Samsung zorganizował premierę nowych smartfonów w metaverse – nie poszło najlepiej

Samsung zorganizował imprezę premierową nowych smartfonów Galaxy w metawersum, ale wiele osób miało trudności z uzyskaniem dostępu. Nie tylko mieli problemy ze znalezieniem miejsca, ale, jeśli już je znaleźli, nie mogli wejść do środka.

Południowokoreański gigant technologiczny zorganizował premierę w środę w Decentraland, wirtualnym świecie skupionym na kryptowalutach, w którym użytkownicy mogą tworzyć, odkrywać i handlować. Decentraland, jedno z wielu przedsięwzięć metaverse, jest dostępne za pośrednictwem przeglądarki internetowej. Użytkownicy tworzą awatara, którym następnie mogą poruszać się po wirtualnym świecie opartym na blockchainie za pomocą myszy i klawiatury. Jak na metaverse to trochę nieintuicyjny sposób zwiedzania, bo przecież wszyscy kojarzą je raczej z zestawami typu Oculus.

Samsung ma w metaverse własny budynek

Wydarzenie odbyło się w Samsung 837X, wirtualnym budynku zbudowanym przez Samsunga na Decentraland, który ma być repliką jego flagowego centrum doświadczeń w Nowym Jorku. Samsung 837X jest tam przez cały czas. Reporter CNBC, jak i wielu innych, próbował wejść do budynku, ale nawet gdy udało mu się znaleźć miejsce, nie udało mu się obejrzeć premiery.

Po utworzeniu awatara i „wejściu na serwer” został on wkrótce otoczony przez około 20 innych osób. Okienko czatu w lewym dolnym rogu ekranu natychmiast wypełniło się wiadomościami typu „pomóżcie” i „nienawidzę tej gry”. Jeden z użytkowników o imieniu claireinnit#87fa, śmiało twierdził, że „jesteśmy w —- przyszłości”. Gdy już udało się komuś znaleźć odpowiednie miejsce, aby przenieść się pod budynek firmy Samsung, lądował przed wejściem, które oblegało dziesiątki awatarów. Pokonanie drzwi było jednak niemożliwe.

Krąży plotka, że jeden z YouTuberów znalazł sposób na dostanie się do środka.

I went in too Sam, same result for me. Pretty awful brand experience let alone for a product launch pic.twitter.com/8PQbIkkBYM

— Drew Benvie (@drewb) February 9, 2022

Wiele osób nie było w stanie faktycznie wejść do Samsung 837X przed rozpoczęciem imprezy. Wszyscy poza metaverse cieszyli się z dziwnego crossovera z popularnym serialem Bridgerton na początku tego wydarzenia, podczas gdy ja i dziesiątki moich kolegów metazenów zmienialiśmy serwery, aby znaleźć taki, który działał. Po znalezieniu serwera z otwartymi drzwiami, następnym wyzwaniem było znalezienie pomieszczenia wewnątrz tego wirtualnego budynku, gdzie faktycznie odbywała się transmisja wydarzenia – napisał Russell Holly z CNET.

Dziennikarz CNBC poddał się po około 30 minutach i wrócił do rzeczywistości.

Źródło: CNBC