Microsoft przewiduje dalsze braki układów scalonych

W najnowszym raporcie finansowym Microsoft informuje, że problemy w łańcuchu dostaw komponentów negatywnie wpłynęły na przychody firmy. Chodzi głównie o działy Windows OEM, Surface i konsoli Xbox. Mimo ogólnie dobrego wyniku, firma spodziewa się, że braki układów scalonych będą miały też negatywny wpływ na przyszłe kwartały.

Przychody Microsoftu w segmencie Surface spadły w ostatnim kwartale o 20%, do 1,38 miliarda dolarów. Porównanie do okresu sprzed roku jest jednak trudne, ponieważ w tamtym czasie wszyscy producenci komputerów odnotowali znakomite wyniki. Firma przewiduje jednak, że dobra passa już się skończyła, a problemy z dostawami komponentów jeszcze bardziej obniżą sprzedaż.

Microsoft liczy na chmurę

To samo dotyczy konsol Xbox i segmentu Windows OEM. O ile wersje konsumenckie zanotowały 4% wzrost, to w przypadku Pro mówimy o 2% spadku przychodów. Konsole są w trochę lepszej sytuacji, ale i tu analitycy firmy przewidują, że brak komponentów wpłynie na sprzedaż w najbliższym czasie. Sytuacji nie ratuje posucha w grach na konsole nowej generacji, a to przecież właśnie one głównie napędzają sprzedaż konsol. Sam Microsoft nie jest w stanie wyprodukować tylu tytułów AAA, aby znacząco wpłynąć na wyniki.

Zupełnie inna sytuacja ma miejsce w chmurze. Tu wyniki są szokująco wysokie i przewiduje się, że to nie jest ostatnie słowo MS. Platforma Azure zanotowała 51% wzrost, a Dynamics 365 tylko 2% mniej. W obu przypadkach jest to trzeci z rzędu kwartał zwyżkowy. Jeszcze rok temu Microsoft wspominał o bardzo niskim poziomie wydatków na IT w sektorze MSP. Pandemia jednak wymusiła gwałtowne zmiany w podejściu firm i dziś mówi się tylko o dalszych wzrostach.

Źródło: ZDNet