Cisco TelePresence Meeting – prawie jak teleport
Pod koniec listopada ubiegłego roku firma Cisco zapowiedziała wprowadzenie do sprzedaży swojego systemu wideokonferencyjnego Cisco TelePresence Meeting. Nasza redakcja otrzymała zaproszenie na specjalną prezentację tego systemu do brytyjskiej siedziby firmy Cisco znajdującej się w miejscowości Bedfont Lakes pod Londynem.
Działanie systemu jest analogiczne jak w systemach obecnie spotykanych na rynku. Obraz (kompresowany metodą MPEG-4) i dźwięk przesyłane są po sieci IP. Aby zapewnić odpowiednią jakość, zalecane jest korzystanie z łącz dzierżawionych o gwarantowanych parametrach transmisji. Minimalna przepustowość łącza zestawionego między pokojami konferencyjnymi wynosi 12 Mb/s.
W odróżnieniu od tradycyjnych systemów wideokonferencyjnych, TelePresence to nie tylko samo urządzenie. W skład systemu wchodzi cały pokój konferencyjny wraz z wyposażeniem. Oprócz „czarnej skrzynki”, która stanowi serce systemu, producent dostarcza także moduł z trzema specjalnymi kamerami, trzy 60-calowe panele PDP o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080), mikrofony konferencyjne odporne na zakłócenia elektromagnetyczne, system głośników, owalny, jasnobrązowy stół konferencyjny oraz wygodne fotele z czarnej skóry. Warto dodać, że panele PDP są produkowane przez firmę Cisco specjalnie na potrzeby tego rozwiązania.
Pokój konferencyjny TelePresence w Bedfont Lakes jest wielkości standardowej salki konferencyjnej. Na środku znajduje się owalny stół konferencyjny. Z jednej strony stołu ustawionych jest sześć czarnych, skórzanych foteli, natomiast z drugiej strony umieszczone są trzy duże ekrany plazmowe. Nad środkowym ekranem zamontowany jest moduł kamerami. Kamery ustawione są w taki sposób, aby równomiernie obejmowały zasięgiem wszystkie osoby siedzące przy stole włącznie z fragmentem blatu. W stole umieszczone są specjalne mikrofony odporne na zakłócenia elektromagnetyczne. Na stole ustawiony jest telefon systemowy IP, który jest połączony z systemem TelePresence.
Główną zaletą systemu TelePresence jest możliwość stworzenia rzeczywistego wrażenia osobistej rozmowy między osobami znajdującymi się w różnych miejscach na świecie, co pozwala ograniczyć koszty związane z podróżami służbowymi. Łatwo policzyć, ile kosztuje służbowy wyjazd sześciu osób za granicę. Bilety lotnicze, pokoje w hotelu, wyżywienie, diety, a także – oczywiście – czas „stracony” na podróż. Nierzadko roczne wydatki z tym związane idą w dziesiątki tysięcy dolarów.
Z kolei rozmowa telefoniczna czy też zwykła wideorozmowa mają jedno poważne ograniczenie – nie pozwalają przekazać mowy ciała, która jak wiadomo jest bardzo istotnym nośnikiem informacji. Amerykański psycholog Ray Birdwhistell na podstawie swoich badań dowiódł, że w bezpośrednich rozmowach jedynie 35 procent informacji pochodzi ze słów. Aż 65 procent informacji pochodzi z ekspresji niewerbalnej.
W sprzedaży dostępne są dwie wersje systemu – Cisco TelePresence 1000 oraz Cisco TelePresence 3000. Pierwsza wersja kosztuje 79.000 dolarów amerykańskich, natomiast za drugą trzeba zapłacić aż 299.000 dolarów. Jak widać, ceny do niskich nie należą, jednak wszyscy klienci zainteresowani zakupem jednego z tych systemów mogą skorzystać z usług finansowania zakupu świadczonych przez Cisco Systems Capital – spółkę zależną należącą do Cisco Systems Incorporated. Maksymalny okres finansowania to 5 lat.
