SysOn Bluetooth GPS Smart Blue mini
Nawigacja satelitarna jest niewątpliwie jednym z największych wynalazków wszechczasów. Możliwość dokładnego ustalenia swojej pozycji geograficznej, prędkości czy wysokości nad poziomem morza jest nieoceniona w bardzo wielu sytuacjach.
Dzięki systemowi GPS wojska amerykańskie były w stanie przeprowadzić w latach dziewięćdziesiątych operację Pustynna Burza podczas wojny w Zatoce Perskiej. Tylko dzięki możliwości satelitarnego ustalania swojej pozycji oddziały biorące udział w operacji nie zgubiły się w trudnych warunkach panujących na irackiej pustyni.
Odbiorniki GPS trafiły pod strzechy już ładnych parę lat temu, jednak ich czułość, dokładność oraz cena pozostawiały wiele do życzenia. System GPS działa w oparciu o konstelację ponad dwudziestu czterech satelitów emitujących specjalne sygnały. Na podstawie tych sygnałów odbiorniki GPS są w stanie obliczyć swoją odległość od poszczególnych satelitów i na tej podstawie wyznaczyć pozycję geograficzną.
Trzeba dodać, że do zastosowań cywilnych wykorzystywana jest tylko część sygnału GPS, a wszystkie powszechnie dostępne na rynku odbiorniki mają ograniczenia w ustalaniu dokładności, prędkości i wysokości. Obecna sytuacja jest związana z wymogami międzynarodowego bezpieczeństwa. Dzięki ograniczeniom teoretycznie nie ma możliwości wykorzystania odbiorników GPS w rakietach dalekiego zasięgu. Do urządzeń wykorzystujących pełny sygnał GPS dostęp mają jedynie instytucje i organizacje takie jak armia amerykańska, NSA, CIA czy FBI.
Początkowo dokładność ustalania pozycji odbiorników wynosiła kilkadziesiąt metrów. Wraz z rozwojem techniki została zmniejszona do 10 metrów, a obecnie niektóre odbiorniki, dzięki specjalnym mechanizmom korekcji sygnału, potrafią ustalać pozycję z dokładnością dochodzącą czasem nawet do 2 metrów. Urządzenia, które pozwalają na dokładniejszą nawigację są dostępne jedynie do celów militarnych i wywiadowczych.
Do testów redakcyjnych otrzymaliśmy od firmy Media Office jeden z najmniejszych bezprzewodowych odbiorników GPS dostępnych w Polsce – SysOn Bluetooth GPS Smart Blue mini. Koreańska firma SysOnChip nie jest może znana na polskim rynku, jednak jej produkty są bardzo konkurencyjne w stosunku do urządzeń znanych producentów i od lat cieszą się uznaniem w wielu krajach.
Co jest w pudełku?
W eleganckim kartonowym pudełku znajdują się:
- odbiornik GPS Smart Blue mini na chipsecie SIRF Star III,
- bateria Li-Ion 3,7 V o pojemności 1100 mAh,
- ładowarka samochodowa,
- instrukcja obsługi w języku angielskim,
- płytka CD z oprogramowaniem i elektroniczną wersją instrukcji.
Istnieją także zestawy, w których opcjonalnie znajduje się ładowarka sieciowa. W Polsce jak na razie dostępny jest tylko zestaw z ładowarką samochodową. Do ładowania baterii w urządzeniu można jednak wykorzystać ładowarki od większości palmtopów, pod warunkiem, że są zgodne z parametrami urządzenia.
Płytka zawiera instrukcję w wersji elektronicznej oraz oprogramowanie nawigacyjne | Instrukcja obsługi jest wyczerpująca | Ładowarkę samochodową wystarczy podłączyć do gniazdka zapalniczki |
Opis zewnętrzny
Urządzenie wygląda bardzo elegancko. Wykonane jest z czarnego plastiku o chropowatej powierzchni, ze srebrnymi elementami wykończenia. Na górnej części, w której umieszczona jest antena odbiorcza, znajduje się biały napis z nazwą modułu.
U dołu modułu umieszczone są trzy kontrolki sygnalizacyjne LED: czerwono-zielona, pomarańczowa i niebieska. Kontrolka czerwono-zielona informuje o stanie baterii – kolor czerwony oznacza ładowanie, zielony – niski poziom baterii. Pomarańczowa kontrolka informuje nas o statusie sygnału satelitarnego GPS – miga podczas ustalania pozycji geograficznej odbiornika, a świeci się na stałe, gdy pozycja zostanie ustalona. Ostatnia niebieska kontrolka informuje o statusie połączenia Bluetooth – świeci się, gdy jest połączenie z innym urządzeniem, a miga, gdy połączenia brak. Na lewym boku umieszczono mały, srebrny włącznik oraz gniazdko do podłączenia zewnętrznej anteny. Co prawda dzięki znakomitej czułości urządzenia zewnętrzna antena wydaje się być zbędna, jednak w razie czego możną takową podłączyć. Na prawym boku znajduje się gniazdko do podłączenia ładowarki.
Na spodzie urządzenia umieszczone są dwa gumowe paski, aby moduł trzymał się podłoża i nie zsuwał się nam na przykład podczas jazdy z przedniej półki samochodu.
Jak wiadomo, urządzenia skonstruowane na chipsecie SIRF Star III charakteryzują się bardzo wysoka czułością. Potrafią odebrać sygnał satelitarny nawet wewnątrz budynków.
GPS można zatem schować do kieszeni lub plecaka, a nawet trzymać w schowku deski rozdzielczej samochodu.
Testy w terenie
Przeprowadziliśmy bardzo dokładne testy urządzenia prawie we wszystkich możliwych warunkach. Zestaw testowy składał się z:
- modułu SysOn Bluetooth GPS Smart Blue mini,
- palmtopa HP iPAQ h4150,
- mapy iGo 2006 Europe.
Podstawowym zastosowaniem nawigacji satelitarnej jest zwykle ustalanie tras przejazdu podczas jazdy samochodem. Nawet najbardziej wytrawni kierowcy potrafią zgubić się w obcym mieście. W przypadku jazdy po nieznanych terenach zestaw nawigacji satelitarnej jest wręcz niezbędny.
Testy przeprowadziliśmy w Polsce i za granicą. Podczas jazdy po Warszawie nie było praktycznie żadnych problemów. Pozycja na mapie zgadzała się z rzeczywistością z dokładnością do kilku metrów. GPS był umieszczany na tylnym siedzeniu samochodu, w schowku w desce rozdzielczej, pod przednią szybą oraz w plecaku pod przednim siedzeniem. We wszystkich sytuacjach urządzenie funkcjonowało poprawnie. Sygnał GPS był gubiony jedynie podczas przejazdów przez tunele.
Podobnie jak podczas jazdy samochodem, w autobusie Smart Blue mini radził sobie wzorowo. Zdarzały się co prawda sytuacje, w których dokładność była bliska 10 metrów, jednak nie było ich wiele, a głównym powodem były odbicia sygnału dochodzące do urządzenia z różnych stron autobusu.
W pociągu Smart Blue mini radził sobie równie dobrze jak w poprzednich przypadkach. Może przydatność korzystania z GPS nie jest tak duża, jak w samochodzie – w końcu pociągi jeżdżą po torach i podczas jazdy nie ma zbyt wiele niespodzianek – jednak miło jest wiedzieć, którędy się podróżuje. Czasami tylko mapa płatała figle i przyciągała wskaźnik do siatki ulic.
Ponieważ większość testów modułów GPS przeprowadzana jest zazwyczaj na lądzie, postanowiliśmy sprawdzić, jak Smart Blue mini radzi sobie w powietrzu i przeprowadziliśmy test podczas lotu… samolotem odrzutowym.
Do testów wybraliśmy jeden z najpopularniejszych samolotów latających po Europie, czyli Boeing 737. Jak powszechnie wiadomo, samoloty są wykonane z grubej blachy, mają podwójne okna, powłokę termiczną, a pod poszyciem położonych jest kilka kilometrów różnorakich kabli. Wydawać by się mogło, że sygnał GPS jest praktycznie nie do odebrania wewnątrz kabiny samolotu. Jak się jednak okazało, jest to możliwe!
GPS na składanym stoliku środkowego fotela w promieniach wchodzącego słońca | Bluetooth aktywny – trwa ustalanie pozycji satelitarnej | Patrząc z większej odległości Smart Blue mini wygląda niepozornie |
Po niecałej minucie od włączenia modułu na ekranie nawigacyjnym palmtopa ukazał się niesamowity widok – prędkość chwilowa 789 km/h, wysokość nad poziomem morza 11301 metrów!
Po przełączeniu widoku na mapę efekt był jeszcze bardziej piorunujący. Niebieski wskaźnik aktualnej pozycji pędził z zawrotną prędkością po mapie w kilka sekund przelatując przez całe miasta, lasy, drogi i jeziora. Wyglądając przez okno jest zupełnie inne wrażenie, nie czuje się tej ogromnej prędkości. Można jednak zobaczyć na własne oczy to, co w danej chwili widać na mapie.
Przelatując nad miejscowościami nie jest łatwo nadążyć z czytaniem nazw ulic | Nie minęła minuta, a my już opuszczamy miasto… | Trzeci wymiar pozwala łatwiej porównać mapę z widokiem z okna |
Najlepsza czułość urządzenia była na dwóch pierwszych siedzeniach od okna – najgorsza na tych od środka. Dało się także odczuć zależność czasu ustalania pozycji od mocy sygnału.
Podczas całego lotu urządzenie śledziło sygnały z około dziesięciu satelitów i ani razu nie zgubiło pozycji.
Podczas jazdy na rowerze GPS był umieszczony w kieszeni. Trasa testowa wiodła zarówno przez las, jak i ścieżki rowerowe. W ciągu całej przejażdżki sygnał satelitarny był dostępny bez żadnych przerw.
Podczas testu pieszego GPS był umieszczony zarówno w kieszeni, jak i na dnie plecaka pełnego urządzeń elektronicznych. W czasie całej wędrówki występowały jedynie drobne kłopoty z mapą, która w niektórych momentach nie potrafiła ustalić poprawnie kierunku ze względu na zbyt małą prędkość marszu. Smart Blue mini sprawował się bez zarzutu.
Podsumowanie
Podsumowując wszystkie przeprowadzone testy, urządzenie sprawowało się wzorowo zarówno na lądzie, jak i w powietrzu. Z przyjemnością możemy je polecić wszystkim miłośnikom bezprzewodowej nawigacji satelitarnej. Smart Blue mini jest wysokiej jakości modułem GPS o atrakcyjnym wyglądzie i bardzo dobrych parametrach.
Parametry modułu SysOn GPS Smart Blue mini
| |
Nazwa parametru | Wartość parametru |
Chipset | SIRF Star III |
Liczba kanałów | 12 |
Interface | Bluetooth |
Protokoły transmisji | NMEA 0183 v2.2, SiRF |
Szybkość transmisji | 38400 bps |
Złącza | ładowarka, antena zewnętrzna |
Parametry ładowania | 5V, 1A |
Pobór prądu | 100 mA |
Bateria | 3.7 V, 1100 mAh |
Sygnalizacja LED | Stan baterii Status sygnału satelitarnego Aktywność transmisji Bluetooth |
Bateria | 3.7 V, 1100 mAh |
Wymiary | 44 x 71 x 23 mm |
Waga | b.d. |
Ograniczenia | Wysokość – 18000 m Prędkość – 515 m/s Przyśpieszenie – 4 g |
Plusy i minusy modułu SysOn Smart Blue mini
| |
Plusy | Minusy |
doskonała czułość | słaba widoczność diodek kontrolnych w świetle dziennym |
elegancki, atrakcyjny design | kłopoty z gniazdkiem do ładowarki, które nie kontaktuje w przypadku niektórych ładowarek (np. firmową ładowarką od iPAQ’a) |
elegancji atrakcyjny design | dość długi czas ustalania pozycji po włączeniu, |
niewielkie wymiary i waga | mało stabilny włącznik |
duża dokładność także przy słabym sygnale | |
komunikacja bezprzewodowa Bluetooth | |
bardzo długi czas pracy na baterii |
Do testów dostarczył:
Media Office Sp. z o. o.
www.mediaoffice.pl
Cena: 426 złotych (z podatkiem VAT)