Site icon ITbiznes

Chiny ograniczają dostęp do metali używanych w produkcji układów scalonych – galu i germanu

Chiny USA Europa (Unia Europejska)

Flagi Chin, USA i Unii Europejskiej

Według informacji Bloomberga, Chiny ogłosiły nowe ograniczenia eksportu dotyczące galu i germanu, dwóch ważnych metali używanych w przemyśle półprzewodnikowym, telekomunikacyjnym, energetyce słonecznej i motoryzacji. Ten ruch to znacząca eskalacja w trwającej wojnie handlowej technologicznej z USA i Europą.

Nowe przepisy eksportowe wprowadzają wymóg, aby od 1 sierpnia 2023 r. chińskie firmy uzyskały licencję na eksport metali galu i germanu oraz produktów zawierających te metale w imię bezpieczeństwa narodowego Chin. Kraj jest największym producentem zarówno galu, jak i germanu, ponieważ posiada znaczne zasoby tych metali i zaspokaja dużą część światowego zapotrzebowania. Chiny odpowiadają za około 94% światowej produkcji galu, dlatego restrykcje mogą mieć drastyczny wpływ na wiele branż, w tym na półprzewodnikową, LED i fotowoltaikę.

Żródło: Intel Corporation

Ten ruch nie będzie miał drastycznego wpływu na produkcję wysokowydajnych komponentów, takich jak procesory, karty graficzne oraz kości pamięci, ale związki tych metali, takie jak GaN i GaAs, są używane do wytwarzania układów mocy, wzmacniaczy radiofonicznych, diod elektroluminescencyjnych (LED) i w wielu innych.

Spowoduje to zamieszanie – german i gal są absolutnie niezbędne dla branż wysokich technologii – powiedział Anthony Lipmann, dyrektor londyńskiej firmy handlującej metalami Lipmann Walton & Co. w krótkim wywiadzie dla Bloomberga.

Chiny mogą stracić dominującą pozycję na tym rynku

Zarówno gal, jak i german są niezbędne dla branży wysokich technologii i służą do produkcji półprzewodników złożonych. Nie są to metale ziem rzadkich, ale ich niskie ceny były utrzymywane przez Chiny i mogą być one stosunkowo drogie do wydobycia oraz rafinacji w innych miejscach. Restrykcje początkowo mogą podnieść cenę tych metali, ale może to również sprawić, że dla innych krajów wydobycie będzie bardziej opłacalne, co potencjalnie zmniejszy dominację Chin na rynku.

Kiedy przestaną tłumić cenę, staje się to bardziej opłacalne dla Zachodu, aby wydobywać te metale, więc Chiny znowu strzelają sobie w kolano – powiedział Christopher Ecclestone, główny analityk firmy Hallgarten & Co., dla Bloomberga.

Na krótką metę mogą uzyskać wyższą cenę, ale potem utracą dominację na rynku, tak jak już się to stało w przypadku innych surowców, takich jak antymon, wolfram i metale ziem rzadkich.

Ten ruch chińskiego rządu może być odpowiedzią na rozległe sankcje wobec chińskich branż półprzewodników i superkomputerów, wprowadzone przez USA w październiku zeszłego roku. W zeszłym tygodniu rząd holenderski ogłosił plany ograniczenia sprzedaży zaawansowanych narzędzi do produkcji chipów firmy ASML chińskim podmiotom, a decyzja ta spotkała się z silnym sprzeciwem ze strony Kraju Środka.

Źródło: Bloomberg

Exit mobile version