UKE ma inny pomysł na 900 MHz
Zwolnione przez wojsko częstotliwości GSM mogą nie trafić do nowego operatora komórkowego, Urząd Komunikacji Elektronicznej ma inny pomysł na ich wykorzystanie.
UKE rozważa dwa pomysły na zagospodarowanie zwolnionych przez wojsko częstotliwości. Pierwszy wariant zakłada pozyskanie znacznych środków do budżetu państwa poprzez zlicytowanie zakresu – przypomnijmy, że 40 kanałów wystarczy do pokrycia zasięgiem całego kraju – chętnym operatorom komórkowym.
Druga, kto wie czy nie ciekawsze opcja, to przekazanie częstotliwości „operatorowi infrastrukturalnemu”, który nie świadczyłby usług użytkownikom końcowym, a udostępniał możliwość korzystania ze swoich nadajników wszystkim chętnym. Idea „operatora operatorów” zbliżona jest do bliskiej UKE wizji podzielenia Telekomunikacji Polskiej na część usługową i infrastrukturalną.
Przetarg na częstotliwości zostanie ogłoszony na początku bieżącego roku; obecnie nie wiadomo jeszcze, na którą z koncepcji zdecyduje się UKE.
