InPost podpisał umowę z Amazonem

InPost podpisał pięcioletnią umowę z Amazonem. Tym samym wiemy już, kto będzie głównym dostawcą przesyłek amerykańskiego giganta na polskim rynku. Jeszcze niedawno mówiono, że będzie to Poczta Polska, więc to spore zaskoczenie. Z drugiej strony udany debiut polskiej firmy na giełdzie w Amsterdamie mógł być elementem, który przekonał Amazona do zawarcia kontraktu.

Amazon w zeszłym tygodniu poinformował o wejściu na nasz rynek i od razu zaprosił polskie firmy do rejestracji. Tak naprawdę, dziś ważą się losy podziału tortu o wartości ponad 60 miliardów złotych – tyle jest wart polski rynek e-commerce. Ile z niego przejmie amerykańska firma nie wiadomo, ale a spore szanse odebrać Allegro pozycję lidera. Umowa z InPostem na pewno przybliży ich do sukcesu, bo Polacy przyzwyczaili się do paczkomatów i chętnie z nich korzystają.

InPost i Amazon będą działać spokojnie

Prezes Brzoska krótko skomentował podpisanie umowy stwierdzeniem, że „Spodziewamy się, iż Amazon będzie spokojnie wchodził na nowe terytorium – to na pewnie nie będzie Blitzkrieg. Oceniamy ich krok bardzo pozytywnie, bo to oznacza większą ilość pracy dla naszej firmy. To też znakomita wiadomość dla rynku e-commerce, bo oznacza szybszą penetrację całego handlu w kraju.”

InPost aktualnie posiada ponad 10 000 paczkomatów na terenie Polski i w tym roku zamierza postawić 4 do 5 tys. nowych. Wzrost zapotrzebowania, widoczny w ostatnim kwartale 2020 roku był na tyle duży, że taki ruch wydaje się całkowicie zrozumiały. To wszystko pomimo zapowiadanych ruchów konkurencji, w tym, Alibaba Group, AliExpress, Poczty Polskiej oraz PKN Orlen. Brzoska twierdzi, że nawet jeśli w ciągu kilku najbliższych lat postawią 5 tys. swoich urządzeń, to i tak brakuje im zaplecza technologicznego. Firma patrzy też ze sporym apetytem na rynki Europy Zachodniej. Jeszcze w tym roku chce postawić 2 tys. paczkomatów w Wielkiej Brytanii. We Francji planuje zakupy firm logistycznych, co zapewni im przejęcie części łańcucha dostaw.

Źródło: Bloomberg