Wprowadzenie 5G podniesie emisję CO2 – twierdzi francuska HCC

Francuska Wysoka Rada ds. Klimatu stwierdziła w swoim raporcie wydanym w weekend, że wprowadzenie 5G gwałtownie podniesie emisję CO₂. Ocenia, że może to być od 3 nawet do 7 miliardów ton rocznie.

Kontrowersje wokół tematu 5G nie dotyczą tylko polskiego podwórka. Francja również zmaga się z teoriami spiskowymi, domysłami i wróżeniem zagłady świata po wprowadzeniu tej technologii. Część parlamentarzystów znad Sekwany zwróciła się nawet do rządu, aby wprowadził moratorium na wdrożenie. Chodzi o niepewność co do wpływu 5G na zdrowie i środowisko naturalne.

W weekend kamyczek do ogródka wrzuciła francuska Wysoka Rada ds. Klimatu (Haut Conseil pour le Climat – HCC). Opublikowała raport, z którego wynika, że szerokie wprowadzenie 5G podniesie emisję CO₂ od 3 do prawie 7 miliardów ton rocznie do 2030 roku. Będzie to skutek zwiększonego zapotrzebowania na prąd w centrach danych oraz efekt produkcji nowych urządzeń elektronicznych. Rada jest niezależnym francuskim organem, którego zadaniem jest doradzanie rządowi w zakresie polityki ograniczania emisji gazów cieplarnianych. To właśnie ma na celu opublikowany raport. Okazało się, że technologia 5G doprowadzi do znacznego wzrostu śladu węglowego.

Żądamy moratorium dla 5G

Natychmiast podniosły się też głosy polityków: „Żądamy moratorium, a nasze stanowisko jest dziś jeszcze bardziej zasadne. Po publikacji Wysokiej Rady ds. Klimatu musimy określić wpływ technologii na środowisko, zanim ją wprowadzimy” – mówi Éric Piolle z partii Europa Ekologia – Zieloni (Europe Écologie-Les Verts, EÉLV).

HCC oblicza, że ​​ślad węglowy technologii cyfrowej we Francji wynosi obecnie około 15 miliardów ton CO₂ rocznie. Stanowi to około 2% całkowitego śladu węglowego kraju. Dziś średni poziom emisji dwutlenku węgla wynosi 5,13 tony na osobę – obecny cel to 2,1 tony na osobę do 2050 r. Według rady, szerokie wprowadzenie 5G może znacznie oddalić osiągnięcie go. Co ciekawe, HCC wskazuje również, iż nowa technologia może też obniżać emisję CO₂ w niektórych sektorach gospodarki. Chodzi tu głównie o transport – ludzie pracujący z domów nie muszą przemieszczać się do biur – oraz stałe zwiększanie wydajności infrastruktury IT. Rada stwierdza jednak, że nie ma jak tego wziąć pod uwagę, bo brakuje metod, aby poprawnie ocenić wpływ tych zmian. Innymi słowy, zmniejszenia emisji dwutlenku węgla dzięki 5G nie da się naukowo określić.

Zdania HCC na pewno nie można zignorować, ale wygląda na to, że jest ono mocno jednostronne. O ile nie da się zaprzeczyć, że nastąpi wzrost zużycia energii przez centra danych, to nie można też pomijać zysków z wprowadzenia 5G. Dla przykładu, raport angielskiego O2 szacuje, że nowa technologia przyczyni się do ograniczenia emisji CO2 w UK nawet o 269 megaton do 2035 roku. To praktycznie cały roczny ślad węglowy Zjednoczonego Królestwa (280 megaton w 2018 roku).

Źródło: France 24