Site icon ITbiznes

Czterodniowy tydzień pracy to fake news. Nie będzie rewolucji

Czterodniowy dzień pracy

Czterodniowy tydzień pracy stał się ważnym tematem po odkryciu, że jego testowe wprowadzenie odbiło się pozytywnie na wydajności pracowników. Zainteresowanie Finlandii takim rozwiązaniem brzmiało więc prawdopodobnie, chociaż – jak się okazało – całkowicie nieprawdziwie.

Czterodniowy tydzień pracy został przetestowany w Japonii. Wyniki eksperymentu okazały się być ciekawe, choć nieintuicyjne: pracownicy, którzy mieli perspektywę wykonywania obowiązków o jeden dzień krócej wznosili się na wyżyny wydajności i potrafili zrobić w skróconym tygodniu więcej, niż podczas standardowych pięciu dni roboczych.

Kraje skandynawskie znane są z dążenia do poprawiania poziomu życia swoich obywateli, gdy więc pojawiła się informacja o planach Finlandii wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy, brzmiała wiarygodnie.

Inicjatywa skrócenia tygodnia pracy o jeden dzień miała wyjść od premier Finlandii, Sanny Marin. Motywacją dla takiej decyzji miała być chęć zwiększenie wydajności pracy w kraju. Rozważano dwie opcje: czterodniowy tydzień pracy z tradycyjnym, ośmiogodzinnym dniem lub skrócenie czasu pracy każdego dnia tygodnia do sześciu godzin.

Doniesienia o zamiarach Finlandii okazały się być jednak znacznie przesadzone – kraj nie zamierza wcale wprowadzać rewolucji w prawie pracy, a dyskusje, które nad tym toczono, prowadzone były na szczeblu partyjnym, a nie rządowym.

Czterodniowy tydzień pracy nie jest rozważany w Finlandii. Doniesienia o rewolucji to fake news

Dziennikarskie śledztwo wykazało, że idea skrócenia czasu pracy pojawiła się w Finlandii w sierpniu 2019 roku, podczas obchodów 120-lecia rządzącej partii socjaldemokratycznej.

Działacze dyskutowali na zjeździe o najnowszych nurtach i trendach w polityce. Jednym z poruszanych tematów był właśnie czterodniowy tydzień pracy. Politycy zastanawiali się, jak jego wprowadzenie wpłynęłoby na wydajność pracy i PKB kraju.

Premier Sanna Marin miała stwierdzić podczas dyskusji panelowej, że skrócenie czasu pracy zgodnie z wynikami badań zwiększyłoby wydajność i przyczyniłoby się do wzrostu gospodarczego. Słowa o chęci praktycznego wdrożenia tej idei w życie nigdy jednak nie padły.

Czterodniowy tydzień pracy rozważany był także w Polsce: inicjatywa wprowadzenia w naszym kraju takiego rozwiązania wyszła od partii Razem, która opisała je w programie „Pracujmy razem”. Projekt nie trafił jednak ostatecznie do Sejmu i parlament nie miał okazji się nim zająć.

Finlandia dała się już poznać jako kraj, który wdraża niekonwencjonalne pomysły. Z okazji zakończenia prezydencji w UE państwo postanowiło ufundować mieszkańcom wspólnoty darmowy kurs sztucznej inteligencji. Do tej pory tradycją było rozdawania prezentów dyplomatom.

Exit mobile version