Sztuczna inteligencja ogrzewa basen olimpijski w Paryżu
Na północno-wschodnich przedmieściach Paryża, w olbrzymim magazynie, znajduje się jedno z najnowszych francuskich centrów danych. Obiekt ten, znany jako PA10, należy do amerykańskiej firmy Equinix, a na maszynach tam umieszczonych uczy się sztuczna inteligencja. Od niedawna jest wykorzystywany do ogrzewania nowego olimpijskiego centrum pływackiego, ale służy też okolicznym mieszkańcom.
Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozgrywane są na wielu obiektach i wiele z nich znajduje się w granicach lub na samych przedmieściach miasta. W przypadku pływalni mowa o Saint-Denis i to właśnie tam woda ogrzewana jest przez nadmiar ciepła generowanego przez centrum danych PA10. Projekt, zrealizowany we współpracy z francuskim dostawcą energii Engie, pozwala na przesłanie ciepła do lokalnego systemu energetycznego. Equinix przewiduje, że po osiągnięciu pełnej wydajności, centrum danych będzie w stanie dostarczać 6,6 megawatów ciepła, co odpowiada zapotrzebowaniu ponad tysiąca domów.
Imane Erraji, inżynier w centrum danych podkreśla korzyści płynące z projektu, określając go jako sytuację „win-win” dla Equinix i lokalnej społeczności w Saint-Denis. Miasto zyskuje tanie źródło ciepła, a firma może zmniejszyć obciążenie swojego systemu chłodzenia, który utrzymuje optymalną temperaturę maszyn, na których szkolona jest sztuczna inteligencja. Projekt, wsparty inwestycją w wysokości 2 milionów euro przez miasto Paryż, zobowiązuje Equinix do darmowego dostarczania energii przez 15 lat.
Mimo entuzjazmu ze strony lokalnych władz krytycy zwracają uwagę na szerszy problem ekologiczny związany z centrami danych i ilością energii, jaką „zużywa” sztuczna inteligencja. Profesor Anne-Laure Ligozat z francuskiej Krajowej Szkoły Informatyki i Przemysłu wskazuje, że kluczowym problemem jest ilość zużywanej przez centra danych energii oraz zasobów, takich jak woda i teren. Jej zdaniem, lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie bardziej podstawowych systemów ogrzewania elektrycznego, bez konieczności budowy nowych centrów danych (tylko co robić z ciepłem z CD, które w przeciwnym wypadku trafia do atmosfery i „marnuje się”? [red.]).
Maszyny, na których uczy się sztuczna inteligencja, konsumują olbrzymie ilości energii
Projekty wykorzystujące nadmiar ciepła z centrów danych stają się coraz bardziej popularne w Europie, szczególnie po wzroście cen energii wywołanym wojną na Ukrainie. Według Simona Hinterholzera z niemieckiego Instytutu Innowacji i Zrównoważonego Rozwoju Borderstep lokalne władze poszukują tanich źródeł ciepła, aby zastąpić rosyjski gaz. Serwery, a których pracują algorytmy sztucznej inteligencji, są jego znakomitym źródłem. Shaolei Ren z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside dodaje, że ponowne wykorzystanie ciepła może znacznie zmniejszyć zapotrzebowanie na energię potrzebną do chłodzenia.
Chociaż projekty te mogą przynieść korzyści, ich skuteczność zależy od źródła energii zasilającego centra danych. Mimo że Equinix deklaruje, iż PA10 jest zasilane w 100% odnawialnymi źródłami energii, eksperci zwracają uwagę, że firmy często korzystają z mechanizmów kompensacyjnych, które nie zawsze oznaczają rzeczywiste wykorzystanie energii odnawialnej w danym miejscu.
Źródło: Wired
Miłośnik nowoczesnych technologii, głównie nowych rozwiązań IT. Redaktor w czasopismach Gambler, Enter, PC Kurier, Telecom Forum, Secret Service, Click!, Komputer Świat Gry, Play, GameRanking. Wiele lat spędził w branży tłumaczeniowej – głównie gier i programów użytkowych. W wolnych chwilach lata szybowcem, jeździ na rowerze i pochłania duże ilości książek.