Site icon ITbiznes

PGE wycofuje się z inwestycji w rozwój elektromobilności

PGE stacja ladowania ladowarka

PGE jeszcze na początku tego roku zapowiadała, że do grudnia uruchomi 283 nowe punkty ładowania samochodów elektrycznych, co uczyniłoby spółkę drugim największym operatorem stacji ładowania w Polsce. Tym bardziej dziwić może podana właśnie do wiadomości informacja, że PGE wycofuje się z rozwoju elektromobilności, nie zbuduje już żadnej nowej ładowarki, a obecnie posiadane – sprzeda innemu podmiotowi. Zarząd PGE najwyraźniej doszedł do wniosku, że liczba aut elektrycznych jeżdżących po polskich drogach jest zbyt mała i inwestycja w stacje ładowania jest nieopłacalna.

Rzecznik prasowy GDDKiA, Szymon Piechowiak, przekazał portalowi WyskokieNapiecie.pl, że PGE Nowa Energia (spółka powołana przez PGE do rozwijania nowych produktów i usług) oraz 4Mobility, którego PGE jest inwestorem, rezygnują z budowy punktów ładowania przy autostradach A1, A2 i A4. Firmy tracą jednocześnie wpłacone wadium (50 tys. złotych).

Biuro prasowe PGE przekazało z kolei informację, że inwestycje w obszar elektromobilności znalazły się „poza podstawową działalnością działalności Grupy PGE”. Czyli – spółka nie będzie budować nowych stacji ładowania w ogóle. Stacje będące własnością PGE prawdopodobnie przejmie Orlen lub GreenWay. Jak donosi WysokieNapięcie.pl, PGE zamyka także projekty rozwojowe związane z elektromobilnością i zwalnia odpowiedzialnych za nie ludzi.

To zaskakująca decyzja, bo dziś szeroko mówi się o rozwoju elektromobilności i o tym, że to nieuchronny kierunek, w którym podąża cały świat motoryzacji i transportu. Dziwi także dlatego, że PGE jest jednym z czterech kluczowych inwestorów w spółce ElectroMobility Poland, która buduje polski samochód elektryczny Izera.

Exit mobile version