John Deere do 2030 roku planuje stworzyć świat w pełni autonomicznego rolnictwa

W ciągu najbliższej dekady firma John Deere może stać się jedną z czołowych firm na świecie zajmujących się sztuczną inteligencją i robotyką. Rośnie poważna konkurencja dla Tesli i innych gigantów technologicznych z Doliny Krzemowej.

Autonomiczny ciągnik 8R jest zwieńczeniem niemal dwóch dekad planowania i inwestycji firmy John Deere w automatykę, analizę danych, nawigację GPS, łączność z IoT i oprogramowanie. Choć znaczna część tych prac badawczo-rozwojowych została wykonana w kraju, firma prowadzi również intensywne działania w zakresie przejęć i partnerstwa ze startupami z branży agrotechnicznej, gromadząc w ten sposób wiedzę i talent.

John Deere autonomia

Zdajemy sobie sprawę z tego, że technologia przyczyni się do tworzenia wartości dodanej, zwiększenia produktywności, rentowności i zrównoważonego rozwoju rolnictwa – mówi Jorge Heraud, wiceprezes do spraw automatyki i autonomii w John Deere.

John Deere stara się wyznaczać trendy

Ciągnik 8R stanowi ogromny skok w obecnej agrotechnice, nie wspominając o korzyściach marketingowych.

Przed jego pokazaniem na targach CES, każdy myślał, że [pełna autonomia] była „bajką o żelaznym wilku” – powiedział Scott Shearer, przewodniczący wydziału żywności, rolnictwa i inżynierii biologicznej na Ohio State University.

John Deere autonomia

Shearer twierdzi, że na całym świecie istnieje prawdopodobnie 30 różnych projektów autonomicznych ciągników o różnym stopniu zaawansowania, ale żaden nie jest dostępny w sprzedaży.

Ale kiedy firma Deere, posiadająca 60% udziału w rynku ciągników w Ameryce Północnej, pokazuje jeden z nich, to wtedy zaczyna się rzeczywistość – powiedział Shearer.

Autonomiczny ciągnik jest wyposażony w sześć par kamer stereoskopowych, które mogą „zobaczyć” przeszkodę na polu i określić jej rozmiar oraz względną odległość. Obrazy zarejestrowane przez kamery są przepuszczane przez sieć neuronową, która w ciągu około 100 milisekund klasyfikuje każdy piksel i decyduje, czy ciągnik powinien kontynuować jazdę, czy zatrzymać się.

John Deere autonomia

Zebraliśmy setki tysięcy obrazów z różnych miejsc w gospodarstwie oraz w różnych warunkach pogodowych i oświetleniowych, aby dzięki uczeniu maszynowemu ciągnik mógł zrozumieć, co widzi i odpowiednio zareagować. To pozwala również rolnikowi obsługiwać maszynę zdalnie podczas wykonywania innych czynności – mówi Heraud

Firma inwestuje w nowe technologie i startupy

Heraud miał na myśli autonomiczną jazdę, kolejny element agrotechnicznej układanki firmy Deere, który pojawił się w momencie zakupu firmy Bear Flag Robotics w zeszłym roku za 250 milionów dolarów. System autonomicznej nawigacji firmy Bear Flag, która powstała w Dolinie Krzemowej w 2017 roku, może być montowany w istniejących ciągnikach, w tym przypadku w najnowszym modelu 8R firmy Deere, który wszedł na rynek w 2020 roku.

Od czasu tamtych targów CES, firma John Deere nabyła aktywa związane ze sztuczną inteligencją od dwóch innych pionierów. W kwietniu utworzyła spółkę joint venture z firmą GUSS Automation, która opracowała półautonomiczne opryskiwacze do sadów i winnic. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji oraz technologii IoT jeden operator może zdalnie sterować wieloma opryskiwaczami GUSS (Global Unmanned Spray System), obsługując za pomocą laptopa nawet osiem opryskiwaczy jednocześnie. GUSS potrafi wykryć drzewa i określić, ile oprysku jest potrzebne, w zależności od wysokości czy wielkości korony.

John Deere autonomia

Miesiąc później firma ogłosiła zakup licznych patentów i innych projektów od startupu Light. Platforma postrzegania głębi ulepsza istniejące systemy stereowizji poprzez zastosowanie dodatkowych kamer, naśladujących strukturę ludzkiego oka, aby umożliwić dokładniejsze widzenie 3D. Deere planuje integrację platformy Light w przyszłych wersjach swoich autonomicznych maszyn rolniczych.

Firma John Deere stworzyła też program Startup Collaborator, w ramach którego testuje innowacyjne technologie z klientami i dealerami bez bardziej formalnych relacji biznesowych.

Mamy nadzieję, że uda nam się znaleźć diamenty, zanim staną się one oczywiste dla konkurencji i zatrzymać je w firmie – mówi Stephen Volkmann, analityk ds. badań kapitałowych.

John Deere autonomia

Wśród nich znajduje się Four Growers, firma z Pittsburgha, która oferuje rozwiązania dla zrobotyzowanych zbiorów i analizy wysokowartościowych upraw, choćby pomidorów szklarniowych, oraz firma Burro z Filadelfii, która produkuje małe, autonomiczne roboty, zdolne do pomocy pracownikom rolnym w różnych zadaniach transportowych.

John Deere przygotowuje się do kolejnego pokazu na targach CES w 2023 roku, gdzie dyrektor generalny John May i inni członkowie kierownictwa firmy wygłoszą przemówienie dotyczące autonomii dla innych urządzeń rolniczych.

Będziemy mówić o możliwości uczynienia kombajnów, kombajnów i sadzarek autonomicznymi. Wykraczamy dość mocno poza samo dostarczanie sprzętu. – mówi Heraud.

Źródło: CNBC

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x