Motorola moto g8 power to smartfon, który działa trzy dni na baterii

Do sprzedaży w Polsce trafił właśnie ciekawy smartfon. To Motorola moto g8 power, będąca członkiem rodziny g8, obejmującej kilka różnych modeli. Odmiana “power” różni się od innych urządzeń tym, że potrafi działać bez doładowywania nawet przez trzy dni (tyle obiecuje producent). Urządzenie ma ponadto całkiem dobre parametry, poczwórny moduł foto, a przy tym zostało przystępnie wycenione (999 złotych).

Smartfon Motorola moto g8 power ma procesor Qualcomm Snapdragon 665, 4 GB pamięci RAM, 64 GB pamięci na dane (z możliwością rozszerzenia kartami microSD), możliwość instalacji dwóch kart nano SIM (na przykład pierwsza to numer służbowy, druga – prywatny). Urządzenie ma ekran Full HD+ (2300 na 1080 pikseli) o przekątnej 6,4” z otworem na kamerkę selfie w lewym górnym narożniku.

Moto g8 power ma zaskakująco rozbudowaną sekcję foto, składającą się aż z czterech aparatów: aparat podstawowy z matrycą 16 megapikseli i obiektywem o jasności f/1.7, aparat z obiektywem szerokokątnym (118 stopni; 8 megapikseli), aparat z obiektywem tele 2x (8 megapikseli), a także specjalny aparat z obiektywem do zdjęć makro (2 megapiksele) – ten ostatni pozwala fotografować obiekty z odległości nawet zaledwie 2 cm.

Cechą szczególną moto g8 power jest jednak wbudowany akumulator o pojemności aż 5000 mAh. Sprawia on przy okazji, że urządzenie jest dość pękate – ma 9,6 mm grubości. Producent obiecuje jednak, że smartfon potrafi pracować aż trzy dni bez konieczności doładowywania. To dziś bardzo pożądana cecha w smartfonach – niektóre modele, odłączone od ładowarki nad ranem, nie wytrzymują nawet do wieczora. 

Do obiecywanych trzech dni na pewno byśmy podchodzili z pewną rezerwą, ale w rzeczywistości spodziewamy się, że g8 power dwa dni najpewniej wytrzyma. Wypożyczyliśmy telefon do testów, więc na pewno sami to sprawdzimy.

Motorola moto g8 power ma też funkcję szybkiego ładowania, nazwaną “TurboPower”. To możliwość ładowania prądem o mocy 15 W (w zestawie znalazła się odpowiednia ładowarka). W tym trybie akumulator do pełna można naładować w niewiele ponad godzinę.