Skanowanie twarzy pomoże ochronić nieletnie osoby przed zbyt długim graniem

Tencent, największa na świecie korporacja zajmująca się grami i mediami społecznościowymi, wykorzysta skanowanie twarzy użytkowników, aby chronić młodocianych przed zbyt długim spędzaniem czasu przed ekranem.

Czym zajmuje się Tencent?

Tencent to chińska korporacja, która zajmuje się nowoczesnymi technologiami i internetem. Jest znana z tego, że jest największą firmą zajmującą się grami i mediami społecznościowymi na świecie.

W swoim portfolio ma marki odpowiedzialne za media społecznościowe, muzykę, portale internetowe, zakupy w sieci, gry mobilne i sieciowe, systemy płatności, usługi internetowe, smartfony i inne.

Z najbardziej znanych marek z portfolio tego producenta można wyróżnić WeChat i QQ.

Ma także udziały w takich firmach jak Epic Games, Riot Games, Supercell, Miniclip i Grinding Gear Games.

Rozpoznawanie twarzy pomoże młodocianym graczom

Na temat rozpoznawania twarzy pisaliśmy już w kontekście nielegalnego pozyskiwania danych przez różne firmy i służby. W Kanadzie korzystały z tego centra handlowe, po atakach na Kapitol w USA służby korzystały z systemu Clearview AI. Chiński gigant Alibaba oferował jako usługę rozpoznawanie twarzy z konkretnym wskazywaniem Ujgurów, którzy w tym kraju nie mają łatwego życia.

Jak widać, zazwyczaj tego typu działania wykonywane były z niezbyt pozytywnych przesłanek. Jednak Tencent chce wykorzystać rozpoznawanie twarzy, aby przeciwdziałać zbyt długiemu korzystaniu z gier i portali społecznościowych przez młode osoby.

Sami wiemy, że młodzież potrafi spędzać na grach i przeglądaniu zasobów internetu długie godziny, niedosypiając. Co więcej, coraz częściej zapatrzeni w ekran ludzie wpadają pod samochody, tramwaje lub ulegają innym wypadkom. Chiński gigant chce wpłynąć na poprawę zdrowia i życia młodych ludzi.

Chińskie prawo, które wprowadzono w 2019 roku, zakazuje młodocianym grania i innych aktywności online pomiędzy 22:00 a 8:00. Mogą oni oddawać się cyfrowej rozrywce najwyżej przez 90 minut każdego dnia. Zabrania się także wydawania na mikrotransakcje w grach więcej niż 57 dolarów miesięcznie. Co więcej, wszyscy, którzy chcą zarejestrować się w grach i usługach, muszą używać swoich prawdziwych danych osobowych. Zabrania się grania w gry zawierające podteksty seksualne, krew, przemoc i hazard.

Nowy system wprowadzany przez Tencent nazwano „Midnight Patrol”. Jego zadaniem jest skanowanie twarzy użytkownika smartfony, laptopa czy tabletu i porównywanie z posiadaną bazą. Jeśli okaże się, że jest to osoba zarejestrowana jako małoletnia, to automatycznie zostaną wprowadzone restrykcje zgodne z ustalonymi przez państwo zasadami. Jeśli ktoś nie podda się skanowaniu, to rozgrywka zostanie automatycznie zakończona.

Zastanawia mnie tylko to, czy zakaz obejmuje także zawodowo zajmujących się graniem młodych ludzi. Przecież w e-sporcie jest ogromna rzesza nieletnich, którzy jeżdżą na zawody, wygrywają, to ich pasja i zawód. Czy oni także mogą grać jedynie przez 90 minut dziennie?

Źródło: Tencent, Gizmodo