Badanie szkodliwości 5G. Technologia niebezpieczna jak spożywanie marynowanych ogórków

Badanie szkodliwości 5G zostało przeprowadzone przez Ofcom, brytyjskiego regulatora rynku telekomunikacyjnego. Wnioski są proste: sieci komórkowe piątej generacji nie zagrażają życiu i zdrowiu bardziej niż spożywanie marynowanych warzyw czy używanie talku.

Badanie szkodliwości 5G, a właściwie jego brak, często podnoszony jest jako argument przeciwko wdrożeniu nowej technologii przez osoby, które się jej obawiają.

Nawet w Polsce można usłyszeć głosy, że 5G, operujące na falach mikrofalowych, „usmaży mózgi jak parówki”. W wielu miastach odbyły się nawet demonstracje przeciwko uruchamianiu sieci komórkowych piątej generacji.

Ludzie naprawdę obawiają się o swoje zdrowie. Mieszkańcy jednego z bloków w Opolu uważają, że znajdujący się na dachu budynku maszt jednego z operatorów przyczynił się do śmierci 11 osób. Z wdrożenia 5G do czasu zbadania konsekwencji technologii dla ludzkich organizmów zrezygnowała Szwajcaria.

Argumenty o braku badań na temat wpływu 5G na ludzkie zdrowie zostały właśnie obalone przez Ofcom, który podzielił się wynikami badań przeprowadzonych w 10 miastach. Wniosek jest prosty: poziom promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez nadajniki 5G i smartfony nie jest wystarczająco duży, żeby uszkodzić komórki lub wywołać zmiany w łańcuchu DNA.

Badanie szkodliwości 5G. Nowa technologia jest bezpieczna dla zdrowia

Informująca o wynikach badania nad 5G stacja BBC dokonała obrazowego porównania poziomu zagrożenia dla zdrowia wywoływanego przez fale elektromagnetyczne emitowane przez urządzenia sieci komórkowej piątej generacji.

Konfrontując ustalenia specjalistów z danymi Międzynarodowej Agencji Badań nad Nowotworami dziennikarze stwierdzili, że korzystanie z sieci 5G jest takim samym ryzykiem dla zdrowia, jak spożywanie marynowanych warzyw lub używanie talku. Opinia publiczna nie traktuje raczej tych czynności jako działania mogące wpłynąć na zwiększenie ryzyka wystąpienia choroby nowotworowej.

Warto podkreślić, że badanie szkodliwości 5G zostało wykonane dla nadajników pracujących w granicach normy maksymalnego natężenia pola magnetycznego wynoszącego 10 W/m², co jest wartością docelową także w przypadku Polski.

W naszym kraju została już uruchomiona pierwsza komercyjna sieć 5G: Play zrobił to w Trójmieście. Działa ona na dotychczasowych częstotliwościach i zgodnie z obecnie obowiązującymi normami, które są 100 razy niższe niż w Wielkiej Brytanii.