Lenovo ThinkVision E24-20 – monitor do pracy biurowej

Monitor biurowy musi spełniać nieco inne wymagania niż monitor do domu, a zwłaszcza ten przeznaczony do gier. Przetestowaliśmy podstawowy model biurowego monitora Lenovo ThinkVision E24-20 z ekranem o przekątnej 23,8” i rozdzielczości Full HD.

Artykuł partnerski

Lenovo ThinkVision E24-20 ma bardzo schludny wygląd. Cienkie ramki wokół wyświetlacza (około 5 mm po bokach i u góry) sprawiają, że monitor jest naprawdę niewielki i lekki – zarówno z wyglądu, jak i w rzeczywistości (waży poniżej 5 kg, więc z łatwością można go przestawiać na biurku w razie potrzeby).

Monitor ma wbudowany wyświetlacz TFT IPS o rozdzielczości 1920 na 1080 pikseli (Full HD). Taki typ wyświetlacza gwarantuje szerokie kąty widzenia, sięgające w poziomie i pionie 178 stopni. Nawet gdy patrzymy na ekran pod dużym kątem, z boku z czy z góry, obraz nie przebarwia się i zachowuje oryginalne kolory. To istotne, jeśli chcemy pokazać coś na ekranie drugiej osobie lub nawet grupie osób.

Schludny wygląd biznesowego monitora

Przód monitora jest bardzo “czysty” – uwagi użytkownika nie odwracają zbędne elementy designu czy nadmiernie duże logotypy. Po prawej stronie, na spodniej krawędzi umieszczono kilka przycisków do sterowania podstawowymi funkcjami monitora – wybór wejścia sygnału wideo czy ustawianie opcji w menu OSD.

W opcjach OSD znalazło się kilka podstawowych funkcji, jak możliwość regulacji jasności czy kontrastu, ale także ustawienie temperatury barwowej. W zależności od preferencji można wybrać tryb sRGB albo kolory o odcieniu czerwonawym lub niebieskawym. Plus należy się też za funkcję wyświetlania obrazu o ograniczonej emisji światła niebieskiego. Po włączeniu tej funkcji obraz będzie mniej męczył wzrok, chociaż będzie miał wtedy żółtawe barwy. To jednak bardzo dobre rozwiązanie do wieczornej pracy przy dokumentach tekstowych, które nie wymagają wiernego odwzorowania kolorów.

Na nóżce lub na wysięgniku

Sam ekran umieszczony jest na nóżce, do której przykręca się go czterema śrubami. Czynność tę trzeba wykonać jednorazowo, po wyciągnięciu monitora z pudełka. Na szczęście nie wymaga żadnych narzędzi – śruby przystosowane są do przykręcania palcami. Rozmieszczenie otworów montażowych jest zgodne ze standardem VESA. To oznacza, że zamiast na dołączonej w zestawie nóżce, monitor można przymocować na ścianie (przy użyciu opcjonalnego wieszaka) lub na specjalnym ramieniu. Lenovo ma nawet w swojej ofercie specjalne wysięgniki, kompatybilne z opisywanym monitorem.

Lenovo ThinkVision E24-20 może pracować zarówno w poziomie (tryb landscape), jak i pionie (portrait). Nóżka dołączona w zestawie ma odpowiednią, obrotową głowicę. Można też regulować wysokość ekranu i jego nachylenie, chociaż zakres regulacji góra-dół jest relatywnie niewielki. Jeśli postawimy monitor za laptopem, może się okazać, że ekran laptopa częściowo zasłania wyświetlacz monitora Lenovo. W tej sytuacji pod nóżkę monitora trzeba będzie podłożyć na przykład książkę, tak by dolna krawędź ekranu znalazła się wyżej niż górna część wyświetlacza laptopa.

Podłączymy i najnowsze komputery, i te nieco starsze

Komputer lub laptopa można podłączyć do monitora Lenovo ThinkVision E24-20 na wiele sposobów. Na spodniej krawędzi umieszczono trzy najpopularniejsze typu gniazd monitorowych: HDMI, DisplayPort, a nawet stary, poczciwy D-Sub (VGA). Ten ostatni to dziś już rzadkość, ale jeśli mamy starszy komputer, który nie ma nowoczesnych wyjść monitorowych, może się okazać, że złącze D-Sub w monitorze Lenovo będzie dla nas wybawieniem.

Ciekawostką jest, że monitor ma też wbudowane dwa głośniki o mocy 1,5 wata każdy. To przydatny gadżet, zwłaszcza jeśli podłączymy do monitora komputer stacjonarny, pozbawiony głośników. Dzięki temu nie musimy rozstawiać na biurku dodatkowych głośniczków, żeby móc obejrzeć klip wideo. Głośniki działają w sytuacji, gdy podłączymy monitor do komputera przewodem HDMI lub DisplayPort (obraz i dźwięk przesyłane są wtedy jednym przewodem, nie trzeba podłączać żadnych dodatkowych kabli audio).

Lenovo ThinkVision E24-20 został rozsądnie wyceniony. Sugerowana cena detaliczna monitora to 699 złotych z podatkiem VAT, ale bez problemów można go kupić w renomowanych sklepach za mniej niż 650 złotych. Monitor standardowo objęty jest 3-letnią gwarancją.

Artykuł powstał we współpracy z firmą Lenovo