Producenci układów scalonych stają przed nowym wyzwaniem

Amerykańscy producenci układów scalonych muszą się liczyć z kolejnym potencjalnym niedoborem – zaczyna być widoczny brak inżynierów elektroników.

Obawy te zostały zwięźle zilustrowane na wykresie przedstawionym przez Raja Koduri, członka zarządu Intela, podczas panelu na ten temat na corocznym Sympozjum VLSI w zeszłym miesiącu.

Wykres, którym podzielił się Tom Dillinger z SemiWiki.com, pokazuje, jak w ciągu ostatnich trzech dekad wzrosła liczba studentów amerykańskich uczelni na kierunkach informatycznych, podczas gdy liczba absolwentów kierunków elektrotechnicznych gwałtownie spadła.

Może to wskazywać na zbliżający się duży problem, biorąc pod uwagę, że – po pierwsze – producenci układów scalonych, tacy jak Intel, TSMC i Samsung, starają się zwiększyć swoje zdolności produkcyjne w celu wsparcia przyszłego wzrostu i uczynienia łańcuchów dostaw bardziej odpornymi. Mówiąc wprost, rozwój branży nie jest możliwy, jeśli nie ma wystarczającej liczby inżynierów do projektowania, produkcji i weryfikacji działania układów scalonych.

Trzeba wziąć też pod uwagę fakt, że Intel buduje fabryki w Arizonie, Ohio i Niemczech. W każdym z tych miejsc, przynajmniej w pierwszej fazie projektu, gigant branży półprzewodników spodziewa się stworzyć 3000 miejsc pracy w sektorze zaawansowanych technologii. Oznacza to, że Intel musi znaleźć 6 tys. osób do obsadzenia tych ról w Stanach Zjednoczonych i 3 tys. do objęcia tych stanowisk w Niemczech do czasu uruchomienia tych fabów za kilka lat.

produkcja układów scalonych Berlin Siltronic GlobalWafers

Z kolei TSMC będzie musiało znaleźć 1600 osób do pracy w zaawansowanych technologicznie zakładach budowanych w Arizonie. W Teksasie Samsung będzie musiał znaleźć ponad 2000 osób na stanowiska związane z zaawansowanymi technologiami w fabryce, która ma zostać otwarta w 2024 roku. Inni producenci układów scalonych, jak GlobalFoundries, również budują nowe fabryki, zarówno w USA, jak i w innych krajach.

Liczby te nie obejmują wszystkich ofert pracy dla inżynierów mikroelektroniki w rolach nieprodukcyjnych, takich jak architekci układów scalonych i inżynierowie HDL, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę firmy takie jak Nvidia, Qualcomm i AMD, które skupiają się wyłącznie na projektowaniu układów scalonych.

Ponadto, liczby te nie uwzględniają szerszego ekosystemu firm, na których opiera się przemysł, takich jak dostawcy i dostawcy narzędzi projektowych, co oznacza, że zapotrzebowanie na talenty będzie jeszcze większe. I tak, niektóre z tych ról – takie jak projektowanie narzędzi i fabrykacja – mogą przejąć absolwenci informatyki i fizyki, a także osoby o podobnym wykształceniu, ale luka między CS i EE jest wyraźna.

układy scalone wojna w Ukrainie
Źródło: SEMI

Inne kraje również przygotowują się do masowego zatrudniania w branży półprzewodników. Jak choćby Japonia, która potrzebuje około 35 000 inżynierów tylko w ciągu następnej dekady, aby nadążyć za rządowym dążeniem do rozwoju sektora półprzewodników w kraju.

Branża układów scalonych już reaguje

Na szczęście podejmowane są działania mające na celu wzbudzenie zainteresowania i wykształcenie nowego pokolenia inżynierów, które zapełni nadchodzącą falę wolnych miejsc pracy.

Intel zobowiązał się wydać 100 milionów dolarów na poprawę edukacji i badań nad półprzewodnikami w Stanach Zjednoczonych, a połowa tych pieniędzy zostanie przeznaczona na próby znalezienia wystarczającej liczby osób do pracy w zakładzie produkcyjnym Intela w Ohio.

Źródło: The Register

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x