USA będzie naciskać na chińskie Lenovo i SMIC w sprawie sankcji na Rosję

Bloomberg informuje, że Waszyngton przygotowuje się do wywarcia presji na chińskie firmy technologiczne, w tym SMIC (Semiconductor Manufacturing International Corporation) i Lenovo, aby wstrzymały dostawy chipów i innych krytycznych technologii do Rosji. Biorąc pod uwagę, że chińscy urzędnicy zasygnalizowali swój sprzeciw wobec sankcji nałożonych na Rosję przez Stany Zjednoczone, USA musiałyby zagrozić dalszymi sankcjami wobec Chin, aby osiągnąć swój cel.

Przed wojną w Ukrainie Rosja kupowała około 70% swoich chipów od Chin. Oczekiwano, że po zeszłotygodniowej fali amerykańskich sankcji Rosja jeszcze bardziej uzależni się od Chin. Ten ruch Waszyngtonu będzie więc próbą odcięcia tego planu awaryjnego, a tym samym zwiększenia presji wewnętrznej na Władimira Putina.

SMIC

Wśród firm, które mogą stać się celem Waszyngtonu, znajduje się czołowy chiński producent układów scalonych, SMIC. Firma ma kluczowe znaczenie dla planów Chin, by kraj stał się niezależny w zakresie produkcji układów scalonych. Zarezerwowała ona w tym roku 5 mld USD na inwestycje i planuje otwarcie fabów w Shenzhen i Szanghaju. Działania te pozwoliłyby SMIC na znaczne zwiększenie mocy produkcyjnych.

SMIC i sankcje USA

SMIC już od dawna obłożona jest sankcjami nałożonymi przez Stany Zjednoczone za rządów Donalda Trumpa. To ograniczyło możliwości firmy w zakresie pozyskiwania specjalistycznego sprzętu do litografii w ekstremalnym ultrafiolecie (EUV) od holenderskiego dostawcy ASML. Analitycy sądzą, że jeszcze przez wiele lat SMIC nie będzie w stanie produkować tak zaawansowanych układów scalonych jak te wytwarzane przez TSMC i Samsunga.

Nawet po wprowadzeniu sankcji przez administrację Trumpa, Departament Handlu przyznawał wyjątki z czarnej listy w postaci licencji eksportowych. W ciągu sześciu miesięcy po umieszczeniu na czarnej liście, USA przyznały około 42 miliardów dolarów tylko dla dostawców SMIC. Podobnie, choć w mniejszej skali sprawa wygląda z Lenovi. Kontynuacja programu licencyjnego oznacza, że Stany Zjednoczone mają możliwość wywierania nacisku na firmy.

Chiny stanowczo sprzeciwiają się amerykańskiemu podejściu do sankcji.

Stanowisko chińskiego rządu jest takie, że uważamy, iż sankcje nigdy nie były podstawowym i skutecznym sposobem rozwiązywania problemów, a Chiny zawsze sprzeciwiają się wszelkim nielegalnym jednostronnym sankcjom – powiedziała Hua Chunying, rzeczniczka MSZ, na briefingu prasowym w zeszłym tygodniu.

Źródło: Bloomberg

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x