Firma Sony podjęła decyzję o zakończeniu produkcji nagrywalnych płyt Blu-ray i innych nośników optycznych na rynek konsumencki – to reakcja na zmieniające się preferencje i rosnące koszty produkcji. Firma zamierza skupić się na bardziej rentownych segmentach rynku, takich jak produkcja płyt dla przemysłu filmowego i klientów biznesowych. Ta będzie jednak kontynuowana tylko do momentu, aż przestanie być opłacalna.
Decyzja ta jest wynikiem spadku zainteresowania konsumentów tradycyjnymi nośnikami optycznymi, które coraz częściej zastępowane są przez usługi przechowywania danych w chmurze i inne nowoczesne technologie. W związku z tym, Sony planuje również zwolnienia, obejmujące nawet 250 pracowników, którym zaoferowane zostaną programy dobrowolnych odejść i wcześniejsze emerytury. Zmiany te mają na celu poprawę efektywności operacyjnej firmy oraz redukcję kosztów.
Sony stara się utrzymać konkurencyjność na dynamicznie zmieniającym się rynku technologii
Nagrywalne płyty Blu-ray były znane ze swojej długowieczności i wytrzymałości, przewyższając pod tym względem tradycyjne dyski twarde i SSD. Jednakże ich ograniczona pojemność oraz rozwój nowych technologii przechowywania danych przyczyniły się do spadku ich popularności. Jednocześnie Sony, kontynuując produkcję dla sektora B2B, stara się maksymalizować zyski z tego segmentu rynku, zanim całkowicie zakończy działalność w tym obszarze.
Z perspektywy konsumentów decyzja ta oznacza koniec pewnej ery w historii nośników danych. Mimo że płyty Blu-ray oferowały doskonałą jakość przechowywania informacji, nowoczesne alternatywy, takie jak przechowywanie danych w chmurze, okazały się bardziej praktyczne i wygodne. To samo spotkało już płyty DVD-R, ale tym razem wygląda to na definitywne rozstanie się z takim sposobem archiwizacji.
Źródło: Tom’s Hardware, AV Watch
Miłośnik nowoczesnych technologii, głównie nowych rozwiązań IT. Redaktor w czasopismach Gambler, Enter, PC Kurier, Telecom Forum, Secret Service, Click!, Komputer Świat Gry, Play, GameRanking. Wiele lat spędził w branży tłumaczeniowej – głównie gier i programów użytkowych. W wolnych chwilach lata szybowcem, jeździ na rowerze i pochłania duże ilości książek.