Microsoft będzie budował drewniane centra danych
Microsoft ogłosił budowę pierwszych centrów danych w Stanach Zjednoczonych, wykorzystujących w konstrukcji drewno klejone krzyżowo/warstwowo (CLT — Cross Laminated Timber). Jest to pierwszy projekt tego typu prowadzony przez giganta technologicznego, a jego rolą jest zmniejszenie śladu węglowego infrastruktury IT. Nowe CD powstają w północnej Wirginii i są częścią szeroko zakrojonych działań firmy zmierzających do osiągnięcia neutralności węglowej. Gigant przewiduje, że nowe rozwiązanie pozwoli na redukcję tzw. „ukrytego” węgla w konstrukcji o 35% w porównaniu do tradycyjnych budowli stalowych oraz o 65% w stosunku do konstrukcji betonowych.
Zamiast opierać się wyłącznie na stalowych i betonowych konstrukcjach, Microsoft postanowił wdrożyć hybrydową metodę budowy, łączącą drewno klejone krzyżowo z tradycyjnymi materiałami. CLT to specjalnie zaprojektowane panele, klejone warstwowo, które zapewniają wysoką wytrzymałość i lekkość. Technika ta polega na sklejeniu kolejnych warstw drewna pod kątem prostym, co dodatkowo zwiększa odporność materiału na naprężenia.
Pomimo że w Europie konstrukcje z drewna klejonego zyskują popularność już od dekady, w USA zastosowanie CLT w centrach danych budziło dotąd obawy dotyczące odporności na ogień i trwałości strukturalnej. Jak podkreśla David Swanson, inżynier zaangażowany w projekt Microsoftu, nowa technologia ma wszystkie niezbędne właściwości, aby sprostać wyzwaniom związanym z budową infrastruktury IT.
Stale testujemy nowe materiały, aby upewnić się, że są bezpieczne i odporne na zmienne warunki — mówi Swanson.
Inicjatywa Microsoftu związana z wykorzystaniem drewna w centrach danych wpisuje się w zobowiązanie firmy z 2020 roku do osiągnięcia neutralności węglowej w ciągu 10 lat. Celem koncernu jest usuwanie większej ilości dwutlenku węgla z atmosfery, niż emituje, a także całkowite wyeliminowanie swojego śladu węglowego, począwszy od założenia firmy w 1975 roku. W ramach tego zobowiązania firma pracuje nad redukcją tzw. emisji pośrednich (Scope 3), które obejmują emisje związane z pozyskiwaniem materiałów, ich produkcją oraz transportem. Cały fundusz przeznaczony na innowacje związane ze zmniejszeniem wpływu na środowisko liczy sobie równy miliard dolarów.
Microsoft testuje też inne materiały
Wprowadzenie drewna CLT w centrach danych to tylko jeden z elementów szerokiej strategii Microsoftu. Firma współpracuje również z innowacyjnymi dostawcami, takimi jak CarbonCure, który wprowadza dwutlenek węgla do betonu, oraz Prometheus Materials, który produkuje zeroemisyjny cement z mikroalg. Oba te rozwiązania będą testowane w nowych centrach danych w Wirginii.
Wykorzystanie drewna przynosi nie tylko korzyści środowiskowe, ale również technologiczne. Panele CLT są nie tylko lżejsze od betonu i stali, ale również bardziej odporne na ogień. W przypadku wysokich temperatur drewno klejone tworzy warstwę węglową, która działa jako izolacja, co sprawia, że struktura jest bardziej stabilna i wytrzymała w ekstremalnych warunkach.
To wymagające zadanie, ale możliwe do zrealizowania — mówi Jim Hanna, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w zespole inżynierii centrów danych Microsoftu.
Firma zmaga się jednak z wyzwaniami, gdyż, mimo że udało się zmniejszyć bezpośrednie emisje o 6,3% w ciągu trzech lat, emisje pośrednie wzrosły o 30,9% w wyniku ekspansji infrastruktury IT.
Amerykańska branża budowlana może przeżyć trzęsienie ziemi
Decyzja Microsoftu o zastosowaniu paneli CLT może wywrzeć wpływ na całą branżę budowlaną. Jak zauważa Thomas Hooker z firmy inżynieryjnej Thornton Tomasetti, która współpracowała z Microsoftem przy projektach w Wirginii, gigant technologiczny posiada odpowiednią siłę rynkową, by zmieniać normy w sektorze budowlanym.
Microsoft może stać się katalizatorem dla szerszego wdrożenia tych technologii, ponieważ to jeden z priorytetów dla tej firmy — mówi Hooker.
W obliczu coraz bardziej ambitnych celów klimatycznych Microsoft dostosowuje również swoje łańcuchy dostaw, współpracując z partnerami, którzy wprowadzają technologie redukcji emisji w swoich procesach produkcyjnych. Richard Hage, dyrektor globalnej strategii w dziale inżynierii centrów danych Microsoftu, podkreśla, że ich dostawcy również angażują się w działania na rzecz zmniejszenia śladu węglowego.
Wdrażanie nowych materiałów i technologii może być skomplikowane, ale jak zapewnia Hanna, jest to kluczowy krok w stronę przyszłych, bardziej ekologicznych centrów danych.
Miłośnik nowoczesnych technologii, głównie nowych rozwiązań IT. Redaktor w czasopismach Gambler, Enter, PC Kurier, Telecom Forum, Secret Service, Click!, Komputer Świat Gry, Play, GameRanking. Wiele lat spędził w branży tłumaczeniowej – głównie gier i programów użytkowych. W wolnych chwilach lata szybowcem, jeździ na rowerze i pochłania duże ilości książek.