Tesla Semi z chipsami przejedzie 684 km, a z ładunkiem napojów – tylko 160 km

PepsiCo ma już w swojej flocie 36 ze 100 ciężarówek Tesla Semi, które zarezerwowała już w 2017 roku. Już niedługo mają one wozić produkty do sklepów sieci Walmart i Kroger. Te używane dziś (15 w Modesto i 21 w Sacramento) dostarczają chipsy i inne lekkie przekąski Frito-Lay.

Firma PepsiCo kupuje ciężarówki Tesla Semi i jednocześnie modernizuje swoje zakłady, dostosowując je do nowego trybu transportu instalując ładowarki o mocy 750 kW w swoich oddziałach w Modesto i Sacramento – mówi w wywiadzie Mike O’Connell, wiceprezes PepsiCo.

Dotacja od stanu Kalifornia w wysokości 15,4 miliona dolarów i dopłata federalna w wysokości 40 000 dolarów do każdej elektrycznej ciężarówki pomaga zrekompensować część kosztów.

To świetny punkt wyjścia do elektromobilności – powiedział O’Connell, który nadzoruje flotę pojazdów firmy.

Firma PepsiCo, która zamówiła ciężarówki Tesla Semi w 2017 roku, jest pierwszą, która eksperymentuje z nimi jako sposobem na zmniejszenie swojego wpływu na środowisko. W kolejce stoją już też United Parcel Service (UPS) i Sysco. Co ciekawe, Walmart testuje rozwiązania innych firm.

Frito-Lay sprzedaje lekkie produkty spożywcze, co czyni ją dobrym kandydatem do testowania elektrycznych ciężarówek, których ciężkie akumulatory mogłyby ograniczyć masę użytecznego ładunku. Tesla Semi radzi sobie ze słonymi przekąskami na trasach sięgających około 684 km, ale w przypadku cięższych ładunków np. napojów gazowanych, ciężarówki będą wykonywać krótsze podróże, około 160 km – powiedział O’Connell.

Tesla Semi z akumulatorami o pojemności 1000 kWh

Ciągnięcie przyczepy pełnej chipsów nie jest najbardziej wymagającym zadaniem – komentuje Oliver Dixon, starszy analityk w firmie konsultingowej Guidehouse.

Nadal uważam, że Tesla ma strasznie dużo do udowodnienia na szerokim rynku pojazdów użytkowych – powiedział Dixon, odwołując się do niechęci Tesli do udzielania informacji na temat ładowności i cen.

Wszystkie ciężarówki Tesla Semi dla PepsiCo będą miały maksymalny zasięg 805 km. O’Connell dodał w wywiadzie, że nie wie, kiedy Tesla zacznie wprowadzać ciężarówki o zasięgu 480 km, ale gdy to zrobi, firma „wprowadzi je do swojej floty”.

PepsiCo odmówiło podzielenia się szczegółami na temat ceny ciężarówek, którą Tesla również przemilczała.

Konkurencyjne pojazdy kosztują od 230 000 do 240 000 dolarów. Tesla Semi o zasięgu 800 km może być wyceniona wyżej, ponieważ jej 1000 kWh pakiet akumulatorów jest około dwukrotnie większy od wielu rywali – komentuje Mark Barrott z firmy konsultingowej Plante Moran.

Kodiak Driver zmieni ciężarówki w pojazdy autonomiczne czwartej generacji

O’Connell dodał na koniec, że 684 km trasy z produktami Frito-Lay rozładowuje akumulator Tesli Semi do około 20%, a ładowanie jej trwa około 35 do 45 minut.

Źródło: CNBC