tylko jedną z nich. Duże zarobki kuszą ludzi o różnym doświadczeniu, a perspektywa szybkiego rozwoju w ambitnej branży skłania do próbowania swoich sił w nowej pracy.

Wśród odpowiedzi badanych, którzy chcą zmienić branżę na IT, kierunki techniczne (19%) zrównoważyły się z deklaracją o braku ukończonych studiów (18%). Respondenci często zaznaczali również ukończenie kierunków ekonomicznych (15%), administracyjnych (11%) i humanistycznych(11%).Z tego wynika, że chęć przebranżowienia na IT pojawia się nie tylko wśród osób o wykształceniu technicznym. Branża jest otwarta na ludzi o różnorodnych kompetencjach, a wysoki procent osób deklarujących brak wykształcenia wyższego świadczy o świadomości większej wagi doświadczenia i samodzielnie zdobytych umiejętności przydatnych w pracy.

W IT przywiązanie do posiadania dyplomu jest mniejsze. Mimo wszystko studia w innych obszarach niż techniczny mogą być przydatne w różnych specjalizacjach. Przykładowo, filolog może wykorzystać swoje kompetencje w trakcie nauki kodowania. Języki programowania również posiadają swoją składnię i reguły użycia, a obycie z konstrukcją języków naturalnych może być pomocne w zdobywaniu tej umiejętności.60% respondentów deklaruje otwartość na przejście do sektora IT. Z tego tylko 21% ma sprecyzowane pod względem czasu plany, a 39% nie wyklucza przebranżowienia, jednak nie potrafi określić ram czasowych, w jakich dokona zmiany.

Z czego to może wynikać? Jak przekonaliśmy się wcześniej, badani wykonują różne zawody, często związane z pracą zmianową. Ponadto w grupie wiekowej 25-37 lat często znajdują się już osoby, które mają własne rodziny, zatem spoczywa na nich odpowiedzialność za wiele organizacyjnych spraw związanych z codziennością wszystkich domowników. Te czynniki mogą być utrudnieniem w znalezieniu dodatkowego czasu na naukę nowych umiejętności, co zresztą stanowi główną barierę, na którą wskazują respondenci – aż 40% wskazań dotyczyło tego problemu. Drugie i trzecie miejsce to zbyt wysokie ceny kursów (16%) oraz brak przekonania, że nauka się opłaci (11%). Wysoki próg wejścia do branży IT może tworzyć niepewność związaną ze zwrotem poniesionych kosztów na zdobywanie nowych umiejętności.

Bardzo wysokie zarobki w Polsce? Większość powie pewnie, że 30-35 tys. zł miesięcznie. W skali roku jest to 360-420 tys. zł. Topowy programista zarobi w naszym kraju nawet pół miliona zł, ale ciągle sporo brakuje do tytułu milionera.

A jak to wygląda w Stanach Zjednoczonych? Zdecydowanie lepiej. Każda duża i średnia firma w IT zapewnia wysokie honoraria. Jak czytamy w raporcie amerykańskiego Business Insidera, Dell zapewnia wiele stanowisk z wynagrodzeniem rocznym powyżej 200 tys. dol., a HPE oferuje często nawet powyżej 230tys. dol. – przede wszystkim dla starszych specjalistów zajmujących się tworzeniem oprogramowania. IBM z kolei bardzo stawia na rozwój w sektorze chmury i sztucznej inteligencji – do swoich działów pozyskuje specjalistów, którym płaci nawet 350 tys. dol. za rok pracy. Menedżerowie ds. inżynierii w Intelu zarobią ponad 300 tys. dol., a dyrektor techniczny Facebooka może liczyć na 360 tys. dol. w roku.

Na zlecenie serwisu Enter The Code, firma ARC Rynek i Opinia wykonała badanie na grupie 1025 osób, z czego 623 deklarowało, że chciałoby zmienić branżę na IT. W badaniu udział wzięły osoby w wieku 25-37 lat, aktywne zawodowo, o wykształceniu średnim lub wyższym. Badanie przeprowadzono w maju 2022 r.