Apple M1 na ARM i nowy MacBook Air, MacBook Pro oraz Mac mini

Zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku miesięcy, Apple zaprezentował swój najnowszy procesor Apple M1. A wraz z nim nowe wersje komputerów: Apple MacBook Air, MacBook Pro raz Mac mini.

O tym, że Apple zamierza porzucić procesory Intela i zacząć stosować w swoich komputerach własne układy na architekturze ARM pisaliśmy już w czerwcu. Taka zmiana umożliwi uniezależnienie się Apple od kolejnego dostawcy jednego z kluczowych komponentów. Po 15 latach współpracy z Intelem Apple będzie instalować w swoich komputerach procesory własnego projektu – Apple M1.

W odróżnieniu od Intel Core i5 czy i7, Apple M1 nie jest wyłącznie procesorem typu CPU. To tak naprawdę układ typu SoC (System on Chip), który w jednej obudowie łączy wiele elementów: procesor centralny (CPU), układ graficzny (GPU), jednostkę przyspieszającą obliczenia związane ze sztuczną inteligencją, kontroler PCI Express 4 generacji, kontroler Thunderbolt, a nawet zintegrowaną pamięć RAM.

Układy montowane obecnie w smartfonach, takie jak Qualcomm Snapdragon czy HiSilicon Kirin również są układami typu SoC. Można więc swobodnie powiedzieć, że do najnowszych komputerów Apple trafiają… smartfonowe procesory.

5 nm i 16 miliardów tranzystorów

Apple M1 to układ niezwykle skomplikowany. Produkowany w technologii litograficznej 5 nm, wykonany jest z 16 miliardów tranzystorów. Przebił dotychczasowego rekordzistę, układ HiSilicon Kirin 9000 5G, który składa się z 15,3 mld tranzystorów. Dodatkowe tranzystory w M1 składają się na wbudowaną pamięć operacyjną, której układ ma – zależnie od wersji – 8 lub 16 GB.

Apple M1 ma zintegrowany, 8-rdzeniowy CPU, z czego cztery to rdzenie o wysokiej wydajności, a kolejne cztery – o niskim poborze energii.

Podczas normalnej pracy funkcjonować będą właśnie te cztery rdzenie niskoenergetyczne, jednak podczas wykonywania operacji wymagających dużych mocy obliczeniowych układ będzie się automatycznie przełączał na mocne rdzenie. Apple obiecuje, że nawet te niskoenergetyczne mają zadowalającą wydajność, zbliżoną do mocy dwurdzeniowych procesorów Intela instalowanych w obecnej generacji laptopów MacBook Air.

Zwróćmy tu jednak uwagę, że porównano cztery rdzenie układu M1 do… dwóch rdzeni w procesorach Intel.

Podczas prezentacji nowych układów przedstawiciele Apple przede wszystkim podkreślali nie tyle wydajność swojego procesora, ile jego wydajność energetyczną. Fraza „energy efficient” była odmieniana przez wszystkie przypadki. Niski pobór energii elektrycznej oznacza, że nowe laptopy Apple będą mogły bardzo długo pracować na zasilaniu akumulatorowym, a ponadto nie będą się grzały, co pozwoli na budowanie konstrukcji chłodzonych pasywnie (pozbawionych hałaśliwych wentylatorów).

mac OS „Big Sur” zoptymalizowany dla Apple M1

Nowe komputery Apple z procesorami M1 pracować będą już pod kontrolą systemu operacyjnego macOS „Big Sur”. Został on zoptymalizowany dla nowej architektury ARM i – zdaniem Apple – zapewnia niespotykaną dotąd szybkość i płynność działania.

Co więcej, ponieważ układy M1 mają bardzo wiele wspólnego z Apple A14 Bonic montowanymi w iPhone’ach 12, pozwoliło to tak skonstruować system Big Sur, by umożliwiał uruchamianie aplikacji z iPhone’ów na komputerach Mac oraz MacBook. Oznacza to, że już na początku nabywcy nowych komputerów otrzymają setki tysięcy aplikacji… chociaż nie do końca przystosowanych do użytkowania na komputerach. Z czasem jednak twórcy aplikacji będą mogli tworzyć narzędzia, które będą działały podobnie dobrze na smartfonach Apple iPhone, tabletach Apple iPad, a także komputerach MacBook oraz Mac.

Apple MacBook Air

Pierwszym komputerem, do którego trafi układ Apple M1, jest najnowszy Apple MacBook Air. Komputer nie różni się wyglądem od starszych modeli – obudowa została tu ta sama, zmienił się jedynie procesor. MacBook Air jest całkowicie bezgłośny, bo nie ma ani jednego wentylatora.

Nowy MacBook Air będzie dostępny w wersji z 8 lub 16 GB pamięci RAM. Uwaga: pamięci tej nie da się w żaden sposób rozszerzyć, bo jest zintegrowana z układem Apple M1.

Komputer otrzyma też nośniki SSD o pojemności maksymalnie 2 TB. Ma także ekran 13,3″ o wysokiej rozdzielczości (Retina Display). Apple obiecuje, że dzięki nowemu procesorowi MacBook Air może działać nawet 18 godzin na zasilaniu akumulatorowym.

Apple MacBook Pro

Dla wymagających użytkowników przeznaczony jest z kolei nowy MacBook Pro. On również ma charakterystyczną obudowę, jednak tym razem układ M1 został w nim schłodzony wentylatorem. Pozwoli to jednak na uruchamianie bardziej zasobożernych operacji – wentylator zadba o to, by M1 się nie przegrzewał i mógł pracować cały czas z pełną wydajnością.

Dzięki energooszczędnemu procesorowi Apple M1, nowy MacBook Pro może pracować na zasilaniu z akumulatora – zgodnie z tym co obiecuje Apple – nawet 20 godzin. To o 10 godzin więcej niż dotychczasowe modele MacBooków Pro z procesorami Intela. To jednocześnie najdłużej działający na zasilaniu akumulatorowym komputer MacBook, jaki kiedykolwiek powstał.

Apple Mac mini

Dość długo czekaliśmy na nową wersję komputerka Mac Mini. Najnowszy model także otrzyma układ Apple M1.

Komputer niestety nie jest bezgłośny, jest wyposażony w wentylator, co jednak również ma zapewnić mu możliwość osiągania wyższej wydajności.