InJobs zastąpi w Chinach portal LinkedIn

Zgodny z chińskimi przepisami serwis InJobs powstanie w miejsce zlokalizowanej wersji portalu LinkedIn. Niestety serwis musi zmienić swoją formę i porzucić część społecznościową, a pozostawić jedynie możliwość publikowania ofert pracy i profili pracowników.

Chiny od lat wpływają na internetowe oraz rzeczywiste firmy, aby dostosowały się do restrykcyjnych praw, jakie obowiązują w tym komunistycznym państwie. Każda zagraniczna firma musi się także do nich dostosować.

Państwowe firmy muszą w Chinach migrować do rządowej chmury. Ma to zapobiegać wyciekom poufnych danych, które są dla władz z Pekinu szczególnie ważne. Co ciekawe, nie mogą też korzystać z komercyjnych chmur oferowanych przez chińskie firmy – wszystko musi być pod kontrolą rządu.

Co więcej, każda firma, która ośmieli się rzucić wyzwanie chińskim władzom, może skończyć jak Alibaba i Ant Group, których wejście na giełdę zostało wstrzymane, a całość z fintechu przekształcona w holding finansowy będący pod kontrolą rządu. Sam Jack Ma zniknął na długi czas, a gdy pokazał się opinii publicznej, stwierdził, że zajmie się inną działalnością. Dodatkowo został pominięty na liście chińskich liderów przedsiębiorczości, a był przecież klasyfikowany jako najbogatszy chińczyk.

Google i inne usługi internetowe oraz portale społecznościowe musiały dostosować swoje działania do wytycznych, przez które nie mogą one wyświetlać nieodpowiednich (niewygodnych dla chińskiego rządu) stron i informacji.

InJobs zamiast LinkedIn w Chinach

LinkedIn poinformował, że pod koniec tego roku zamyka swoją profesjonalną usługę sieciową w Chinach. Tłumaczy się trudnościami w sprostaniu wymogom dotyczącym zgodności z miejscowymi przepisami.

„Mamy do czynienia ze znacznie trudniejszym środowiskiem operacyjnym i większymi wymaganiami dotyczącymi zgodności w Chinach. Biorąc to pod uwagę, podjęliśmy decyzję o wycofaniu jeszcze w tym roku obecnej zlokalizowanej wersji LinkedIn, czyli sposobu, w jaki ludzie w Chinach uzyskują dostęp do globalnej platformy mediów społecznościowych LinkedIn. Nasza nowa strategia dla Chin polega na skoncentrowaniu się na pomocy chińskim specjalistom w znalezieniu pracy w Chinach, a chińskim firmom w znalezieniu wysokiej jakości kandydatów na pracowników. Jeszcze w tym roku uruchomimy InJobs, nową, samodzielną aplikację o pracę dla Chin. InJobs nie będzie zawierać kanału społecznościowego ani możliwości udostępniania postów lub artykułów.”

InJobs będzie zatem skupiał się tylko na aspekcie związanym z publikowaniem profili potencjalnych pracowników oraz ofert pracy. Nie wiadomo co stanie się z bieżącymi profilami. Powstaje pytanie, czy zostaną automatycznie okrojone podczas migracji do nowej usługi, czy ich właściciele będą zobligowani do ich aktualizacji. To wszystko okaże się już wkrótce, gdy tylko ruszy nowa usługa.

Źródło: LinkedIn