Microsoft Outlook i Teams będą otwierać odnośniki z wiadomości w przeglądarce Edge

Microsoft zaczął powiadamiać administratorów IT, że zmusi Outlooka oraz Teams do ignorowania domyślnej przeglądarki internetowej w systemie Windows i otwierania linków w Microsoft Edge. Użytkownicy Reddita zamieścili wiadomości z centrum administracyjnego Microsoft 365, które ujawniają, w jaki sposób firma zamierza wprowadzić tę zmianę.

Linki internetowe z kont Azure Active Directory (AAD) i kont Microsoft (MSA) w aplikacji Outlook for Windows będą otwierane w przeglądarce Edge w pojedynczym widoku pokazującym otwarty link obok wiadomości e-mail, z której pochodzi – czytamy w przesłanej wiadomości.

Choć nie wpłynie to na domyślne ustawienia przeglądarki w Windows, to jest to kolejny element pakietu Office i Windows, która całkowicie ignoruje domyślny wybór przeglądarki dla linków. MS robi to już z systemem Widżetów w Windows 11, a nawet z wyszukiwaniem, w którym kliknięcie linku powoduje otwarcie Edge, nawet jeśli inna przeglądarka jest ustawiona jako domyślna.

Administratorzy IT Microsoft 365 Enterprise będą mogli zmienić politykę, ale ci posiadający wersję dla biznesu będą musieli zarządzać tą zmianą na pojedynczych maszynach. W wielu małych firmach może wywołać to lekką panikę, bo zmiana dotknie ich niespodziewanie, a użytkownicy, którym nagle znikną ich ulubione zakładki, będą zgłaszać to adminom.

Microsoft wpycha nam przeglądarkę Edge niemal na siłę

Jeśli Outlook to mało, firma informuje, że „podobna zmiana pojawi się w Teams” – linki z czatów otwierać się będą w przeglądarce Edge. Firma stopniowo wprowadza to rozwiązanie wśród użytkowników Microsoft 365, a administratorzy IT dostaną powiadomienia 30 dni przed uruchomieniem go w Outlooku.

MS testował podobną zmianę w domyślnej aplikacji Windows 10 Mail w 2018 roku, próbując zmusić ludzi do używania Edge jsko aplikacji domyślnej dla linków z wiadomości e-mail – testerzy Windows 10 odpowiedzieli wtedy dość gwałtownie i zmiana nie weszła w życie. Dwa lata później próbował zmienić domyślną wyszukiwarkę Chrome na Bing za pomocą instalatora Office 365, ale i ten pomysł nie znalazł poparcia, a ostatecznie firma go porzuciła.

Ej, ty mnie nie naciskaj, bo się w sobie zamknę!

Ten nieustanny nacisk na Edge’a, w tym poprzez Windows Update, może okazać się dla Microsoftu strzałem w stopę i skończyć zrażeniem użytkowników do tej przeglądarki. Rozumiemy chęć przeciągnięcia użytkowników na swoją stronę, ale tak agresywna polityka przyniesie odwrotny skutek, a administratorzy IT zaczną w pewnym momencie miotać gromy w stronę Redmond.