Intel będzie zwalniał – firma chce w tym roku oszczędzić 3 mld dolarów

Fala zwolnień przechodzi przez firmy technologiczne i nie mija też największych. Intel, producent układów scalonych potwierdził, że planuje redukcję zatrudnienia, co ma pozwolić na redukcje kosztów o 3 mld dolarów. Firma odmówiła ujawnienia, ilu pracowników dotkną zwolnienia, ale powiedziała, że będą miały miejsce w całej firmie, na wszystkich poziomach.

Jak donosi Dylan Patel, główny analityk firmy SemiAnalysis zajmującej się badaniem rynku, tylko w działach client computing i data center budżety będą obcięte o 10%, co może sugerować, że nawet 20% zatrudnionych w nich ludzi straci pracę.

Intel pracuje nad przyspieszeniem swojej strategii, jednocześnie poruszając się w trudnym środowisku makroekonomicznym. Nadal inwestujemy w obszary kluczowe dla naszej działalności, w tym nasze zakłady produkcyjne w Stanach Zjednoczonych, aby mieć pewność, że jesteśmy dobrze przygotowani do długoterminowego wzrostu – przekazała firma w oświadczeniu przesłanym portalowi Tom’s Hardware.

Intel z największą stratą w historii

Gigant technologiczny w zeszłym miesiącu poinformował o swojej największej kwartalnej stracie w historii firmy w związku z załamaniem sprzedaży komputerów osobistych. Strata netto w pierwszym kwartale wyniosła 2,8 miliarda dolarów, a przychody spadły o 36% rok do roku. Pomimo straty firma wypłaciła 1,5 mld dolarów dywidendy.

Firma uważa, że po prognozowanym na drugą połowę roku ożywieniu popytu na układy scalone nastąpi długoterminowy wzrost, a do końca dekady wydatki na chipy mają sięgnąć 1 bln USD rocznie. Intel uważa, że rynek usług foundry, segment, na który wszedł kilka lat temu, w tym samym okresie urośnie do 200 mld USD.

Intel będzie współpracował z Arm nad kompatybilnością produkcji układów scalonych

Reuters informował już wcześniej, że kalifornijski gigant obciął na początku tego roku wynagrodzenia pracowników i kadry kierowniczej. Natomiast w październiku The Wall Street Journal pisał, że Intel rozpoczyna ukierunkowane cięcia etatów i dąży do redukcji kosztów o 3 mld dolarów w 2023 roku.

Jednocześnie firma nie rezygnuje z inwestycji w Europie. Nowy fab w Magdeburgu czeka na dofinansowanie z funduszy regionalnych, a jednocześnie gdańskie centrum R&D ciągle prowadzi rekrutację na nowe stanowiska.