SK Hynix podwoi produkcję kości NAND flash w 2022 roku

Frima SK Hynix przekazała w piątek, że planuje w tym roku podwoić dostawy układów pamięci NAND flash, co pozwoli jej zająć pozycję nr 2 na świecie w tym sektorze. Informacja pojawiła się po zakończeniu pierwszego etapu przejęcia biznesu NAND od amerykańskiego Intela.

Południowokoreański producent układów scalonych spodziewa się, że transakcja warta 9 miliardów dolarów pomoże mu w przejęciu kow-how Intela w dziedzinie dysków półprzewodnikowych (SSD), które stanowią kluczową część biznesu NAND. Hynix sfinalizował w grudniu zakup działu SSD Intela i jego zakładu produkcyjnego w Dalian w Chinach. Jednocześnie firma zmieniła jego nazwę Solidigm.

Oczekujemy, że wysyłki, w tym te z Solidigm, wzrosną około dwukrotnie w porównaniu z poprzednim rokiem. Dzięki przejęciu działu NAND firmy Intel, utorowaliśmy sobie drogę do stania się graczem nr 2 w branży NAND – powiedział Noh Jong-won, dyrektor marketingu firmy SK Hynix, podczas telekonferencji z okazji ogłoszenia wyników.

SK Hynix z rekordowo wysokimi przychodami

Według TrendForce, w trzecim kwartale 2021 roku Samsung Electronics znalazł się na szczycie rankingów sprzedaży kości NAND z 34,5% udziałem w rynku. Druga była japońska Kioxia z 19,3% udziałem, a na trzecim SK Hynix, której udało się 13,5% rynku.

Toshiba planuje podział na trzy firmy po fali skandali

Firma SK Hynix ogłosiła rekordowo wysokie przychody w 2021 roku w wysokości 35,5 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o 35% w porównaniu z rokiem poprzednim. W tym samym okresie zysk operacyjny wzrósł o 148% do ponad 10 mld dolarów, a zysk netto w 2021 roku podwoił się i osiągnął prawie 8 mld dolarów.

Firma twierdzi, że globalny niedobór układów scalonych będzie się utrzymywał w pierwszej połowie tego roku, choć spodziewa się stopniowej poprawy w następnych miesiącach. Pandemia koronawirusa spowodowała potężne zakłócenia w produkcji i dostawach komponentów półprzewodnikowych niezbędnych do produkcji samochodów i wielu zaawansowanych technologicznie towarów. Ceny chipów, napędzane ogromnym popytem, wystrzeliły w górę. Sytuacja będzie wracać powoli do normy, ale do gry muszą wkroczyć zakłady, które obecnie są w budowie.

Źródło: Nikkei