Tractable pozwala na szybsze oszacowanie roszczeń z tytułu ubezpieczenia samochodu
Firma Tractable twierdzi, że jej algorytmy pozwolą ubezpieczycielom przyspieszyć proces usuwania szkody po wypadku. Co więcej, zrobią to szybciej i dokładniej niż zdany na emocje człowiek.
Algorytm firmy Tractable określa najlepsze kombinacje wzorów obrazów, które zapewniają największą dokładność. To trochę magiczne, ale bardzo wydajne – powiedział Mark Gardiner, założyciel firmy Tractable.
Typowy dzień – 80 000 wypadków w USA
W typowym dniu około 80 000 amerykańskich kierowców ma wypadki na tyle poważne, że należy zadzwonić do ubezpieczycieli. Po początkowym szoku następuje przewidywalna sekwencja myślenia. Czy ktoś był ranny? Czy jestem winny?
Kierowca często dzwoni do firmy ubezpieczeniowej, co prowadzi do kolejnych pytań. Ile czasu zajmie uzyskanie wyceny, wprowadzenie mojego samochodu do warsztatu i powrót na drogę?
Czas potrzebny na uregulowanie roszczeń z tytułu ubezpieczeń komunikacyjnych i dokładność wstępnych szacunków poprawiają się, ponieważ amerykańscy ubezpieczyciele używają obecnie sztucznej inteligencji do generowania szacunków dotyczących napraw.
Szacunki szkód komunikacyjnych
Najnowsza technologia wspomagana przez A.I. różni się znacznie od „wirtualnego roszczenia”, które można było złożyć po ostatniej stłuczce. Około pięć lat temu szacunki wykorzystujące zdjęcia stawały się coraz bardziej powszechne.
Firmy ubezpieczeniowe czasami zlecały klientom pobranie aplikacji, która pomogła im w dostarczeniu odpowiednich zdjęć, ale niektórzy ubezpieczyciele po prostu kazali klientom dołączyć zdjęcia do wiadomości e-mail.
Przyznam, że w Polsce sam doświadczyłem takiej likwidacji szkody i uzyskałem odpowiednie środki bez konieczności wizyty rzeczoznawcy. Zdjęcia dostarczyłem e-mailem.
Zazwyczaj rzeczoznawcy, którzy potrafili wykonać średnio tylko cztery szacunki osobiste dziennie, mogli wykonać nawet 15 wirtualnych szacunków, pozostając w biurze i przeglądając dostarczone przez klientów zdjęcia na monitorze komputera.
Jednak gdy uszkodzone samochody trafiły do warsztatów, szacunki te okazały się znacznie mniej dokładne niż te wykonane osobiście. Firmy ubezpieczeniowe były obciążone kosztami, które przewyższały szacunki – zwane uzupełnieniami roszczeń. Były one czasem nawet o 50 proc. wyższe. Klienci byli sfrustrowani nieoczekiwanymi opóźnieniami, gdy trzeba było wykonać dodatkowe oględziny.
AI w służbie ubezpieczycieli
Tak było kiedyś. Teraz klienci mogą pobierać aplikacje, dzięki którym mogą łatwiej przebrnąć przez proces robienia i przesyłania zdjęć ocenianych przez A.I. Dzięki temu szacowanie szkód jest niemal błyskawiczne.
Aplikacje te nie są jeszcze szeroko stosowane w Stanach Zjednoczonych, ale ubezpieczyciele coraz szybciej się do nich przekonują.
Algorytmy świetnie radzą sobie z klasyfikacją obrazów, identyfikują uszkodzenia i przekazują roszczenia firmom takim jak Mitchell International z siedzibą w San Diego, które wyceniają części i obliczają koszty napraw. Najlepsze algorytmy dostarczają szacunków w ciągu kilku sekund. Co więcej, są tak dokładne, jak te tworzone przez doświadczonych rzeczoznawców.
Likwidacja szkód komunikacyjnych w czasach pandemii
Pandemia sprawiła, że szacowanie oparte na sztucznej inteligencji stało się bardziej atrakcyjne, ponieważ aplikacje ograniczają lub nawet eliminują potrzebę bezpośredniej interakcji między kierowcami a agentami ubezpieczeniowymi, czy rzeczoznawcami.
Eliminując potrzebę umawiania się na spotkania z rzeczoznawcami lub odbywania oddzielnych podróży do warsztatu w celu wstępnej wyceny, aplikacje pozwalają na szybsze dokonanie wyceny i naprawy pojazdu, na czym zyskują i ubezpieczyciele i właściciele aut.
Algorytmy również uczą się i dostosowują szybciej niż eksperci. Używanie aplikacji sprawia, że baza informacji przydatnych w ocenie i wycenie napraw rośnie w bardzo szybkim tempie. To pozwala na jeszcze wydajniejsze i precyzyjniejsze oceny dokonywane przez system.
Tactable liderem rynku technologii ubezpieczeniowych
Jednym z liderów na tym rynku tak zwanych „technologii ubezpieczeniowych” jest Tractable. Firma z siedzibą w Londynie, założona w 2014 roku przez przedsiębiorcę Adriena Cohena, Alexa Dalyaca i Razvana Ranca. Od tego czasu firma Tractable otrzymała ponad 50 milionów dolarów na rozwój i rozrosła się do ponad 100 pracowników w Londynie, Nowym Jorku i Tokio.
Główni ubezpieczyciele w Europie i Azji wykorzystują sztuczną inteligencję firmy Tractable, aby uregulować roszczenia o wartości ponad 1 miliarda dolarów.
Dalyac dołączył do Tractable z Imperial College w Londynie, gdzie kierował pierwszym przemysłowym zastosowaniem „deep learning”. Zastosowano te algorytmy i w pewnym sensie ciągle „karmi się” je danymi przysyłanymi przez klientów, aby poprawiać wyniki wycen i ocen szkód komunikacyjnych.
Technologie tego typu coraz mocniej będą pojawiały się w naszym życiu. Człowiek może się pomylić, ale dobrze opracowane algorytmy i ogromne bazy informacji sprawiają, że pomyłki te zostaną zminimalizowane. Zyskają na tym zarówno ubezpieczyciele, jak i klienci.
Źródło: Tractable, NYT
Entuzjasta technologii IT, mobile, wearables. Freelancer, od lat w branży mediów IT/Mobile (CD-Action, NeXT, PC Format, CafePC.pl, Benchmark.pl, Mobility, Komputer Świat, Bezprawnik, Startupmag, IoTLab.pl) , były PRowiec (Sweex i Hannspree) i logistyk. Pasjonat jedzenia, gotowania, zdrowego odżywiania, wędrówek, jazdy na rowerze, książek, kina, opery, teatru i wielu innych.