Komisja Europejska niepokoi się nowym systemem Microsoftu. Mimo iż jeszcze nie trafił on na rynek, nowy zestaw okienek budzi już wątpliwości brukselskich urzędników. Ich zmartwienie związane z zapewnieniem równej konkurencji różnym firmom powodowane jest możliwą obecnością w systemie Windows Vista elementów dostępnych nie tylko jako pojedyncze produkty od samego producenta „okienek”, ale i od rynkowych konkurentów. Komisarz Neelie Kroes, odpowiedzialna za sprawy konkurencji napisała o swych zmartwieniach wprost do Steve’a Ballmera. Kontrowersyjne elementy to m.in. narzędzie do przeszukiwania sieci czy też oprogramowanie pozwalające na tworzenie dokumentów w różnych formatach, np. PDF. Tego typu zintegrowane rozwiązania mogłyby zagrażać interesom np. Google i Adobe.
Microsoft ma już podobne doświadczenia ze swoim poprzednim systemem operacyjnym, który Vista ma niebawem zastąpić. W 2004 roku Komisja Europejska uznała, że Microsoft nadużywa swej dominującej pozycji na rynku, potwierdzając to nałożeniem na MS kary w wysokości 497 mln Euro. Dodatkowo, po tamtym wydarzeniu firmie grożą milionowe codzienne kary związane z ewentualnym niedostosowaniem się jej do poczynionych wtedy postanowień.
Europejscy urzędnicy potwierdzają, że jak na razie w sprawie nie wszczęto formalnego dochodzenia, jednak liczą, że ich głos skłoni Microsoft do reakcji.
