VKontakte, rosyjska platforma społecznościowa, sygnalizuje możliwe problemy z obsługą długu

Rosyjska platforma internetowa VKontakte (VK) poinformowała wczoraj, że może nie mieć wystarczającej płynności, aby zapłacić posiadaczom ich obligacji, jeśli większość z nich zażąda wykupu. Mowa o długu w wysokości 400 mln USD.

Spółka sygnalizuje problemy z wykupem obligacji po tym, jak 3 marca wstrzymano obrót jej globalnymi kwitami depozytowymi (GDR) na Londyńskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. VKontakte, jedna z największych firm internetowych na rosyjskojęzycznym rynku, poinformowała, że „de-listing event” może mieć miejsce, jeśli m.in. obrót jej papierami zostanie zawieszony na 10 kolejnych dni, przy czym data graniczna przypada dziś. W przypadku de-listingu, posiadacze obligacji z 2025 roku o wartości 400 mln USD mają prawo zażądać od VK wykupu długu, podała spółka.

VKontakte to również mail.ru i Odnoklassniki

Możliwe jest, że emitent nie będzie miał wystarczającej płynności, aby sfinansować płatności wymagane przy wykupie, jeśli większość obligatariuszy zdecyduje się skorzystać z prawa do wykupu – informuje spółka w komunikacie.

Problemem jest też niepewność co do wpływu ograniczeń wynikających z niedawno wprowadzonej w Rosji kontroli kapitałowej.

We wtorek VKontakte podała, że na dzień 9 marca posiadała około 190 mln USD w gotówce i jej ekwiwalentach, w tym 140 mln USD w walutach obcych, z czego około 80 mln USD było ulokowane w innych krajach niż Rosja.

Rosja odetnie się sama od Internetu albo zostanie odcięta za niezapłacone faktury

Akcje spółki gwałtownie spadły w lutym po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję w Ukrainie i po decyzji USA o nałożeniu sankcji na szefa firmy, co dramatycznie zmieniło perspektywy jej rozwoju. Notowane na rosyjskim Nasdaq firmy Ozon (OZON.O) i Yandex (YNDX.O), konkurencyjne wobec VK, już teraz zapowiedziały, że posiadacze ich obligacji mogą być uprawnieni do wykupu kapitału i naliczonych odsetek.

Źródło: Reuters