Praca zdalna w Gazeta.pl będzie na stałe

Ze względu na zagrożenie epidemiczne, w marcu polski rząd zaczął wprowadzać kolejne restrykcje, począwszy od ograniczenia działalności szkół, poprzez zamknięcie granic, aż po ograniczenie działalności galerii handlowych oraz poruszania się w przestrzeni publicznej. Od tego czasu wiele firm tymczasowo zaczęło przechodzić na system, którego symbolem stała się praca zdalna. Dziś, mimo że najpoważniejsze restrykcje mamy już za sobą, efekt koronawirusa może pozostać na dłużej i na dobre odmienić rynek pracy. Przykładem takiej zmiany jest portal Gazeta.pl, należący do spółki Agora.

Po trzech miesiącach konsultacji portal Gazeta.pl przekazał informację o tym, że od 15 września br. przejdzie on na nowy, elastyczny model pracy. Od tego dnia pracownicy oraz współpracownicy będą mogli pracować zarówno stacjonarnie, jak i zdalnie. W przeciwieństwie do wielu innych firm, należący do Agory portal zmiany wprowadza nie tymczasowo, a na stałe. O systemie pracy decydować ma samodzielnie każdy pracownik, w oparciu o specyfikę własnej pracy. Szybko odkryliśmy, że ten sposób pracy w naszym przypadku jest efektywniejszy – rzeczy dzieją się szybciej, spotkania są skuteczniejsze, a komunikacja bardziej transparentna. Podjęliśmy więc decyzję, aby obecny kryzys wykorzystać jako szansę na transformację dotychczasowego modelu pracy – mówi Agnieszka Siuzdak, dyrektorka pionu Gazeta.pl.

Praca zdalna to nie tylko wygoda

Z badań wewnętrznych portalu Gazeta.pl wynika, że chęć pracy zdalnej przez trzynaście do dwudziestu dni miesięcznie wskazało blisko 70% pracowników. Ogólnie ponad 80% osób chciałoby przynajmniej częściowo móc pracować zdalnie. Pracownicy wskazywali, że wiązałoby się to z mniejszą liczbą dojazdów do pracy. Efektem ubocznym tej praktyki, jak dodają, będzie pozytywny wpływ na środowisko. Gazeta.pl, m.in. pod kątem rozwiązań operacyjnych, chce być najbardziej zielonym portalem w Polsce.

Zmiany w modelu pracy w portalu Gazeta.pl wiązać się mają także z ograniczeniem zajmowanej przestrzeni biurowej, choć nie będzie to mieć wpływu na miejsca do pracy indywidualnej oraz zespołowej, czy do spotkań integracyjnych. Od 15 września do końca bieżącego roku prowadzony ma być etap wdrożeniowy, w ramach którego przestrzeń biurowa w siedzibie Agory w Warszawie ma zostać dostosowana do nowych warunków. Od początku przyszłego roku nowy model pracy ma funkcjonować już w trybie docelowym.