Zdalna praca nas męczy. Tylko 30% Polaków nie ma do niej zastrzeżeń

Zdalna praca to jednocześnie błogosławieństwo i przekleństwo naszych czasów. Dzięki niej w bezpieczny od epidemii sposób można kontynuować wykonywanie obowiązków służbowych, czasem jednak dzieje się to kosztem, który pracującym daje się mocno we znaki.

Zdalna praca realizowana jest przez 40% zatrudnionych w Polsce. To ogromna rzesza osób, które nagle – i bardzo często pierwszy raz – stanęły przed problemem realizowania zadań wprost z domowych pieleszy, często z bonusem w postaci rodziny i dzieci domagających się uwagi i czasu, jakie chcieliśmy przeznaczyć na obowiązki. W takich przypadkach nieocenionym będzie napisany przez Pawła Pilarczyka poradnik dotyczący narzędzi umożliwiających sprawną pracę zdalną.

Piotr Zimolzak, wiceprezes SW Research przekonuje, że praca z domu szybko stała się „całkowicie naturalna”.

Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy na ogół bardzo poważnie potraktowali zalecenia Ministra Zdrowia dotyczącego nakazu pracy zdalnej, o ile nie wymaga tego charakter wykonywanej pracy. Na tle wymienianych środków ostrożności stosowanych w czasie pandemii badani nie wyróżniają w szczególny sposób pracy zdalnej, co może świadczyć o szybkim przystosowaniu się do zmian w trybie pracy i uznania ich za całkowicie naturalne.

Jak wynika jednak z najnowszego barometru SW Research, telepraca nie jest postrzegana przez pracowników jako rozwiązanie idealne. Zastrzeżeń do pracy z domu nie ma tylko 30% osób, które ją wykonują; reszta czuje się zmęczona, a nawet zirytowana niektórymi jej aspektami.

Zdalna praca irytuje 70% pracowników. Co im przeszkadza?

Najczęściej wskazywanym problemem dotyczącym pracy z domu, podniesionym przez 41% ankietowanych, jest brak bezpośrednich kontaktów i spotkań z ludźmi. Namiastką rozwiązania tej niedogodności może być symulator odgłosów biura, dzięki któremu możemy poczuć się w domu jak w wypełnionej współpracownikami siedzibie korporacji, będąc rozpraszanym przez toczone w tle rozmowy i inne dźwięki, które jeszcze miesiąc temu były uznawane za denerwujące, a teraz działają na nas kojąco.

Dla 41% badanych niedogodnością zdalnej pracy jest przenikanie się życia zawodowego i prywatnego, zatarcie między nimi granicy i wynikających z tego problemów z koncentracją i skupieniem się, odczuwanych przez 39% ankietowanych.

Pracownicy narzekają także na konieczność dzielenia się dostępem do komputera z innymi domownikami, na przykład dziećmi mającymi zdalne zajęcia w szkole, a także braki w wyposażeniu typowo biurowym.

Niedogodnością jest także brak jasnych procedur regulujących telepracę, w tym zagadnień związanych z przerwami, czasową niedostępnością czy nadgodzinami.