Przejściowe(?) problemy z Athlonami

Jest popyt, nie ma podaży – rynek cierpi na chroniczne braki układów Athlon 64 X2.

Mniejsi producenci nie mają żadnych wątpliwości – to wszystko wina Della. AMD nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania na procesory, gdyż duża część produkcji trafia właśnie do największego odbiorcy. W praktyce jedynymi układami AMD dostępnymi od ręki są chipy dla starych socket 939 i 754. A te nie są dla producentów atrakcyjne.

Przełomowa umowa z Dellem jest dla AMD szansą na odebranie Intelowi większej części rynku. Wygląda jednak na to, że stała się przy okazji źródłem nieoczekiwanych problemów – korporacja nie jest w stanie wyprodukować ilości procesorów wystarczającej do zaspokojenia zapotrzebowania rynku. Cierpią na tym nie tylko lokalny producenci, ale także światowi potentaci. Czas realizacji zamówienia na komputer z Athlonem 64 X2 wynosi w przypadku Lenovo od 8 do 10 dni; faworyzowany przez AMD Dell jest w stanie dostarczyć maszynę w 72 godziny.

Jest tak dobrze, że aż źle – komentują sytuację AMD analitycy. Wysokie zapotrzebowanie na układy AMD byłoby błogosławieństwem dla przedsiębiorstwa, gdyby tylko korporacja potrafiła je skonsumować. Aktualnie można mówić o przekleństwie: istnieje duże prawdopodobieństwo, że zawiedzeni lokalni producenci żeby przetrwać będą zmuszeni do sięgnięcia po produkty Intela.

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x