Motorola edge zmierza do Polski

Smartfony Motorola w ostatnich latach były urządzeniami dla szerokiego grona klientów: oferowały dobre parametry przy przystępnych cenach. Najnowszy smartfon Motorola edge to jednak atak tej marki na segment flagowców. Urządzenie ma najnowszy procesor Qualcomma i wyświetlacz wypełniający cały front urządzenia, w dodatku zagięty po bokach. Smartfon obsługuje też łączność 5G. Motorola edge już w połowie czerwca pojawi się w sprzedaży w Polsce.

Motorola edge jest urządzeniem, które ma skraść serca najbardziej wymagających użytkowników. Uwagę zwraca na pewno design smartfona. Duży wyświetlacz o przekątnej 6,7 cala zawija się na bocznych krawędziach pod kątem 90 stopni. Taki ekran Motorola nazwała marketingowo „Endless Edge”, ale podobne rozwiązanie widzieliśmy na przykład w Huawei Mate 30 Pro – tam nazwano je „Waterfall Display” (wyświetlacz wodospadowy). Ekran Motoroli edge wyświetla obraz HDR10 i odświeżany jest z częstotliwością 90 Hz.

Nie za szybki procesor

Smartfon wyposażony został w jeden z najnowszych procesorów Qualcomma – Snapdragon 765G. Ten układ typu SoC (System-on-Chip) ma także zintegrowany modem 5G działający w zakresach sub-6 GHz. Telefon zadziała np. w niedawno uruchomionej sieci 5G Plusa.

Oznacza to także, że konstruktorzy urządzenia poczynili pewne oszczędności, bo zrezygnowali z najmocniejszego (ale też dużo droższego) układu w ofercie firmy Qualcomm, czyli Snapdragon 865.

Jednostka 765G wydajnością ustępuje nie tylko Snapdragonowi 865, ale też jego poprzednikom – 855 i… 845. Zaznaczamy z góry, że poszukujący najwyższych możliwych osiągów powinni rozejrzeć się za innym smartfonem, wyposażonym w Snapdragona 865.

Motorola edge ma 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci na dane – to też już raczej parametry typowe dla smartfonów średniopółkowych. Flagowce mają tej pamięci dokładnie dwukrotnie więcej (na przykład realme X50 Pro 5G – 12 GB RAM i 256 GB na dane).  

Potrójny aparat foto

Motorola edge została wyposażona w potrójny aparat foto. Aparat główny ma matrycę 64 megapiksele i wykorzystuje technologię Quad Pixel do rejestrowania większej liczby detali przy słabym oświetleniu. Drugi aparat wyposażony został w teleobiektyw i matrycę 8 megapikseli. Trzeci aparat ma z kolei obiektyw ultraszerokokątny (z polem widzenia 117 stopni) i matrycę 16 megapikseli. Pozwala też wykonywać zdjęcia makro.

Telefon ma pojemny akumulator 4500 mAh, który – według obietnic producenta – pozwoli korzystać z urządzenia przez dwa dni bez podłączania ładowarki.

Cechą, za którą użytkownicy cenią nowe modele smartfonów Motorola jest czysty system Android 10, pozbawiony tzw. bloatware’u (niechcianego oprogramowania, które zabiera sporo zasobów – obciąża procesor i pożera pamięć RAM). Dzięki temu urządzenia działają naprawdę szybko i nie irytują użytkowników narzędziami, których nikt nie potrzebuje.

Motorola edge będzie można kupić w Polsce w połowie czerwca. Sugerowana cena urządzenia to 2999 zł.