Czy komórki zwyciężą telefony stacjonarne?

W polskiej branży telekomunikacyjnej ścierają się rozbieżne trendy: otwartość rynku telekomunikacji mobilnej równoważy monopolistyczny charakter rynku telekomunikacji stacjonarnej. Różnicę tę można również zaobserwować na podstawie wyników obu rynków: duży wzrost dochodów i liczby abonentów w przypadku rynku mobilnego oraz powolny rozwój rynku linii stacjonarnych, zwłaszcza szerokopasmowych.

Rynek komunikacji mobilnej rozwija się w szybkim tempie. Pod koniec
2007 roku penetracja komórkowa stanowiła w Polsce ponad 100%. Trzej
główni operatorzy – Orange Polska, Plus GSM i Era, podzielili się między
sobą dużą częścią rynku, przy udziale abonentów wynoszącym od 32% do
36%. Czwarty operator komórkowy, Play, wszedł na rynek w ciągu 2007 r.
i do końca tego roku zdobył niemal 700 tys. klientów.

Wejście Play, operatora UMTS, przyspiesza również przyjęcie technologii
3G i stosowanie mobilnych aplikacji danych. Szybki przesył danych oraz
treść mobilna stanowiły dwa obszary, w które operatorzy komórkowi
poczynili duże inwestycje w 2007 i 2008 r. Poprawił się zasięg HSDPA.
Coraz większym zainteresowaniem cieszyły się również zaawansowane
treści mobilne, takie jak telewizja mobilna – jej rozwój wspiera Urząd
Komunikacji Elektronicznej (UKE).  Dynamiczne środowisko operatorów
komórkowych dodatkowo wzbogaciło wejście operatorów wirtualnych (MVNO),
takich jak mBank czy Mobilking, z których część również odnotowała
dobre wyniki.

Branża telekomunikacji stacjonarnej jest zdominowana przez monopolistę
– Telekomunikację Polską S.A. Jednakże, w 2007 r. jej udział w rynku
linii stacjonarnych i linii szerokopasmowych skurczył się w wyniku
polityki regulacyjnej UKE, dążącej do zwiększenia konkurencji i
zmniejszenia taryf.

W Polsce nadal mało rozpowszechniony jest Internet szerokopasmowy. Pod
koniec stycznia 2008 r. penetracja szerokopasmowa wynosiła 8,36%, co
było drugim od końca wynikiem wśród 27 państw członkowskich UE, daleko
w tyle za średnią unijną. Wśród technik szerokopasmowego dostępu do
internetu dominują linie DSL i połączenia kablowe. Upowszechnianie się
technologii 3G i HSDPA może jednak znacznie zwiększyć dostęp
szerokopasmowy za pośrednictwem sieci komórkowych.

Najważniejszym problemem, jakim należy się zająć w sektorze usług
telekomunikacyjnych w Polsce jest słabo rozwinięta infrastruktura szerokopasmowa. Dostępność zaawansowanych sieci szerokopasmowych może
wesprzeć rozwój rynku i spowodować upowszechnienie się zaawansowanych
usług na poziomie biznesu i administracji publicznej.

Sieci nowej generacji wymagają jednak dużych inwestycji, do czego
gracze rynkowi w obecnej sytuacji gospodarczej nie są skłonni. Wspólne
działania administracji publicznej, regulatora i przedstawicieli branży
mogą wydobyć polski świat telekomunikacji z niepewności i pomóc uniknąć
dalszych opóźnień.

 

vs

Komentarz Saverio Romeo,
analityka branży telekomunikacji mobilnej i bezprzewodowej
ICT – Europe
Frost & Sullivan

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x