Stellantis i Renault zatrzymują linie montażowe w Hiszpanii
Dwa koncerny motoryzacyjne, Stellantis i Renault, częściowo zatrzymują swoje hiszpańskie zakłady z powodu braku układów scalonych. Jak przekazali przedstawiciele związków zawodowych w rozmowie a agencją Reuters, firmy wstrzymają linie montażowe lub ograniczą liczbę zmian na najbliższe kilka tygodni.
Globalny niedobór chipów, spowodowany pandemicznym chaosem w dostawach i rosnącym popytem, przyczynił się już wielokrotnie do wstrzymywania produkcji przez wielu producentów samochodów. Wielu z nich, aby utrzymać podaż, decydowało się nawet na częściowe ograniczenie liczby nowych układów w pojazdach, proponując analogowe zegary czy eliminując sterowanie ogrzewaniem i klimatyzacją z tylnego rzędu siedzeń.
Stellantis i Renault tną liczbę zmian
Jak twierdzą przedstawiciele związku zawodowego CCOO, dwie fabryki Renault w hiszpańskim regionie Kastylia i Leon zostaną tymczasowo zatrzymane. Jedna stanie dziś całkowicie, a druga drastycznie zmniejszy liczbę zmian w czasie najbliższych dwóch tygodni.
W zakładzie Stellantis w Vigo, w północno-zachodniej Hiszpanii, produkującym choćby nowy model Fiata Doblò i E-Doblò firma odwołała nocne zmiany w ten weekend.
W lutym wstrzymali produkcję na 15 dni. Niedobór dostaw może w każdej chwili oznaczać kolejne wyłączenia – powiedział Reutersowi przedstawiciel związku zawodowego Stellantis.
Żadna z firm nie skomentowała tych informacji.
Źródło: Reuters
Miłośnik nowoczesnych technologii, głównie nowych rozwiązań IT. Redaktor w czasopismach Gambler, Enter, PC Kurier, Telecom Forum, Secret Service, Click!, Komputer Świat Gry, Play, GameRanking. Wiele lat spędził w branży tłumaczeniowej – głównie gier i programów użytkowych. W wolnych chwilach lata szybowcem, jeździ na rowerze i pochłania duże ilości książek.