Teledyne kupuje FLIR – czujniki laserowe i termowizyjne pod jednym dachem
Gigant w branży czujników przemysłowych, Teledyne kupuje FLIR, firmę z Oregonu zajmującą się produkcją urządzeń termowizyjnych i noktowizyjnych. Wartość transakcji to 8 miliardów dolarów.
„Nasze firmy działają w oparciu o autorskie technologie. Modele biznesowe są podobne: każdy z nas dostarcza czujniki, kamery i systemy czujników” – powiedział prezes Teledyne Robert Mehrabian w wydanym oświadczeniu. Produkty obu firm są „wyjątkowo komplementarne, a spektrum działania praktycznie się nie pokrywa” – dodał. To może być ważne, gdy organy regulacyjne będą podejmowały decyzję o zezwoleniu na transakcję.
LIDAR i FLIR
FLIR z siedzibą w Oregonie tworzy technologię termowizyjną i noktowizyjną dla wojska oraz do zastosowań przemysłowych i konsumenckich. Firma ma również warte ok. 60 mln dolarów kontrakty z armią na drony Black Hornet. Kamera termowizyjna Hadron znajduje się też w innych dronach zatwierdzonych przez amerykańskie wojsko. FLIR dostarcza również kamery termowizyjne do autonomicznych pojazdów Zoox. Pomagają one lepiej „widzieć” ludzi i orientować się w warunkach na drodze, co jest szczególnie ważne na obszarach miejskich.
Teledyne opracował również technologię przydatną w pojazdach autonomicznych. Oprócz produkcji czujników termicznych dla wojska i przemysłu, w tym NASA, jest jedną z firm, które budują czujniki LIDAR. Można je zobaczyć na dachach wielu samochodów poruszających się bez kierowcy. Tej technologii użyła też NASA podczas misji OSIRIS-REx w październiku ubiegłego roku. Chodziło o dokładne mapowanie powierzchni asteroidy Bennu, aby sonda mogła zbierać próbki i przywieźć je na Ziemię.
Informacja, że Teledyne kupuje FLIR pojawiła się wczoraj i, jeśli regulator zgodzi się na transakcję, firmy sfinalizują ją w połowie roku.
Źródło: The Verge
Miłośnik nowoczesnych technologii, głównie nowych rozwiązań IT. Redaktor w czasopismach Gambler, Enter, PC Kurier, Telecom Forum, Secret Service, Click!, Komputer Świat Gry, Play, GameRanking. Wiele lat spędził w branży tłumaczeniowej – głównie gier i programów użytkowych. W wolnych chwilach lata szybowcem, jeździ na rowerze i pochłania duże ilości książek.