Site icon ITbiznes

Cyfryzacja usług finansowych ma silne poparcie Polaków

mastercard-cyber-secure-sztuczna-inteligencja-ochrona-cyfrowy-ekosystem-banki-instytucje-handlowe

Według opublikowanego dziś nowego ogólnoeuropejskiego badania, zleconego przez międzynarodową platformę inwestycyjną eToro, cyfryzacja usług finansowych ma poparcie ponad 80% Polaków. Niezależnie czy mówimy o bankowości internetowej oraz płatnościach i inwestowaniu online, wyprzedzamy średnią europejską, która wynosi 65%. Polacy są najbardziej zaawansowanymi użytkownikami bankowości internetowej (65% respondentów, przy średniej 52%) i płatności elektronicznych (48% respondentów, przy średniej 32%). Warto jednak podkreślić, że nadal istnieje duży potencjał na rozwój, jeśli chodzi o wykorzystanie platform inwestycyjnych online.

Badanie zostało przeprowadzone w dziewięciu krajach Europy przez Centrum Europejskich Badań Biznesowych (Cebr) na zlecenie eToro. Jego celem było przyjrzenie się przemianom cyfrowym zachodzącym w sektorach takich, jak finanse, zdrowie, handel detaliczny, energetyka i rozrywka.

Polacy są najbardziej przekonani co do pozytywnych aspektów korzystania z technologii cyfrowych. Aż 87% Polskich respondentów jest zdania, że technologia ułatwia im codzienne funkcjonowanie, w porównaniu ze średnią, która wynosi 72% we wszystkich dziewięciu badanych państw. Pandemia COVID-19 zwiększyła skalę wykorzystywania rozwiązań cyfrowych we wszystkich ww. sektorach. Jednocześnie wyniki raportu wskazują, że istnieje ogromny potencjał na dalszą transformację cyfrową w Polsce, w szczególności w sektorze finansów.

   Źródło: eToro Digital Transformation Index, 2020.

Dlaczego Polacy są na szczycie tabeli?

Według dr hab. Moniki Czerwonki, ekspertki w dziedzinie ekonomii behawioralnej ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, wyniki badania wyraźnie wskazują na większą otwartość Polaków do adoptowania nowych technologii, w porównaniu do wielu innych państw Europy.

„Próbując wytłumaczyć, dlaczego Polacy są bardziej otwarci na nowe technologie, możemy znaleźć odpowiedzi w teorii finansów behawioralnych i kultury finansowej. Według modelu kulturowego prof. Geerta Hofstede Polska wyróżnia się na tle badanych krajów najwyższym wskaźnikiem unikania niepewności (Uncertainty Avoidance Index – UAI). Niepewność możemy zdefiniować jako stopień zagrożenia odczuwany przez członków danej kultury w obliczu sytuacji nowych, nieznanych czy niepewnych. Uczucie to wyrażać się może stresem i potrzebą przewidywalności, którą można zaspokoić przez wszelkiego rodzaju prawa czy systemy. Kultury o wysokim wskaźniku UAI nie lubią sytuacji dwuznacznych i oczekują klarownych struktur. To technologie cyfrowe pomagają tej niepewności unikać i są najwyżej postrzegane w kategorii ryzyka, które jest określone i przestaje być źródłem niepokoju”.

Jednak przy wciąż słabo rozwiniętej penetracji cyfrowej (Polska jest trzecia od końca w rankingu Digital Impact) cyfryzacja usług finansowych wciąż ma przed sobą długą drogę.

Czy Polacy mogą się stać liderami w inwestowaniu internetowym?

Inwestowanie staje się coraz bardziej popularnym sposobem na powiększenie swojego majątku. W tym roku zauważono wzrost liczby inwestorów detalicznych na świecie i Polska nie odstaje od tego trendu. Liczba nowych polskich użytkowników zarejestrowanych na platformie eToro wzrosła o 91% (dane z 27.10.2020) w porównaniu z 2019 r. Dlatego połączenie Polaków posiadających smykałkę do nowych technologii z internetowymi platformami inwestycyjnymi, może dać Polsce szansę na zostanie liderem inwestowania online.

„Znacząca luka między poziomem umiejętności technologicznych Polaków a faktycznym korzystaniem z technologii może wskazywać na to, że niektóre branże internetowe nie trafiają ze swoją ofertą do takiej liczby potencjalnych użytkowników, jaką realnie mogliby osiągnąć. Jak wskazują wyniki badania, jest to szczególnie widoczne na polu inwestowania online. Jest to świetna okazja dla internetowych platform inwestycyjnych na dalszy ich rozwój”, mówi dr hab. Monika Czerwonka.

Wpływ COVIDu

Badanie pokazuje również, że pandemia COVID-19 spowodowała znaczące i długoterminowe zmiany w preferencjach i tendencjach konsumenckich Polaków. Nawet 37% polskich respondentów spodziewa się, że będzie częściej używało technologii cyfrowych poza miejscem pracy, niż miało to miejsce przed pandemią. Wyniki sugerują też, że 38% respondentów z Polski zamierza użyć internetowych platform w celu zainwestowania w akcje i udziały.

„Takie zmiany można wyjaśnić przy pomocy teorii szturchnięcia Thalera. Ludzie mają tendencję do używania ‘domyślnych’ rozwiązań. Większość codziennych wyborów dokonywanych jest automatycznie i intuicyjnie. Gwałtowne zmiany, takie jak nagłe przejście na technologie cyfrowe sprawiają, że zaczynamy ich używać bardziej intuicyjnie, bez wysiłku. Stało się to bardziej automatyczne i naturalne, więc prawdopodobnie zostanie w naszym życiu społecznym na dłużej”, mówi dr hab. Monika Czerwonka.

Inne wnioski wynikające z badania:

Przyszłość jest cyfrowa

Od pracy po rodzinę, od pieniędzy po media, prawie wszystko co ważne w naszym życiu, w tym roku zmienił COVID-19. Rok 2020 był czasem cyfrowego przyspieszenia. Świat wcisnął pedał gazu i w ciągu tygodni ludzie przestawili się na cyfryzację w zakresie, który normalnie zajęłoby wiele lat.

Yoni Assia, założyciel i prezes eToro, podsumowuje: „Nasza przyszłość będzie cyfrowa, czy nam się to podoba, czy nie. Jednocześnie większość badanych ludzi zgadza się, że technologia ułatwi im życie. Z badania możemy wnioskować, że obawy dot. dezinformacji i ochrony danych już zapoczątkowały działania wśród pokolenia millennialsów i gen z, którzy np. zaczęli usuwać swoje konta w social mediach. To wskazuje, że aby cyfrowy świat odniósł sukces, nie możemy tracić z oczu elementu ludzkiego, który jest w centrum tej transformacji. W związku z tym żywotność naszej cyfrowej przyszłości zależy od naszej zdolności do zapewnienia, że ten nowy świat będzie inkluzywny, moralny i – docelowo – ludzki”.

Źródło: Informacja prasowa

Exit mobile version