TSMC ma problemy z wydajnością procesu 3 nm

Tajwański DigiTimes twierdzi, że TSMC ma problemy z wydajnością procesu technologicznego 3 nm. To może pokrzyżować plany firm AMD i Nvidia, które planowały użyć N3 w produkcji swoich najnowszych procesorów.

Tajwański gigant oficjalnie zaprzecza doniesieniom i twierdzi, że jest na dobrej drodze z wdrożeniem, ale jednocześnie pojawiają się informacje, że TSMC ciągle zmienia swoją ofertę dla procesu 3 nm. To oznacza, że firma ciągle szuka najlepszej wydajności (chodzi o jak najmniejszy procent wadliwych układów na jednym waflu krzemowym).

Nowy proces FinFET (fin field-effect transistor – tranzystor polowy oparty na żebrowaniu) 3 nm to nowość, ale i na tym polu tajwański producent już wprowadził dywersyfikację oferty. Dla mniej wymagających klientów ma tańsze rozwiązania N3E i N3B. Obie zaskoczyły obserwatorów, bo pojawiły się w niespełna rok po N3. Niestety, według doniesień osób wtajemniczonych, TSMC ciągle wprowadza poprawki, a wydajność nadal jest niższa od oczekiwanej.

Ze względu na problemy z rodziną 3nm, niektórzy klienci tajwańskiego giganta rozważają zmianę planów, co jednocześnie oznacza zmianę harmonogramów premier. Ponadto, klienci tacy jak Apple i Intel zapłacili bardzo dużo, aby zapewnić sobie chipy w procesie N3 w nadchodzących miesiącach.

Problemy TSMC oznaczają duże zmiany dla AMD

Raport DigiTimes mówi, że AMD jest jednym z największych klientów TSMC na układy wytwarzane w procesie 7 nm. AMD właśnie rozpoczęło przenoszenie części produkcji na N6 (Ryzen 6000 dla laptopów). Nowe GPU także mają korzystać z tego procesu. Kolejne duże premiery, takie jak procesory Ryzen 7000 dla komputerów stacjonarnych oraz procesory dla serwerów Genoa i Bergamo, będą oparte na architekturze Zen 4 i powstawać mają w technologii 5 nm. AMD planowało przejść na 3 nm w Zen 5 i RDNA 4.

TSMC przeznaczy 100 mld dolarów na inwestycje

Raport wspomina także o Nvidii. Zieloni zamierzają powrócić do TSMC jeszcze w tym roku i wykorzystać jeden z procesów 5 nm w procesorach graficznych serii RTX 40. Słono zapłacili za zapewnienie sobie mocy produkcyjnych.

Źródło: Tom’s Hardware