W salonach Empiku zapłacisz spojrzeniem
Empik wspólnie z MasterCard i PayEye wdraża możliwość płacenia biometrycznego. Za towary zapłacimy bez karty ani żadnego urządzenia elektronicznego. Wystarczy spojrzeć na specjalny terminal płatniczy, a wbudowane w niego kamery i sensory zidentyfikują nas po tęczówce oka i wyglądzie twarzy, po czym kwota transakcji zostanie pobrana z naszej karty. To pierwsze takie wdrożenie w Europie w ramach programu MasterCard Biometric Checkout.
Dostawcą technologii jest PayEye, polski startup, który od 2018 roku tworzy rozwiązanie umożliwiające identyfikację użytkowników na podstawie skanu tęczówki oka. W 2022 roku identyfikacja została wzmocniona o dodatkowy składnik – skan twarzy. Oferowane obecnie przez PayEye terminale eyePOS 2.0 mają wbudowany skaner tęczówki oka oraz kamery rejestrujące twarz. To jedyne tego typu rozwiązanie na świecie, które umożliwia jednoczesną identyfikację użytkownika z wykorzystaniem dwóch cech biometrycznych – tęczówki oka i twarzy. Takie połączenie nie tylko zwiększa bezpieczeństwo (krytyczne w obszarze finansów), ale poprawia także skuteczność – jeśli skaner tęczówki ma trudności z odczytem (na przykład przez trudne warunki oświetleniowe), terminal wspomaga się skanem twarzy.
Z usług PayEye korzysta już pilotażowo 200 różnych podmiotów, ale dopiero teraz ogłoszono pierwsze wdrożenie, które – jeśli zostanie ciepło przyjęte przez klientów – może być tzw. game changerem. Z rozwiązania PayEye postanowił skorzystać Empik. Terminale eyePOS już za kilka dni (12 czerwca) pojawią się w pierwszych pięciu salonach Emipk: w Warszawie (Westfield Mokotów), Krakowie (Kazimierz), Wrocławiu (Bielany), Poznaniu (Posnania) oraz Czeladzi (M1). Wdrożenie terminali PayEye w Empiku realizowane jest we współpracy z MasterCard w ramach programu Biometric Checkout, który umożliwia realizowanie płatności bez stosowania tradycyjnych metod, jak gotówka, karty płatnicze czy smartfony.
„Empik to unikalna na rynku marka, łącząca innowacyjność z ponad 75-letnią historią. Byliśmy jednym z pionierów polskiego e-commerce i omnichannel, proponując klientom rozwiązania, które niejednokrotnie wyprzedzały rynek i wyznaczały nowy standard w usługach subskrypcyjnych, sposobach dostawy czy nowoczesnych formach płatności. Widzimy, że nasi klienci są otwarci na innowacje i chętnie korzystają z nowych technologii i udogodnień, bo widzą, że przekładają się one na jeszcze szybsze, wygodniejsze i, co równie istotne w dzisiejszym świecie, bezpieczne zakupy. Dlatego z tym większym entuzjazmem jako polski lider sprzedaży omnikanałowej dołączamy do pierwszego w Europie pilotażu płatności biometrycznych w ramach programu Mastercard Biometric Checkout. Jestem dumna, że to właśnie klienci Empiku jako pierwsi skorzystają z tego innowacyjnego rozwiązania. Wierzę, że bezpieczeństwo i wygoda zakupów, jaką zapewnia biometria, to już nie przyszłość, a teraźniejszość płatności w handlu” – mówi Ewa Szmidt, Prezeska Grupy Empik.
Korzystanie z rozwiązania PayEye jest niezwykle proste. Pierwszym i niezbędnym krokiem jest instalacja aplikacji PayEye na smartfonie i utworzenie konta. Konto powiązujemy z naszym numerem telefonu i adresem email. Do konta przypisujemy też karty płatnicze (może być więcej niż jedna). Koniecznym krokiem jest też wykonanie swojego selfie.
Następnie, przy pierwszych zakupach podchodzimy do terminala eyePOS, który skanuje naszą twarz i tęczówkę oka. Jeśli to pierwsza nasza transakcja, terminal prosi o weryfikację – podanie numeru telefonu i kodu PIN. To pierwszy i jedyny raz, gdy musimy podawać te dane ręcznie.
Każda kolejna transakcja trwać będzie dosłownie 3-4 sekundy. Po wprowadzeniu przez sprzedawcę kwoty zakupów do terminala, skanujemy twarz (nie musimy dotykać terminala ani wpisywać PIN-u) i płatność jest pobierana z karty, którą mamy przypisaną do portfela PayEye.
To całkowicie rewolucyjne rozwiązanie, bo pozwoli nam na płacenie w sklepach stacjonarnych bez konieczności wyciągania portfela czy telefonu z kieszeni.
„Mastercard jest pionierem innowacyjnych i zwiększających bezpieczeństwo metod płatności oraz standaryzacji. Polska natomiast jest idealnym miejscem dla tak przełomowego programu pilotażowego. To właśnie nasz kraj był jednym z pierwszych, w którym zostały wprowadzone płatności zbliżeniowe kartami Mastercard, a polscy konsumenci są liderami w zakresie otwartości na innowacje. Pilotaż, który inicjujemy dzisiaj z Empikiem i PayEye to także potwierdzenie zaangażowania Mastercard w rozwój lokalnych technologii oraz wspieranie polskiego rynku elektronicznych płatności. Wierzymy, że biometria może zapewnić konsumentom najlepsze w swojej klasie doświadczenia, równoważąc wygodę i bezpieczeństwo, i nie możemy się doczekać skalowania naszego programu tutaj w Polsce” – mówi Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe.
Daniel Jarząb, prezes i współzałożyciel PayEye marzy o tym, by opracowane przez jego zespół rozwiązanie było tak samo rewolucyjne, jak wprowadzenie płatności zbliżeniowych NFC blisko 20 lat temu. Jeśli pilotaż w Empiku się powiedzie, terminale eyePOS pojawią się w kolejnych salonach tej sieci, a to powinno też zachęcić do wdrożenia technologii także innych merchantów.
„Udział w Mastercard Biometric Checkout Program to ogromne wyróżnienie i zwieńczenie naszej ciężkiej pracy nad najlepszą technologią biometryczną na świecie. Wierzymy, że płatności spojrzeniem to rozwiązanie globalne, które niezależnie od szerokości geograficznej zapewnia konsumentom najwyższe bezpieczeństwo, komfort użytkowania oraz niesamowite doświadczenia. Współpraca z takimi markami jak Mastercard i Empik to dla nas niesamowita przygoda i cieszymy się, że wspólnie stworzyliśmy program, w którym kupujący mogą przetestować usługę PayEye na taką skalę” – komentuje Daniel Jarząb, CEO PayEye.
Wszystko teraz w rękach klientów. Technologia jest niezwykle łatwa w użyciu i bardzo bezpieczna. Jak zapewnia PayEye, konsumenci nie powinni się też obawiać o swoją prywatność, ponieważ zdjęcia twarzy czy skan tęczówki oka nie są przechowywane przez PayEye. Po zeskanowaniu są tokenizowane, a same tokeny są bardzo silnie szyfrowane. A to oznacza, że nawet gdyby wyciekła baza tokenów, to dla potencjalnych przestępców będzie ona bezwartościowa – nie będą oni w stanie odtworzyć zdjęć twarzy czy skanów tęczówek.
Zachęcamy do wypróbowania zakupów spojrzeniem we wskazanych wcześniej salonach Empiku. To naprawdę niezwykłe doświadczenie. Zwłaszcza że być może tworzymy właśnie w Polsce historię i płatności biometryczne dzięki fuzji skanu twarzy i tęczówki oka w przyszłości staną się na całym świecie takim standardem, jakim są obecnie płatności zbliżeniowe.