nowe technologie w biznesie

ITbiznes

Chcesz skontaktować się z naszą redakcją? Pisz na adres: redakcja@itbiznes.pl lub zadzwoń: 511 144 444

Monitoring wizyjny – wszystko, co musisz wiedzieć

Planujesz zakup monitoringu do firmy, ale nie wiesz, na co zwrócić uwagę? Wybór dostępnych kamer jest ogromny, a producenci i instalatorzy zachęcają do swoich rozwiązań. W tym artykule wyjaśniamy wszystkie zawiłości związane z monitoringiem wizyjnym, wyjaśniamy najważniejsze pojęcia i tłumaczymy, jakie parametry kamer monitoringu i rejestratorów wideo są istotne, a które mają mniejsze znaczenie.

Artykuł partnerski

Kamery do monitoringu można zainstalować praktycznie w każdej firmie: biurze, hotelu, restauracji, magazynie, sklepie czy w warsztacie. Głównym zadaniem monitoringu wizyjnego jest ochrona pracowników firmy oraz jej mienia. Rejestrowany przez kamery obraz jest zapisywany w trybie ciągłym na dyskach twardych, co pozwala na przeglądanie nagrań z przeszłości, na przykład sprzed tygodnia czy dwóch.

Dobór odpowiedniego systemu monitoringu wymaga jednak stosownego zaplanowania całej instalacji i zakupu optymalnego sprzętu, dopasowanego do jego docelowego miejsca instalacji.

Monitoring wizyjny – podstawowe komponenty

Zestaw monitoringu wizyjnego składa się niemal zawsze z dwóch typów urządzeń. Pierwszym są kamery, których liczba jest zależna od rozmiarów monitorowanego obiektu (przeciętnie od kilku do kilkunastu kamer, w dużych obiektach może to być kilkadziesiąt, a nawet kilkaset urządzeń). Drugim jest rejestrator wideo (NVR). To urządzenie, które zapisuje na dyskach twardych rejestrowany przez kamery obraz. Rejestrator najczęściej podłącza się do monitora, który umożliwia sterowanie systemem oraz podgląd obrazu z kamer na żywo.

Kamery i rejestrator połączone są odpowiednią infrastrukturą kablową, wykorzystującą standardową sieć typu Ethernet. Infrastruktura obejmuje zatem też odpowiednie okablowanie (kable UTP zwane potocznie skrętką) oraz osprzęt sieciowy, jak przełączniki.

Rzadziej w zastosowaniach profesjonalnych stosuje się rozwiązania bezprzewodowe, chociaż są też sytuacje, gdzie niemożliwe jest poprowadzenie infrastruktury kablowej. W tej sytuacji rozwiązaniem są kamery z wbudowanymi modułami łączności Wi-Fi.

System monitoringu może być opcjonalnie uzupełniony o dodatkowe akcesoria: syreny alarmowe, panele solarne zasilające kamery czy oświetlenie ułatwiające kamerom rejestrowanie obrazu w nocy lub w pomieszczeniach bez okien. Na pewno warto wziąć pod uwagę zakup zasilaczy awaryjnych UPS, które podtrzymają zasilanie i pracę kamer w sytuacji braku prądu – albo wynikającej ze zwykłej awarii, albo będącej następstwem celowego działania intruzów.

Kamery monitoringu – rodzaje

Kiedyś w systemach monitoringu wizyjnego stosowało się systemy analogowe, współcześnie są już rzadko instalowane, ponieważ zostały wyparte przez dużo nowocześniejsze i bardziej zaawansowane rozwiązanie – kamery IP. To kamery cyfrowe, które wykorzystują protokół IP do przesyłania danych, korzystając z komputerowych sieci LAN i popularne okablowanie typu skrętka (formalnie to przewody typu UTP – Unshielded Twisted Pair, czyli skrętka nieekranowana). Budując system monitoringu można wykorzystać istniejącą sieć LAN w firmie i podpiąć kamery do przełączników sieciowych, lub w przypadku braku takiej infrastruktury wystarczy położyć tanie i ogólnodostępne okablowanie typu Cat 5e lub Cat 6.

Kamery monitoringu dostępne są w kilku wersjach różniących się od siebie przede wszystkim obudową i zastosowaniem.

  • Kamery tubowe (bullet) to najpowszechniejsze i najczęściej spotykane rozwiązanie. To urządzenia w podłużnych obudowach, mocowane na ścianie budynku, pod sufitem lub np. na specjalnych masztach (mogą to być też np. latarnie uliczne). Kamery tego typu mają nieruchome głowice, więc zawsze monitorują wyłącznie obszar, na który zostały skierowane w momencie montażu. Często oferowane są ze zmotoryzowanym zoomem optycznym, więc umożliwiają przybliżenie na centralny fragment kadru. Kamery tubowe do zastosowań przemysłowych mają najczęściej wytrzymałą, metalową obudowę, odporną na warunki atmosferyczne i potencjalne akty wandalizmu. Są trudne do uszkodzenia i oderwania ze ściany. Ich dodatkowym atrybutem jest sam wygląd pełniący rolę odstraszającą. Od razu rzucają się w oczy, więc potencjalni złodzieje od razu wiedzą, że obiekt jest monitorowany. Wiele takich kamer ma też wbudowane promienniki światła podczerwonego, które umożliwia rejestrowanie obrazu w całkowitej ciemności, jednak tylko w odcieniach szarości. Niektóre mają też wbudowane promienniki światła białego, czyli po prostu lampki, którymi kamera oświetla przestrzeń w odległości od kilku do kilkunastu metrów od siebie, co pozwala jej na rejestrowanie obrazu w pełnym kolorze także w nocy. Promienniki światła białego oznaczają jednak, że kamera pełni rolę lampy i czasem może przeszkadzać.
TP Link VIGI S345ZI bullet camera e1750145973639
Kamera tubowa TP-Link VIGI S345Zi
  • Kamery kopułkowe (dome) to drugi najpopularniejszy typ kamer monitoringu. Obiektyw kamery jest schowany za sferyczną pokrywą wykonaną ze szkła lub poliwęglanu. Tego typu kamery montowane są najczęściej pod sufitem, rzadziej na ścianie, i spotkać je można np. w windach, sklepach czy biurach. Są mniejsze i bardziej dyskretne od kamer tubowych. Kamery kopułkowe mają najczęściej nieruchomy obiektyw, chociaż dostępne są też w wersjach PTZ, czyli z ruchomym, zdalnie sterowanym obiektywem. Kopułka kamery jest zupełnie przezroczysta, a czasami przyciemniana, więc bez przyjrzenia się z bliska trudno ocenić, w którym kierunku kamera “patrzy”. Dodatkowo same kopułki często są wykonywane z poliwęglanu, co zapewnia odpowiednią odporność na wandalizm (zgodnie z certyfikatem odporności IK10). Takie kamery, często spotykane np. w windach, wytrzymują nawet uderzenie młotkiem.
TP Link VIGI S245ZI dome camera e1750145988667
Kamera kopułkowa TP-Link VIGI S245
  • Kamery wieżyczkowe (turret) są spokrewnione z kamerami kopułkowymi, a ich konstrukcja jest zbliżona, z tym że nie mają szklanej (lub poliwęglanowej) kopułki na obiektywie. Rozwiązanie to może być stosowane w miejscach, które nie są tak narażone na wandalizm, jak biura czy sklepy. Nachylenie kamery można w prosty sposób regulować, ale regulacja jest ręczna, więc każda zmiana kąta wymaga manualnej interwencji.
Kamera wieżyczkowa TP-Link VIGI S445ZI
Kamera wieżyczkowa TP-Link VIGI S445ZI
  • Kamery obrotowe PTZ (Pan-Tilt-Zoom) to grupa kamer monitoringu, które wyposażone są w ruchomy obiektyw, przemieszczany z pomocą silników elektrycznych. Operator kamery może zdalnie sterować kierunkiem patrzenia przez obiektyw. Może nim obracać (często w zakresie pełnych 360 stopni), pochylać go, a także korzystać z optycznego przybliżania (zoom). Takie rozwiązanie pozwala na rejestrowanie znacznie większego obszaru, chociaż nie całego w jednym momencie. Zmiana obszaru wymaga obrotu obiektywu kamery, co trwa najczęściej od kilku do kilkunastu sekund. Kamery PTZ produkowane są najczęściej w formie kamer wieżyczkowych lub kopułkowych. W tym ostatnim przypadku osoby podlegające monitoringowi mogą nawet nie wiedzieć, w którą stronę aktualnie patrzy kamera, ponieważ za ciemną kopułką z poliwęglanu obiektywu prawie nie widać.
VIGI C540
Kamera obrotowa TP-Link VIGI C540
  • Kamery typu rybie oko (fish eye) to specjalna grupa kamer z obiektywami o bardzo szerokim kącie widzenia, dochodzącym nawet do 180 stopni. Kamery takie rejestrują w jednym momencie bardzo duży obszar i mogą być alternatywą dla kamer typu PTZ. Pod pewnymi względami im jednak ustępują: rejestrowany obraz jest zdeformowany (szczególnie przy krawędziach), ponadto tracimy wiele szczegółów. Ich zaletą jest to, że cały czas monitorują bardzo szeroki obszar bez konieczności poruszania obiektywem.
  • Kamery termowizyjne to już wysoko wyspecjalizowane kamery, które rejestrują temperaturę obiektów znajdujących się w kadrze. Takie urządzenia mogą być przydatne do monitorowania obszarów podatnych na pożary, na przykład centra danych, fabryki czy parkingi. Kamera wyśle alarm już w sytuacji, gdy temperatura obiektu wzrośnie do pewnego granicznego poziomu, który może oznaczać zbliżającą się usterkę lub ryzyko pożaru. Kamery termowizyjne spotkać też można na niektórych lotniskach, gdzie mierzą temperaturę ciała pasażerów (i alarmują, jeśli któryś ma gorączkę, co może oznaczać obecność zaraźliwej choroby).

Kamera przewodowa czy bezprzewodowa?

W profesjonalnym monitoringu wizyjnym stosuje się najczęściej kamery przewodowe, połączone przewodem typu skrętka bezpośrednio z rejestratorem NVR lub też podpięte do przełącznika LAN (switcha).

Takie rozwiązanie zapewnia najwyższą stabilność komunikacji i brak przerw w transmisji sygnału, niezależnie od odległości czy warunków pogodowych.

W wyjątkowych sytuacjach, gdy nie jest możliwe poprowadzenie okablowania do kamery (np. budynkach objętych ochroną konserwatora zabytków albo np. w parkach) możliwe jest użycie kamer bezprzewodowych, które można połączyć z siecią Wi-Fi (zalecane jest wydzielenie dedykowanego dla kamer kanału, niedostępnego dla żadnych innych urządzeń). Wybór kamer IP do monitoringu w wersji Wi-Fi jest jednak ograniczony, ponieważ jest to niezalecane rozwiązanie w zastosowaniach profesjonalnych.

TP Link VIGI C340 WiFi camera
Kamera tubowa TP-Link VIGI C340-W z łącznością Wi-Fi – zwracają uwagę dwie duże anteny

W sytuacji gdy monitoringiem chcemy objąć obszar, do którego nie możemy poprowadzić żadnego okablowania (nie tylko sieci LAN, ale też zasilania), możliwe jest doposażenie kamery w instalację solarną, która na bieżąco będzie zasilać kamerę. Rozwiązanie to pozwoli na w stu procentach bezprzewodową instalację monitoringu, na przykład w parkach.

VIGI solar

Najważniejsze parametry kamer monitoringu

W przypadku kamer do monitoringu najważniejsza jest jakość rejestrowanego obrazu. Zależy ona od wielu czynników: rodzaju obiektywu (jakość soczewek, przysłona), typu sensora optycznego (rozdzielczość, producent, model), algorytmów poprawiających obraz czy formatu kompresji sygnału wideo.

Na pewno wybierając kamery należy zwracać uwagę na rozdzielczość rejestrowanego obrazu, która wynika wprost z zastosowanego sensora. Im wyższa, tym lepiej, ale nie zawsze będziemy potrzebować rozdzielczości 8K, ponadto wysoka rozdzielczość wiąże się też z dużym zapotrzebowaniem na miejsce w rejestratorze wideo do przechowywania nagranego materiału.

Obecnie nie ma już sensu zakup kamer, które rejestrują obraz o niższej rozdzielczości niż Full HD (1920 na 1080). Oznacza to, że powinniśmy wybierać wyłącznie z kamery z sensorem 2 Mpix (megapiksele) lub więcej. Zalecane jest kupno kamery z sensorem 4 Mpix, która potrafi nagrywać wideo 1440p (2560 na 1440). Kamery takie nie są dziś drogie, a zapewniają bardzo dobrą jakość obrazu.

W szczególnych sytuacjach, gdy zależy nam na dobrym rejestrowaniu twarzy czy np. tablic rejestracyjnych, warto kupić kamerę rejestrującą obraz o wyższej rozdzielczości – 4K (3840 na 2160) – wymagany jest sensor 8 Mpix. Musimy jednak pamiętać, że na jakość obrazu ma wpływ wiele czynników, jak sensor kamery, rodzaj i jakość obiektywu oraz oprogramowanie odpowiedzialne za poprawianie obrazu. Nie zawsze kamera opisywana przez producenta jako 4K będzie rejestrować lepszy obraz od kamery 2K. Najlepiej zweryfikować jakość obrazu z różnych kamer w niezależnych testach i unikać wyboru najtańszych kamer od mało znanych producentów.

Ponadto nie zawsze niezbędna będzie kamera 4K. Pamiętajmy, że rejestrowane przez nią nagrania zajmują czterokrotnie więcej miejsca niż nagrania z kamer Full HD, więc rejestrator wideo zmieści nagrania tylko z tygodnia, z nie z całego miesiąca.

Prócz samej rozdzielczości warto też zwrócić uwagę na to, czy kamera oferuje np. funkcję WDR (Wide Dynamic Range) – prawidłowego rejestrowania obrazu o rozszerzonym zakresie dynamiki, czyli bardzo dużym kontraście, gdzie część obrazu jest bardzo jasna, a część bardzo ciemna. Przykładowo, gdy kamera monitoruje parking koło budynku, to w gorący, słoneczny dzień fragment oświetlony światłem słonecznym oraz fragment zacieniony będą tak samo wyraźne.

WDR

Inną funkcją poprawiającą jakość obrazu jest DNR (Dynamic Noise Reduction), która usuwa nadmiarowy szum z obrazu.

DNR

Umiejętność nagrywania w nocy (night vision)

Bardzo istotną funkcją kamer IP jest umiejętność rejestrowania obrazu w złych warunkach oświetleniowych, a w szczególności w nocy lub w zupełnych ciemnościach. Producenci podchodzą do tematu nagrywania po ciemku w różny sposób. Pierwszy i najpopularniejszy to doposażanie kamer w promienniki światła podczerwonego (IR – infrared), którymi kamera oświetla sobie rejestrowany obszar w sposób niewidoczny dla ludzkiego oka. Promienniki pozwalają jednak kamerom rejestrować obraz w zupełnych ciemnościach, chociaż obraz ten będzie rejestrowany wyłącznie w odcieniach szarości.

Drugim sposobem na nagrywanie w ciemnościach jest wbudowanie w kamerę promiennika światła białego – czyli najczęściej zestawu białych diod, które oświetlają monitorowaną przestrzeń. To rozwiązanie umożliwia nagrywanie obrazu w pełnym kolorze, ale jednocześnie jest mało dyskretne, ponieważ obszar jest cały czas rozświetlony. W niektórych przypadkach mówi się nawet o tzw. „zanieczyszczeniu światłem”. To sytuacja, w przypadku której oświetlenie w środku nocy jest niewskazane, na przykład gdy kamery monitoringu są zainstalowane w pobliżu budynków mieszkalnych.

Optymalnym rozwiązaniem jest montowanie w kamerach sensorów światłoczułych o bardzo wysokiej czułości, w połączeniu z bardzo jasnymi obiektywami. W takiej sytuacji możliwe jest rejestrowanie kolorowego obrazu bez dodatkowych promienników światła przy trudnych warunkach oświetleniowych, na przykład po zmroku. Warto jednak podkreślić, że w całkowitych ciemnościach i tak niezbędne będzie wsparcie promienników IR.

Kompresja H.265 a H.265+

Cyfrowy sygnał wideo pochłania bardzo duże ilości danych. Kamery IP potrafią w czasie rzeczywistym kompresować ten sygnał. Nie tylko pozwala to na odciążenie sieci LAN, którą przesyłany jest sygnał z kamer, ale także zmniejsza przestrzeń, jaka jest wymagana na zapis sygnału wideo na dyskach rejestratorów wideo.

Najpopularniejsze formaty kompresji to H.264, a także dużo nowszy i efektywniejszy H.265, jak również format oznaczany symbolem H.265+. Ten ostatni nie jest ustandaryzowany. Producenci sprzętu do monitoringu zmodyfikowali format H.265 pod kątem zapisu obrazu z kamer monitoringu. Taki obraz bardzo często w większości jest statyczny, a jedyny ruchomy fragment to np. człowiek czy pojazd zjawiający się w kadrze. Dlatego zamiast zapisywać 30 takich samych obrazów na sekundę wystarczy zapisać jeden nieruchomy, a następnie modyfikować go jedynie w tym obszarze, gdzie coś się zmienia (pojawił się ruchomy obiekt w kadrze). Format H.265+ zapewnia najwyższy współczynnik kompresji i konsumuje najmniejszą ilość danych, ale – jeszcze raz to podkreślamy – nie jest ustandaryzowany, więc jeśli podłączymy kamerę jednego producenta z rejestratorem innego producenta, może się okazać, że urządzenie nie będzie w stanie poprawnie zapisać obraz z kamery. Dlatego decydując się na wybór formatu H.265+ powinniśmy korzystać z kamer i rejestratorów wideo pochodzących od tego samego producenta.

Klasy odporności

Odrębnym parametrem charakteryzującym kamery monitoringu są ich klasy odporności – na warunki atmosferyczne oraz próby ich fizycznego uszkodzenia. Takie kamery często montowane są w miejscach publicznych i mogą być narażone na ataki intruzów lub wandali. Ci, chcąc pozostać anonimowi, mogą próbować uszkodzić kamery. W sytuacji gdy wiemy, że kamera może być narażona na uszkodzenia, trzeba zwrócić uwagę, czy jest wandaloodporna – ma klasę odporności IK10. Oznacza to, że kamera wytrzyma uderzenie z siłą 20 dżuli. To tyle samo, co upuszczenie 5-kilogramowego młotka z wysokości 40 cm wprost na kamerę.

Z kolei kamery zewnętrzne powinny być oczywiście odporne na zmieniające się warunki atmosferyczne – deszcz, opady śniegu, działanie słońca, a także niskie i wysokie temperatury. Tu zalecana klasa odporności to IP66 lub IP67, która oznacza ochronę przed pyłem i odporność na intensywny deszcz, a nawet mycie ciśnieniowe.

Na rynku dostępne są też kamery z funkcją podgrzewania, ale w Polsce raczej rzadko stosowane – nasze zimy są relatywnie łagodne i kamery zewnętrzne funkcjonują nadal poprawnie nawet przy ujemnych temperaturach.

Dwukierunkowe audio

Kamery IP rejestrują nie tylko obraz, ale także dźwięk, dzięki wbudowanym mikrofonom. Niektóre mają też wbudowany głośnik. Takie rozwiązanie pozwala na dwukierunkową komunikację na przykład z osobami, które znajdą się w kadrze.

Przykładowo, gdy intruz wejdzie na teren prywatnego parkingu, zamiast od razu wzywać ochronę, można mu wysłać wiadomość głosową, która będzie mu odtworzona z głośnika w kamerze: „Znajdujesz się na terenie prywatnym. Prosimy o natychmiastowe jego opuszczenie!”. Taką „wideorozmowę” możemy poprowadzić nawet z poziomu aplikacji w smartfonie.

Rejestrator wideo, a może NAS?

Kluczowym komponentem systemu monitoringu wizyjnego jest rejestrator wideo. Jako że pracuje w sieci LAN, jest nazywany „sieciowym rejestratorem wideo” (Network Video Recorder – w skrócie NVR). Dobierając rejestrator również powinniśmy zwrócić uwagę na kilka istotnych parametrów.

Przede wszystkim, rejestrator dobieramy do wielkości systemu monitoringu. Jeśli planujemy instalację tylko trzech czy czterech kamer, wystarczy rejestrator 4-kanałowy z miejscem na pojedynczy dysk twardy. Takie rejestratory często mają też wbudowany 4-portowy przełącznik sieciowy umożliwiający podłączenie i zasilenie (przez PoE) czterech kamer IP. Nie trzeba inwestować w żadne dodatkowe komponenty czy dodatkowe switche. Podłączamy do rejestratora kamery, a sam rejestrator podłączamy do routera sieciowego (tak by możliwy był też dostęp do rejestratora z dowolnego komputera działającego w sieci, a nawet ze smartfona).

Alternatywą dla małego rejestratora wideo może być sieciowy serwer dyskowy NAS (Network Attached Storage). Wiele takich serwerów pozwala na instalację aplikacji Digital Surveillance, które oferuje częściową funkcjonalność rejestratora wideo, w tym jednoczesny podgląd obrazu z kilku kamer czy nagrywanie obrazu na dyskach twardych zainstalowanych w NAS-ie. Serwery NAS produkują inne firmy niż te dostarczające systemu monitoringu, więc takie rozwiązanie zapewnia tylko podstawową kompatybilność z kamerami.

W większych instalacjach obejmujących kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt kamer stosuje się duże rejestratory 16, 32 czy nawet 64-kanałowe. Najczęściej nie mają już wbudowanych gniazd RJ-45 do kamer. W tej sytuacji kamery podłączamy do przełączników sieciowych (najlepiej wybrać wtedy przełączniki z zasilaniem PoE), a sygnał wideo jest przekazywany do rejestratora przez protokół IP i infrastrukturę sieciową LAN. Przy dużej liczbie kamer niezbędna jest sieć pracująca w standardzie GbE (gigabit Ethernet, przepustowość 1 Gbit/sek.), a może być też wymagana jeszcze wyższa przepustowość 10 GbE (10 gigabit Ethernet, 10 Gbit/sek.). Dostępne są kalkulatory, które pozwalają wyliczyć, jaką przepustowość sieci potrzebujemy w zależności od liczby i rodzaju zastosowanych kamer.

VIGI NVR4032H rejestrator
32-kanłowy rejestrator NVR VIGI NVR4032H z miejscem na 4 dyski twarde (do 16 TB każdy dysk)

Wyższe modele rejestratorów wideo mają też miejsce na instalację większej liczby dysków twardych – najczęściej dwóch lub czterech. Umożliwia to nie tylko zwiększenie przestrzeni dyskowej na dane z monitoringu, ale też konfigurację dysków w macierz typu RAID 1, która duplikuje dane między dyskami. Zapobiega to utracie danych w razie awarii któregoś z dysków.

Kompatybilność między producentami

Gdy do sprzedaży wchodziły pierwsze zestawu monitoringu IP, każdy producent stosował własne standardy transmisji danych, kompresji sygnału wideo i formatu zapisu danych. Producenci doszli do wspólnego wniosku, że należałoby stworzyć wspólny standard umożliwiający stosowanie w jednej instalacji kamer i rejestratorów pochodzących od różnych wytwórców. W 2008 roku powstał standard ONVIF (Open Network Video Interface Forum), którego inicjatorami były firmy Sony, Bosch i Axis. Dziś praktycznie wszystkie oferowane na rynku kamery IP są zgodne z ONVIF.

Producenci kamer IP wprowadzają do swoich urządzeń regularnie różne innowacje, których nie uwzględniono w pierwotnej implementacji standardu ONVIF. Standard ten był już wielokrotnie aktualizowany, po wersji 1.0 pojawiły się wersje 2, 2.4, 18 i 50, ale nawet najnowsza nie obejmuje wszystkich unikatowych funkcji wszystkich kamer i rejestratorów NVR na rynku. Dlatego powstały problemy z kompatybilnością. Oferowane obecnie zestawy pracują w dwóch trybach: unikatowym dla każdego producenta oraz w trybie kompatybilności z ONVIF, gdzie część funkcji kamer nie jest dostępna.

Aby zapewnić najwyższą stabilność systemu oraz możliwość pełnego wykorzystania wszystkich najnowszych funkcji (zwłaszcza tych AI), zaleca się kompletować cały zestaw monitoringu od jednego producenta i unikać mieszania ze sobą komponentów różnych marek. Być może w przyszłości powstanie kolejna wersja ONVIF, w której zostaną uwzględnione wszystkie najnowsze funkcjonalności kamer i rejestratorów różnych producentów, ale bezpieczniej jest po prostu ograniczyć się do oferty wybranego producenta.

Montaż i wymagana infrastruktura

Instalacja systemu monitoringu wbrew pozorom wcale nie jest procesem skomplikowanym i poradzi sobie z nią każdy, kto potrafi obsługiwać śrubokręt i przeprowadzić podstawową konfigurację routera Wi-Fi – ponieważ konfiguracja rejestratora NVR jest podobnie prosta.

Pierwszym krokiem będzie oczywiście zaplanowanie miejsca montażu kamer, tak by objęły monitoringiem ważne dla nas obszary. Wewnątrz pomieszczeń najlepiej zastosować kamery kopułkowe lub wieżyczkowe. Na zewnątrz najczęściej wykorzystuje się kamery tubowe, ale czasem sięga się też po kamery kopułkowe, także PTZ (spotkać je można często w pobliżu skrzyżowań czy przejazdów kolejowych).

Sam montaż kamer ogranicza się do przykręcenia ich do ściany czy sufitu (albo dedykowanego masztu) na trzy lub cztery śruby. To czynność tak samo łatwa, jak zawieszenie obrazka na ścianie.

Najwięcej kłopotu może sprawić poprowadzenie okablowania. Kamery IP wysyłają obraz wideo przez standardowy protokół IP, czyli do ich podłączenia wykorzystujemy typowe przewody sieci LAN (skrętka). Należy zatem poprowadzić do każdej kamery przewód LAN, co czasami może wymagać wykucia w ścianie bruzdy, jeśli nie mamy odpowiednich korytarzy technicznych na przewody.

Pozostaje też kwestia zasilania kamer. Na szczęście praktycznie wszystkie kamery potrafią czerpać zasilanie z tego samego przewodu, którym komunikują się z siecią. To dzięki technologii PoE – Power-over-Ethernet. Ważne jest, by rejestrator NVR lub switch, do którego podłączamy kamerę, dostarczał zasilanie PoE. W tej sytuacji wystarczy tylko doprowadzić do kamer pojedynczy przewód i nie martwić się o doprowadzenie odrębnego okablowania zasilającego. Typowo pojedyncza kamera zużywa kilka watów mocy podczas pracy, a switche PoE lub rejestratory NVR mogą dostarczyć nawet kilkadziesiąt watów, czyli pojedynczy switch bez problemu zasili nawet kilkanaście kamer.

W rzadkich wypadkach może być niezbędne doprowadzenie prądu do kamery odrębnym okablowaniem. Kamery mają możliwość podłączenia zewnętrznego zasilacza, ale to rozwiązanie nieco komplikuje infrastrukturę. Może być jednak konieczne, jeśli kamera znajduje się bardzo daleko od rejestratora (lub switcha), a kabel sieciowy, który ją łączy z rejestratorem ma ponad 100 metrów długości. Wtedy spadki napięcia na tym przewodzie mogą być już na tyle duże, że kamera nie otrzyma prądu o odpowiedniej mocy, który zapewni jej zasilanie w trybie PoE.

Dobór i konfiguracja rejestratora wideo

Kluczowym elementem systemu monitoringu wizyjnego jest rejestrator wideo (NVR), który na bieżąco nagrywa sygnał z kamer na wbudowanym dysku (lub dyskach) twardym. Współczesne rejestratory mają możliwość jednoczesnego podłączenia przynajmniej czterech kamer oraz instalację co najmniej jednego dysku twardego.

Rejestrator wideo działa trochę jak niezależny komputer. Można do niego podłączyć monitor (poprzez złącze HDMI), a także mysz i klawiaturę USB. Przeprowadzamy wówczas konfigurację rejestratora – konfigurujemy ustawienia sieciowe (tak by dostęp do rejestratora możliwy był także na odległość poprzez sieć LAN), dodajemy i konfigurujemy kamery.

TP Link VIGI NVR1104H 4P
Niewielki 4-kanałowy rejestrator wideo VIGI NVR1104H-4P rozmiarami jest zbliżony do routera Wi-Fi. W tym konkretnie modelu można zainstalować jeden dysk twardy o pojemności maksymalnie 10 TB.
TP Link VIGI NVR1104H 4P back e1750145911810
Rejestrator NVR1104H-4P ma cztery porty RJ-45 PoE, do których można bezpośrednio podłączyć cztery kamery IP

Po zakończonej konfiguracji rejestrator umożliwia podgląd obrazu ze wszystkich kamer na żywo, na podłączonym do niego monitorze. W razie potrzeby możemy też przejrzeć nagrania zapisane na dysku twardym.

Warto zainstalować w rejestratorze możliwie pojemny dysk twardy, ponieważ umożliwi on zapisanie nawet kilku tygodni materiału wideo. Kupując dyski twarde do rejestratora zwróćmy też uwagę na to, czy są to modele przeznaczone do pracy ciągłej (24 godziny na dobę). Producenci oferują dyski specjalnie przystosowane do systemów monitoringu, ale alternatywnie można nabyć HDD stworzone do serwerów NAS.

Niektóre kamery IP mają wbudowane gniazda na karty microSD, więc po instalacji karty potrafią też zapisywać wideo lokalnie, na karcie. Ale nawet jeśli wyposażymy się w kamery ze slotami microSD, nie powinniśmy rezygnować z zakupu rejestratora NVR, ponieważ uszkodzenie kamery (np. przez wandala) spowoduje przy okazji, że stracimy zapisane na karcie microSD nagranie.

Sztuczna inteligencja wsparciem w monitoringu

Sztuczna inteligencja jest powszechnie wykorzystywanym rozwiązaniem w systemach monitoringu wizyjnego. Nowoczesne kamery IP, a także rejestratory NVR oferują szereg funkcji opartych o AI, jak chociażby automatyczne wykrywanie osób, zwierząt czy pojazdów. W ustawieniach rejestratora lub samej kamery możemy skonfigurować, by postać ludzka lub pojazd aktywowały alarm w momencie pojawienia się w kadrze. Ale z kolei zwierzę, takie jak kot czy pies, który nagle przebiegnie przez podwórko objęte monitoringiem, może zostać przez system zignorowane.

AI jest też wykorzystywana w systemach ANPR – Automatic Number Plate Recognition (zwanym też LPR – License Plate Recognition), czyli do rozpoznawania i odczytywania tablic rejestracyjnych samochodów. Rozwiązanie to często spotykamy na prywatnych parkingach przynależących do biurowców czy galerii handlowych.

Zarządzanie systemem ze smartfona

Większość systemów monitoringu wizyjnego może być zarządzana z poziomu interfejsu samego rejestratora wideo. To tam konfigurujemy wszystkie ustawienia kamer czy wymagane warunki aktywacji alarmu.

Nowoczesne rejestratory wideo udostępniają też interfejs, który umożliwia zalogowanie się do rejestratora zdalne, z dowolnego komputera w tej samej sieci, z poziomu przeglądarki internetowej. W przeglądarce mamy dostęp do praktycznie wszystkich opcji rejestratora.

Kompletując system monitoringu wizyjnego warto wybrać taki, który dodatkowo może być kontrolowany z poziomu aplikacji na smartfonie. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo możemy wówczas na naszym telefonie odbierać powiadomienia o aktywacji alarmu (gdy np. któraś z kamer zarejestruje intruza), a także możemy podglądać obraz z kamer – zarówno na żywo, jak i zapisany na dyskach twardych rejestratora – będąc w dowolnym miejscu na świecie.

Podsumowanie

Systemy monitoringu wizyjnego nie są rozwiązaniem skomplikowanym, ale konfigurując taki zestaw warto zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów, które sprawią, że system zrealizuje nasze potrzeby i będzie działać bezproblemowo.

Wybierajmy kamery dopasowane do monitorowanych obszarów, zwracając przy tym uwagę na jakość rejestrowanego obrazu – powinna być możliwie najwyższa. Rejestrator wideo w zestawie powinien obsłużyć wszystkie kamery w systemie, a najlepiej, żeby miał pewien zapas na wypadek, gdybyśmy w przyszłości chcieli rozbudować go o dodatkowe kamery.

Warto też wybrać takie rozwiązanie, które umożliwia zdalny podgląd i zarządzanie systemem z poziomu aplikacji na smartfonie. Umożliwi to kontrolę nad zestawem z dowolnego miejsca.

Wreszcie, wybierajmy cały zestaw od jednego producenta, aby uniknąć potencjalnych problemów z kompatybilnością. Polecamy zapoznanie się z ofertą VIGI, która obejmuje niemal wszystkie opisane w tym artykule funkcje.

Artykuł powstał we współpracy z firmą TP-Link, producentem systemu monitoringu VIGI

Udostępnij artykuł
Link do udostępniania
Poprzedni artykuł

Odwiedziłam Relativity. Zobaczyłam, jak polska technologia zmienia świat prawa

Następny artykuł

Transfer.it – taki WeTransfer, ale bez żadnych limitów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj także