iRobot Roomba j7 rozpozna i ominie kable oraz… psie kupy
Na tę funkcję robotów sprzątających czekaliśmy od dawna. Najnowszy model iRobot Roomba j7 jest w stanie rozpoznać leżące na podłodze przewody i zamiast się w nie zaplątać (jak ma to miejsce w przypadku praktycznie wszystkich robotów odkurzających na rynku), kable ominie. Co więcej, robot rozpozna także pozostawione przez zwierzęta nieczystości. Właściciele psów czy kotów, którym czasem zdarzy się załatwić potrzebę na środku pokoju, mogą już spać spokojnie.
Właściciele psów bali się włączać swoje roboty sprzątające
Dwa lata temu miałem okazję rozmawiać z Colinem Angle, założycielem, prezesem i dyrektorem generalnym firmy iRobot. Jedno z pytań, jakie mu zadałem, dotyczyło problemu psich kup, z którym zmagają się właściciele wielu robotów sprzątających. Sam użytkuję robota iRobot i7, ale na szczęście ani razu nie zdarzyło mu się wjechać w niespodzianki zostawione przez mojego psa Karmelka. Ale to wyłącznie dlatego, że zazwyczaj uruchamiam robota ręcznie.
Niestety nie może on u mnie w domu pracować w pełni automatycznie, ponieważ moje dzieci mają tendencję do zostawiania małych zabawek albo klocków na podłodze. Przed uruchomieniem odkurzania automatycznego sprawdzam, czy podłoga nadaje się do odkurzania – w razie czego każę dzieciom posprzątać klocki. Dlatego jeśli Karmelkowi zdarzy się nabrudzić (a czasem to robi, gdy nikt z nim wieczorem nie wyjdzie na spacer), sprzątam po nim, zanim uruchomię robota.
Ale widziałem w internecie relacje oraz… nagrania z domowych kamer monitoringu sytuacji, gdy robot sam rozpoczął sprzątanie (tak był zaprogramowany), a zamknięty od wielu godzin w domu pies nie wytrzymał… i narobił na dywan. Jeśli ktoś nie widział tych nagrań, to niech nie szuka. Wystarczy sobie wyobrazić.
Niespodzianki zostawione przez zwierzaki to tylko część problemu. Dużo powszechniejszym są przewody – od smartfonów, konsoli do gier, lampki i tak dalej. Mamy ich w domu mnóstwo. Niestety roboty sprzątające po wjechaniu na przewód często wciągają go do komory ssącej, gdzie zawija się na wałkach zbierających kurz. A jeszcze częściej zawija się na przedniej szczotce zbierającej.
iRobot Roomba j7 ominie przewody
Inżynierowie iRobot mieli pełną świadomość problemu i w końcu wdrożyli technologię, która pozwala go rozwiązać. To funkcja nazwana PrecisionVision – najnowszy robot Roomba j7 otrzymał z przodu kamerę, którą skanuje drogę przed sobą. Gdy wykryje zwierzęce nieczystości albo przewody, to je po prostu omija. PrecisionVision pozwala robotowi także precyzyjniej omijać przeszkody i lepiej planować odkurzanie. Robot przy dojeżdżaniu do ściany zwalnia i delikatnie ją dotyka. Inne roboty wjeżdżają w przeszkody z pełnym impetem i dopiero dzięki czujnikowi zderzeniowemu (zderzakowi) z przodu rozpoznają, że natrafiły na ścianę, więc zmieniają kierunek jazdy.
Nowe funkcje iRobot Genius 3.0 Home Intelligence
Roboty iRobot od jakiegoś czasu komunikują się ze sobą, więc jeśli mamy np. robota sprzątającego i oddzielnego robota mopującego (np. Braava m6), urządzenia współpracują ze sobą w taki sposób, że najpierw sprząta robot odkurzający, a jak skończy pracę, ze swojej stacji wyjeżdża już na odkurzoną podłogę robot mopujący.
Tryb pracy robota ustawiamy z aplikacji iRobot Home na smartfony. W najnowszej wersji aplikacji dodano kilka nowych funkcji w ramach tak zwanej technologii iRobot 3.0 Home Intelligence. Funkcje wspierane są przez algorytmy sztucznej inteligencji, z których zresztą korzysta także sam robot.
Jedną z nich jest funkcja automatycznego uruchamiania sprzątania, gdy właściciel wychodzi z domu, oraz przerywania odkurzania, gdy ten do domu wróci. To znacznie wygodniejsze rozwiązanie niż programowanie sztywnych godzin.
Nowy robot tworzy także mapy sprzątanych pomieszczeń i automatycznie sugeruje ich nazwy. Jest też w stanie oszacować czas sprzątania, z dokładnością do poszczególnych pomieszczeń.
Ze stacją Clean Base lub bez
iRobot Roomba j7 dostępny jest jako samodzielna jednostka, a także w wersji j7+ ze stacją dokującą Clean Base wyposażoną w odkurzacz, który wysysa nieczystości z robota. W efekcie robot automatycznie „opróżnia się” w stacji i może kontynuować sprzątanie. Worek odkurzacza stacji wystarczy opróżnić średnio raz na dwa miesiące.
iRobot Roomba j7 kosztuje 3499 zł, a w wersji j7+ – 4499 zł.
Dziennikarz komputerowy od 1994 roku. Właściciel i redaktor naczelny portalu ITbiznes; prowadzący magazyn ITbiznes na antenie kanału telewizyjnego Biznes24; gospodarz programu poradnikowego „Cyfrowy Niezbędnik” na antenie kanału telewizyjnego Antena HD; gospodarz podcastów Elektrycznie Tematyczni o samochodach elektrycznych oraz Zrozumieć AI o sztucznej inteligencji. Współprowadzący podcast ITbiznes o technologiach w biznesie. Twórca bloga o pasjach Fabryka Pasji. Założyciel, redaktor naczelny i były właściciel portalu PCLab.pl. Założyciel i były redaktor naczelny serwisów AGDLab.pl, Softonet.pl. Były redaktor naczelny serwisów PC.com.pl i Technowinki.onet.pl.
Jestem mega zadowolona użytkuje dopiero od niecałych trzech tygodni ale póki co sprzęt klasa pierwsza.
Powiedz mi jak z awaryjnością i dzi8ałaniem aplikacji bo są różne opinie ? Czy często się psuję ?
Moja żona także mega zadowolona 🙂 Używa już ponad 2 miesiące, ale dzięki rabacikowi mam częściej obiadek w domu, a ii tak wszystko wysprzątane
A nie irytuje Twojej żony trochę hałas? Moja się denerwuje, że roboty sprzątające nie sprzątają tak szybko, jak tradycyjny odkurzacz i jak jesteśmy w domu, nie pozwala mi odpalać robotów (mam kilka sztuk) 😀