Do 2010 roku udział sprzedaży oprogramowania w całościowym zysku osiąganym przez IBM ma wzrosnąc z obecnych 40 do niemal 50 procent.
IBM szuka najbardziej dochodowych rejonów działalności i szanse na większe zyski widzi właśnie w produkcji oprogramowania, podczas gdy w segmencie sprzętu komputerowego korporacja może liczyć na relatywnie małą marżę.
Mocno rozwijać się ma wirtualizacja, która ma zapewnić IBM w ciągu trzech najbliższych lat dodatkowy miliard dolarów przychodu.
Big Blue spodziewa się ponadto, że do końca dekady podwoi się przychód generowany na rynkach rozwijających się.