Huawei MatePad 11 i system HarmonyOS zamiast Google Android

Huawei MatePad 11 to 11-calowy tablet, który jest pierwszym urządzeniem mobilnym Huawei (pomijając smartwatche) z systemem HarmonyOS. Huawei po odcięciu od usług Google (Google Mobile Services) rozwija własny ekosystem i środowisko usług Huawei Mobile Services, dla którego rdzeniem będzie właśnie HarmonyOS. W naszej redakcji przetestowaliśmy tablet Huawei MatePad 11. Jak radzi sobie to urządzenie na tle popularnych tabletów czy smartfonów z systemem Google Android?

Gdy administracja amerykańska uznała Huawei za firmę zagrażającą bezpieczeństwu narodowemu USA i odcięła ją od wszystkich amerykańskich dostawców rozwiązań i technologii, spowodowała tym samym ogromne perturbacje w Huawei. Firma dosłownie z dnia na dzień utraciła dostęp do systemu Google Android, a także partnerów produkujących dla niej kluczowe komponenty, w tym jej autorskie procesory HiSilicon Kirin. Huawei postanowił jednak nie składać broni. Ogłosił budowę własnego ekosystemu HMS – Huawei Mobile Services.

Huawei Mate 30 Pro – pierwszy smartfon Huawei bez usług Google

Ostatnie flagowe smartfony Huawei, na których działają usługi Google, to Mate 20 Pro (zaprezentowany pod koniec 2018 roku) oraz P30 Pro (pokazany na początku 2019 roku). Pod koniec 2019 na rynek trafił następca Mate 20 Pro, czyli Mate 30 Pro, który był już pierwszym smartfonem Huawei bez usług Google. Na szczęście dla Huawei, Google udostępnia regularnie nowe aktualizacje Androida w ramach programu AOSP (Android Open-Source Project). Chińczycy zamiast tworzyć własny system operacyjny od nowa, zdecydowali się na migrację na AOSP i przeniesienie tam swojej nakładki EMUI. Taki właśnie system zawitał na Mate 30 Pro.

Huawei Mate 30 Pro
Huawei Mate 30 Pro

Zaletą tej decyzji jest to, że na urządzeniu można uruchomić wszystkie aplikacje na Androida, bez konieczności ich rekompilacji. Problemem jest jedynie, albo aż, brak sklepu z aplikacjami Google Play. Skąd zatem brać wymagane programy?

Pierwszym, oficjalnym źródłem jest sklep Huawei AppGallery. Początkowo liczba dostępnych w nim aplikacji była bardzo skromna, ale biblioteka powiększa się z każdym dniem. Dziś jest już znacznie lepiej niż w 2019 roku, ale wciąż jeszcze brakuje wielu podstawowych narzędzi.

Ale rozwiązanie jest bardzo proste: wystarczy zainstalować sklep APKPure, a w nim już znajdziemy wszystkie aplikacje na Androida, jakie są dostępne. Dzięki APKPure bez problemów zainstalujemy na urządzeniach Huawei takie aplikacje, jak Facebook, Instagram, Twitter, Bitwarden, Netflix i wiele innych.

Tak naprawdę na Huawei nie zadziałają jedynie aplikacje Google – czyli Gmail, YouTube czy Google Docs. To ograniczenie też da się obejść – pocztę Gmail można przecież sprawdzać przez przeglądarkę albo skonfigurować ją w dowolnym programie pocztowym. YouTube działa w przeglądarce (skrót do YT można też przypiąć na ekranie głównym), a Google Docs można z powodzeniem zastąpić pakietem Microsoft Office – dostępny jest za darmo i można go pobrać bezpośrednio z AppGallery.

Do niedawna w zasadzie jedyną ważną funkcją, która nie działała na smartfonach Huawei była możliwość płatności zbliżeniowych. Ale niedawno i ten problem udało się rozwiązać dzięki aplikacji Curve (dostępna w AppGallery), która pozwala na płatności zbliżeniowe smartfonem Huawei przy pomocy dowolnej karty płatniczej, niezależnie od wystawcy.

Oprócz tego w ostatnim czasie udostępniono też funkcję BLIK Zbliżeniowy, która pozwala na płatności zbliżeniowe z poziomu aplikacji banków, które udostępniają BLIK-a (np. mBank, Millennium, PKO Bank Polski itp.).

Oznacza to, że smartfony Huawei są już pełnowartościowymi urządzeniami, które oferują większość funkcjonalności znanych z urządzeń z Androidem.

MatePad 11 i własny system HarmonyOS

Huawei postanowił jednak pójść o krok dalej i stworzyć własny, autorski system HarmonyOS. Obiecywano, że będzie to system znacznie szybszy niż Android, chociaż istniały obawy, że twórcy aplikacji będą zmuszeni do rekompilacji swoich programów.

Ostatecznie zdecydowano się na zaskakujący krok: zamiast tworzyć nowy system, wykorzystano po prostu Android Open-Source Project. W efekcie HarmonyOS jest tak naprawdę dalej zwykłym Androidem z nakładką EMUI, sklepem AppGallery i zestawem usług Huawei Mobile Services.

Pierwszym urządzeniem mobilnym Huawei z systemem HarmonyOS, które trafiło do sprzedaży w Polsce, był… smartwatch Huawei Watch 3 Pro. Ale tak naprawdę pełnię możliwości systemu można oceniać dopiero na smartfonach. Tymczasem do dziś smartfony z HarmonyOS nie są oficjalnie dostępne w Europie. Huawei zdecydował się za to na wprowadzenie na nasz rynek tabletu z HarmonyOS – czyli modelu MatePad 11.

Huawei MatePad 11
Huawei MatePad 11

Tablet otrzymał system o oznaczeniu HarmonyOS 2.0. Sugeruje to, że mamy do czynienia już z drugą wersją tego systemu. Pierwsza trafiła do ograniczonej liczby urządzeń dostępnych jedynie na terenie Chin, a do Europy trafiły już urządzenia z kolejną iteracją HarmonyOS.

MatePad 11 działa tak jak dowolny współczesny smartfon Huawei bez usług Google. Działają na nim wszystkie aplikacje z Androida, które pobieramy albo ze sklepu AppGallery, albo z APKPure (albo z dowolnego innego sklepu z aplikacjami, bo jest ich co najmniej kilkanaście). Ich instalacja nie jest tak prosta jak w przypadku sklepu Google Play (właśnie głównie dlatego, że część aplikacji pobieramy z AppGallery, część z innych sklepów). Trzeba także pamiętać o ręcznym aktualizowaniu aplikacji, ponieważ nie aktualizują się one automatycznie.

MatePad 11 ma bardzo dobre parametry

Huawei MatePad 11 to naprawdę bardzo dobry tablet. Ma szybki procesor Qualcomm Snapdragon 865, 6 GB pamięci RAM, 128 GB pamięci na dane, ekran o odświeżaniu 120 Hz i wysokiej rozdzielczości 2560 na 1600 (szkoda, że IPS, a nie OLED). Łączność zapewnia wbudowany moduł Wi-Fi 6. Szkoda, że zabrakło modemu LTE lub 5G.

Wbudowany akumulator o pojemności 7250 mAh pozwala na kilkanaście godzin pracy bez zewnętrznego źródła zasilania. Urządzenie waży 485 gramów.

Wydajny procesor i dużo pamięci sprawiają, że urządzenie działa szybko i płynnie. Wszystkie aplikacje działają sprawnie i bez „zacinek”.

Dodatkowo do tabletu można dokupić akcesoryjny pokrowiec z wbudowaną klawiaturą, który zamienia go w małego laptopa.

Akcesoryjne jest też piórko Huawei M-Pencil, które umożliwia robienie notatek odręcznych. Piórko jest bardzo responsywne – opóźnienie wynosi jedynie 2 milisekundy. W efekcie mamy wrażenie, jakbyśmy naprawdę pisali piórem po kartce papieru, z tą różnicą, że nie czujemy charakterystycznego oporu, jaki stawia tradycyjny długopis na papierze.

Piórko mocowane jest magnetycznie do górnej krawędzi tabletu. Ma wbudowany akumulatorek, ale ładuje się indukcyjnie od tabletu, więc nie trzeba pamiętać o podłączaniu go przewodem.

Więcej na temat tabletu Huawei MatePad 11 oraz ekosystemu Huawei w materiale wideo.

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x