Ceny pamięci RAM do komputerów od początku roku stale rosną – niektóre moduły są o połowę droższe niż 3 miesiące temu. Według serwisu Digitimes, na rynku pamięci do pecetów są coraz większe braki, bo z jednej strony producenci pamięci DRAM przerzucili się na produkty do smartfonów, a z drugiej producenci komputerów wykupują pamięci, szykując się do produkcji urządzeń z procesorami Haswell.
Zdaniem szefa Acera, JT Wanga, nawet jeśli dostawcy pamięci zdecydują się przywrócić poprzednią wielkość dostaw, cały proces zajmie 3-4 miesiące. Ponieważ w końcu maja zapasy DRAM Acera wyczerpią się, nowe zakupy po wyższych cenach mogą odbić się negatywnie na wynikach firmy. Z kolei Asus poinformował, że ze względu na rosnące ceny pamięci DRAM i eMMC w pierwszym kwartale, firma zrobiła zapasy na okres II kwartału. Nie wiadomo, czy będą one wystarczające, ale przy słabnącym rynku pecetów nie należy spodziewać się, że Haswell wywoła jakąś eksplozję zakupów.
